Silverblue pisze:Gretta pisze:Silverblue pisze:Też podejrzewam bojler, ale on był od zawsze.
Skoro od zawsze, to grzałka mu się zakamieniła i dlatego ciągnie więcej prądu. Tak myślę...
Hmmm, a wiesz ze może faktycznie. O tym nie pomyślałam. Na razie załatwiłam z Tauronem że co miesiąc będę podawać odczyt, przynajmniej będę miała większą kontrolę nad tym i nie dostanę zawału za rok.
czitka, ja też mam fajny mop, tylko słabo wodę odciska. Ale nie jest agresywny, nic a nic.

Z Tauronem to tylko tak. Ja nie twierdzę, że oszukują, ale mataczą. Z prognozami i nie tylko, nigdy się nie wie co, ile, za jaki okres i dlaczego. Lubię też mieć faktury papierowe. To chyba kosztuje złotówkę albo dwie, ale widzę od razu, porównuję, itd. Oczywiście wszystko jest na platformie Mój Tauron, dosyć czytelnej i wygodnej, ale nie zawsze chce mi się grzebać w komputerze.
Jak masz dostęp do swojego licznika to sobie po prostu sprawdź co tego prądu zużywa najwięcej po kolei włączając i wyłączając na jakiś czas różne "pożeracze prądu".
A mop, mój mop, wcale nie jest fajny, ja tylko chciałam, żebyś spróbowała czy dobrze myje, ale już się nikt nie dał nabrać
O kotach: kot, czarny chiński, siedzi przy kominku i się grzeje.