Witajcie,
Zakładam ten wątek aby zapytać czy ktoś tu na forum próbował podawać swojemu pupilowi fenbendazol na raka.
Przeglądam różne fora zagraniczne i tam ludzie podają swoim zwierzakom właśnie ten lek. Wiadomo, że działa on tak, że uniemożliwia komórkom rakowym pobieranie glukozy i wtedy one giną. Niektórzy bardzo sobie chwalą jego działanie.
Podaje się przez 3 dni, potem przerwa 4 i tak 3-6 tygodni i sprawdzić czy działa.
Jak ktoś słyszał lub mam podobne doświadczenie to podzielcie się proszę gdzyz wiadomo, że nie zawsze zalecane przez wetów leczenie pomaga.
