No to nie doczytaslam na watku Maszy, ze temat jest juz zalatwiony . Bardzo sie ciesze. Czasem mysle, ze jakby ludzie z forum tak samo angazowali sie np w robienie biznesow jak w kocie sprawy, to byliby tu sami milionerzy . Sprawnosc dzialania, konsekwencja, pomyslowosc, wytrwalosc... tylko podziwiac
Katja jest przesliczna, prawdziwa kocia pieknosc! Kto da choc troche tej slicznej koteczce? W Sycynie jest kiepsko z kasa. sami wiecie ile trzeba wydawac na leki, jedzenie... Kto sie podzieli z Sycynskimi kotkami?
Nie umiem wybrac To takie stasznie niesprawiedliwe ze jeden podoba mi sie bardziej niz drugi, a oba w potrzebie!
Wybierzcie za mnie, bede miala niespodzianke:)
Ufff, zaczynam doceniac fakt ze prawdziwego kota adoptowalam w zimie, i ze byl jednym jedynym kociakiem do wziecia!
miałam okazję widzieć kotinki z Sycyna przy okazji przewozu Tricky, one są wszystkie bardzo zadbane, sierść błyszcząca, gęsta, odpasione, odchuchane, śliczne Dzieki tym adopcjom wirtualnym, a realnym tym bardziej mają szansę być w jeszcze lepszej formie