mziel52 pisze:Musi mieć chude, lekkostrawne jedzenie. Filet z indyka rozgotowany z ryżem czy animondę inestinal z indykiem. Cykl kroplówek, czyli płynoterapie, osłonowo na soki żołądkowe alugastrin.
Oj tych kroplówek to było aż nad to. I fakt - jak nie je to jedyne wyjście, ale gorzej było z lokalizacja problemu.
Wiesz, ile można się leczyć bez żadnej poprawy w końcu
Ale mam newsa!
Przez noc z każdej miseczki ze szwedzkiego stołu coś zjadła. Piła jeszcze więcej.
Za wcześnie na jakieś wielkie och i ach, ale trochę odżyła, towarzyszyła mamie rano jak ogarniała sie do pracy.
Dziś kontrola. W kontakcie!

