Hmmmmmm............
Nie odzywałam się w tym wątku przez rok.
W międzyczasie opiekowałam się Rudaskiem
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=17646&start=0
Przygarnęłam z lecznicy dwa kociaki
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=18342&start=0
Mam co jakiś czas problemy z Cziką
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=18741&start=0
Niestety 1 czerwca rano zmuszona byłam uśpić Ptysia.
Smutny to był Dzień Dziecka......
Tym bardziej, że Pirat i Lisek mieli umowne urodziny.
Kończyli swój pierwszy roczek.
3 sierpnia odszedł Borysek.
Nie było dla niego tym razem ratunku.
Guz na wątrobie 17x15 cm.
http://forum.dogs.pl/viewthread.php?tid=10427&page=1
Ale właściwie podnoszę temat ponieważ jutro po południu wezmę z lecznicy nowego kotka.
A właściwie koteczkę. Już jej dałam na imię PYSIA.
Jest szaro, a właściwie niebiesko-biała i oczywiście jest śliczna!
Została wyciągnięta z jakiejś piwnicy.
Koci katar uszkodził jej języczek. Jeszcze ma grzybicę ale jest leczona.
Przez dwa tygodnie musi być odizolowana od innych kotów.
Ale skoro ma siedzieć w klatce w lecznicy to równie dobrze może u mnie w osobnym pokoju. Tym bardziej, że za trzy dni idę na urlop......
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/