Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 23, 2024 15:07 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

MaryLux pisze:Dobrze przynajmniej, że to Piorun, a nie Tajfun!

Myślisz, że to czyni wielką różnicę? :)
Silverblue pisze:No przekochane licho, tak słodko śpi że aż nie do wiary że tak rozrabia. To na pewno są oszczerstwa i kalumnie :lol: Spójrzcie tylko na to niewinne, najgrzeczniejsze na świecie stworzonko, wszak to nie żaden diabełek, to aniołeczek, owieczka łagodna, żaden tajfun, zefirek lekki co najwyżej :mrgreen:

Oczywiście, to ZAWSZE są kalumnie :roll:
Gosiagosia pisze:Obrazek

Gosiu, wzajemnie :1luvu:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8740
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Sob lis 23, 2024 22:27 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Katarzynka01 pisze:
MaryLux pisze:Dobrze przynajmniej, że to Piorun, a nie Tajfun!

Myślisz, że to czyni wielką różnicę? :)

Piorun to tylko ułamek sekundy, jeden z uroków długotrwałego tajfunu.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 23, 2024 22:28 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

MaryLux pisze:
Katarzynka01 pisze:
MaryLux pisze:Dobrze przynajmniej, że to Piorun, a nie Tajfun!

Myślisz, że to czyni wielką różnicę? :)

Piorun to tylko ułamek sekundy, jeden z uroków długotrwałego tajfunu.

Mamy więc do czynienia z ewenementem na skalę Wszechświata - Piorun ciągły :)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8740
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Sob lis 23, 2024 22:29 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Katarzynka01 pisze:
MaryLux pisze:
Katarzynka01 pisze:
MaryLux pisze:Dobrze przynajmniej, że to Piorun, a nie Tajfun!

Myślisz, że to czyni wielką różnicę? :)

Piorun to tylko ułamek sekundy, jeden z uroków długotrwałego tajfunu.

Mamy więc do czynienia z ewenementem na skalę Wszechświata - Piorun ciągły :)

Kulisty czy sześcienny?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 23, 2024 22:35 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Katarzynka01 pisze:Obrazek

Chyba raczej kulisty...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69702
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 23, 2024 22:37 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

jolabuk5 pisze:
Katarzynka01 pisze:Obrazek

Chyba raczej kulisty...

:ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 23, 2024 22:38 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

MaryLux pisze:
Katarzynka01 pisze:
MaryLux pisze:
Katarzynka01 pisze:
MaryLux pisze:Dobrze przynajmniej, że to Piorun, a nie Tajfun!

Myślisz, że to czyni wielką różnicę? :)

Piorun to tylko ułamek sekundy, jeden z uroków długotrwałego tajfunu.

Mamy więc do czynienia z ewenementem na skalę Wszechświata - Piorun ciągły :)

Kulisty czy sześcienny?

Rzecz do przemyślenia :lol:
jolabuk5 pisze:
Katarzynka01 pisze:Obrazek

Chyba raczej kulisty...

