Dobrze że wyniki są dobre. Piorunek ma apetyt, dokazuje, jest pełen energii. Doskonale rozumiem że martwisz się tymi kupkami i gdzieś to cały czas siedzi z tyłu głowy, ale może się to wkrótce unormuje. Rośnie, przybiera na wadze

Zdjęcia cudowne, a na zdjęciu z Justynem to jego mina całkiem w porządku, za to mina Piorunka w lustrze


A najbardziej rozbawiły mnie podkołdrowe gry i zabawy
