» Wto gru 03, 2024 13:56
Re: Suplementacja u kilkuletniego kota
dobrze żywiony kot , nie mający konkretnych problemów zdrowotnych nie potrzebuje suplementacji.
Dobre żywienie to temat rzeka - ja się w niej utopiłam i od lat nic nie wiem, zatem pozostało mi słuchać intuicji i swoich kotów. Postawiłam na różnorodność - wg mnie to jest podstawa. Zmiany puszek co jakiś czas (u mnie średnia półka) , różna sucha karma ,dodatki naturalne: mięso (surowe i gotowane), jajka,śmietana , jogurt, nawet mleko (tak, ja podaję mleko bez laktozy, koty które nie dostawały rzucają się na nie, a te które już uzupełniły co potrzebowały z mleka- popijają niewiele i z rzadka), ryby... Jak kot chce listek sałaty to też mu nie zabiorę, od czasu do czasu kęs kotleta, plaster wędliny czy kilka łyków zupy - nie bronię.. bo i w tym coś jest. Trawa- dostęp do niej jest dla kotów bardzo ważny (choć to nie do uzupełnienia diety, to oczyszczanie.. ale musi być )
To czy kotu czegoś brakuje w diecie (czy ma niedobory) można najczęściej przyjąć po takich objawach jak: np. łapczywość mimo regularnego lub nielimitowanego karmienia/ciągłe proszenie o jedzenie, szukanie "czegoś innego"- pomimo pełnych misek , lub wyrywanie ludziom "z buzi"/talerza wszystkiego co tylko mają. Brak kondycji , matowa/rzadka sierść, także sierść zrudziała/wypłowiała - to jest często wyznacznik niedoborów u kota.