Jeszcze nie, ale pracujemy nad tym 8)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8740
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Sob lis 23, 2024 22:38 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Miałam opisać dzisiejsze nasze przygody, ale to jutro. Padam na pysk, a Piorunek wyspał się i zebrał siły na nocne harce. Dobranoc :)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8740
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Sob lis 23, 2024 22:41 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Spokojnej nocy! :ok: :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69702
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 24, 2024 10:01 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26864
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 25, 2024 13:14 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Zaległości, a dzieje się :strach: No nie aż tak, żeby się prawdziwie jeżył głos na głowie, ale podniósł nam Piorunek ciśnienie.
A taki słodki, gdy śpi
Obrazek
Obrazek
Obrazek
W sobotę rano przejęliśmy opiekę nad Teo(dorem), kotkiem sąsiadów. Swoją drogą pochlebię sobie, że udało mi się niedługo po wprowadzeniu zorganizować sprawną samopomoc kocią. Sporo osób ma koty oraz ochotę na wymienianie się opieką w potrzebie :ok:
Takim jestem pięknym misiem
Obrazek
No i stało się. Po raz pierwszy Piorunek został w domu zupełnie sam. Bardzo źle to zniósł.
Powiedzieć przerażenie, to nic nie powiedzieć.
Nerwowo kaszlał (albo krztusił się). Ni to czkawka, ni to kaszel :strach:
Nawet filmik nagrałam, ale niestety nie udaje mi się go wkleić.
Pierwsze podejrzenie - nerwy, drugie podejrzenie - robale w płucach :strach:
A przecież w piątek zaliczył weta w związku z doszczepieniem, przy okazjizostał bardzo dokładnie zbadany i osłuchany. Po mniej więcej 40 minutach objawy ustąpiły i nie powtórzyły się już. Więc to chyba były nerwy.
Wizytami u Teo wymieniamy się w związku z tym, mały musi nabrać pewności, że nie wróci już do żadnej klatki. Musi mieć absolutne poczucie bezpieczeństwa.
Kiedyś o mnie tak mówiła tata - łatwiej bym smoka własną piersią wykarmił, teraz ja to powtórzę w odniesieniu do Piorunka.
Bardzo mi trudno spożywać śniadanie w jedynym stosownym do tego miejscu, w łóżku mianowicie. Bo ten mały pazurzasty potwór usiłuje się dobrać do tego co na talerzu, bez względu na to, co na nim jest. Trudne, ale jestem twarda jak Roman Bratny :lol:
A poza tym norma. Jedzenie, spanie, aktywność i takim rytmem żyjemy
Że miałam ulubioną domową sukienkę na zimne dni, to już mówiłam, miałam
Obrazek
Ale rośnie nam intelektualista, mały uczony :)
Obrazek
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8740
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon lis 25, 2024 21:56 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Mały intelektualista - co za mina!
A najsłodszy, jak spi :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69702
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 25, 2024 23:00 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Mam kolejną serię słodkich fotek :) Ale to już raczej jutro
A tu
Obrazek
Koneser albo pijaczyna, wszystko zależy od punktu widzenia :)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8740
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon lis 25, 2024 23:17 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Katarzynka01 pisze:Mam kolejną serię słodkich fotek :) Ale to już raczej jutro
A tu
Obrazek
Koneser albo pijaczyna, wszystko zależy od punktu widzenia :)

Jak na pijaczynę ma zbyt inteligentny wyraz twarzy, zdecydowanie koneser rozmyślający o nucie smakowej :D
Piorunek biedulek się chyba wystraszył że może już nigdy nie wrócicie? Dobrze że ze miał kocie towarzystwo, zawsze dzięki temu raźniej. A cóż to on tak pilnie studiuje? :wink: Jak dobrze że kociątka tak szybko się regenerują, bo czasu by mu nie starczyło na te wszystkie sprawy do załatwienia, tu pobrykać, tu poczytać, tu śniadanie podano do łóżka :lol:

Silverblue

 
Posty: 5823
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lis 25, 2024 23:29 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Dolina Noteci?

Silverblue pisze:
Katarzynka01 pisze:Mam kolejną serię słodkich fotek :) Ale to już raczej jutro
A tu
Obrazek
Koneser albo pijaczyna, wszystko zależy od punktu widzenia :)

Jak na pijaczynę ma zbyt inteligentny wyraz twarzy, zdecydowanie koneser rozmyślający o nucie smakowej :D
Piorunek biedulek się chyba wystraszył że może już nigdy nie wrócicie? Dobrze że ze miał kocie towarzystwo, zawsze dzięki temu raźniej. A cóż to on tak pilnie studiuje? :wink: Jak dobrze że kociątka tak szybko się regenerują, bo czasu by mu nie starczyło na te wszystkie sprawy do załatwienia, tu pobrykać, tu poczytać, tu śniadanie podano do łóżka :lol:

Czy alkoholizm wyklucza inteligencję? A w każdym razie w pierwszym stadium :lol:
Tak, ja też myślę, że przestraszyło go zniknięcie nas obojga. Po wejściu w przedpokoju były wszystkie. Starszaki bardzo zaniepokojone stanem Piorunka, jego kondycją psychiczną. Wyraźnie mu towarzyszyły.

A Piorunek, studiuje opracowanie stanowiska Otalążka. To bardzo ciekawe i tajemnicze stanowisko, najprawdopodobniej miejsce niezidentyfikowanych obrzędów kultowych. Młodszy okres rzymski (III - IV w. n.e.)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8740
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, Paula05 i 150 gości