Micia [*] Dziękujemy że byłaś...

[MaryLux]

Calineczko, my też nie umiemy bo nigdy nie braliśmy ślubu Dziękujemy że się zgadzasz
Micia

No dobrze, to dziękuję za tak zaszczytną rolę Postaram się jak najlepiej, chociaż nie umiem, bo nigdy nie byłam Świadkiem
Calineczka

Na pewno poradzisz sobie świetnie

Dziękuję za zaufanie
Duża obiecała, że mi pomoże
Calineczka

O, wspólnie z Dużą to dacie sobie radę koncertowo

[Katarzynka01]

Boszsz, przepraszam, nie ten wątek mi się kliknął

Ale Micia jest piękna, jak to buraska

[Silverblue]

Nie ma za co, miło nam że zajrzałaś

[MaryLux]

Miciu, Miciu, koffam Cię. I dla Ciebie dziś postraszyłem w lecznicy jedną psicę!

[jolabuk5]

Postraszyłeś psicę? Jaki Ty jesteś odważny, Felisiu!
Calineczka

[Silverblue]

Felek, ja też Cię koffam Jak to postraszyleś? Opowiedz koniecznie! Micia.
Dzień odpoczynku zleciał tak szybko, że nawet nie wiadomo kiedy. Micia ma się dobrze, krwiaczek w oczku się zmniejszył Byłam u kota koleżanki mamy, zareagowała na dźwięk otwierania domofonu i myślała że to jej Duża wraca. Przybiegła do przedpokoju, ale kiedy zobaczyła mnie to uciekła i tyle ją widziałam... No ale przynajmniej wiem że żyje

[jolabuk5]

Czas odpoczynku zawze jest za krótki i szybko mija
Fajnie, że oczko Mici lepiej!

[mir.ka]

Felek, ja też Cię koffam Jak to postraszyleś? Opowiedz koniecznie! Micia.
Dzień odpoczynku zleciał tak szybko, że nawet nie wiadomo kiedy. Micia ma się dobrze, krwiaczek w oczku się zmniejszył Byłam u kota koleżanki mamy, zareagowała na dźwięk otwierania domofonu i myślała że to jej Duża wraca. Przybiegła do przedpokoju, ale kiedy zobaczyła mnie to uciekła i tyle ją widziałam... No ale przynajmniej wiem że żyje

Miciu dobrze, że oczko ładnie się goi i moze już niedługo kropelki nie będa potrzebne

[Anna2016]

Dobrze Miciu że z okiem lepiej, tak trzymaj Kocinko

[Silverblue]

Dziękujemy Micia się dzisiaj rozbrykała, pobiegała, bawiła się orzeszkiem, a potem znowu dostała głupawki i bawiłam się z nią wstążką. Oczywiście były to krótkie zrywy, ale jak na starszą panią to całkiem niezła gimnastyka Potem dostała smaczka w nagrodę za upolowanie wstążki i poszła spać.
Koleżanka przywiozła mi trochę grzybków, będzie na jakąś zupę i jeszcze zostanie. Na razie pokroję i zamrożę.

[MaryLux]

Postraszyłeś psicę? Jaki Ty jesteś odważny, Felisiu!
Calineczka

Ja na nią tylko spojrzałem przez kratki kontenerka

[MaryLux]

Felek, ja też Cię koffam Jak to postraszyleś? Opowiedz koniecznie! Micia.
Dzień odpoczynku zleciał tak szybko, że nawet nie wiadomo kiedy. Micia ma się dobrze, krwiaczek w oczku się zmniejszył Byłam u kota koleżanki mamy, zareagowała na dźwięk otwierania domofonu i myślała że to jej Duża wraca. Przybiegła do przedpokoju, ale kiedy zobaczyła mnie to uciekła i tyle ją widziałam... No ale przynajmniej wiem że żyje

Wiesz, to było tak. Byliśmy umówieni z Ciocią Doktori na 14.20. Duża powiedziała, że brzydko by było się spóźnić, więc w poczekalni byliśmy już o 14.16. Musieliśmy trochę poczekać, bo ta psiczka siedziała w tym gabinecie i siedziała. Wyszła o 14.25 czy nawet trochę później. Tylko na nią popatrzyłem wściekle z kontenerka i nawet nie nasyczałem, a ona się skuliła ze strachu

[Silverblue]

Mój Felek postrach psów Fel, ale jak tak pisałeś o tej psiczce to aż mi się jej żal zrobiło że ona tak się wystraszyła Na szczęście Ty jesteś nie tylko odważny ale też miłościwy i tylko na nią spojrzałeś Micia

[MaryLux]

Mój Felek postrach psów Fel, ale jak tak pisałeś o tej psiczce to aż mi się jej żal zrobiło że ona tak się wystraszyła Na szczęście Ty jesteś nie tylko odważny ale też miłościwy i tylko na nią spojrzałeś Micia

Bo ja chciałem tylko tyle, żeby ona sobie poszła, bo też chciałem do domu, a bez kroplówki się nie dało

[Silverblue]

I udało Ci się, poszła sobie do domu, a Ty mogłeś wreszcie wejść do gabinetu Wiedziałam że Ty wszystko umiesz załatwić. Micia