errato pisze:Patmol, nie bardzo wiem, co jeszcze sugerujesz przemyśleć, bo od śmierci mojego kota nic innego poza ciągłym przemyśliwaniem mi nie wychodzi...
Zamieszanie związane z nowym kotem / kotami mnie nie przeraża, ale to jakby temat nie na teraz. W tej chwili poważnie niepokoi mnie stan mojej kotki, która wyraźnie popada w apatię i jeśli potrafisz mi podsunąć jakiś sensowny pomysł, jak jej pomóc, to będę Ci bardzo wdzięczna. Rady w stylu "być może tak - być może nigdy" niestety w żaden sposób mi nie pomagają

w sensie przemysleć przygotować mieszkanie na nowe koty, i Twoją kotkę.
Nowe koty to kolejne miseczki, legowiska, kartony, zabawki/kuwety? - może warto to wszystko postawić wcześniej, żeby kotka mogła to sobie obejrzeć i być może zając nowe legowisko./ inny karton,
może warto pomysleć o nowych rytuałach -pod kolejne koty, o drogach kocich -żeby sie mogły wymijać.
Wiem, ze wcześniej miałaś 3 koty jednocześnie -ale to nie będą te same koty. I na poczatku dobrze im zapewnić możliwość wymijania się. a jednoczśnie żeby każde miało dostęp do fajnej miejscówki i kuwety i wody.
Początkowo pewnie będziesz je izolować, różne są koncepcje, ale w pewnym momencie one będa razem, warto pomysleć o nowych kociostradach/czasem wystarczy przestawić krzesło lub dostawić pudełko - i jest nowa kociostrada.
Warto pomysleć o czymś co Twoja kotka bardzo lubi / przysmaki, ale też właśnie kartony, jakieś nowe kocie zabawki, nawet stare rękawiczki - coś co będzie ją interesować i fascynować/ a jednoczęsnie będzie połączone czasowo z przybyciem innych kotów.
Stałe rytuały, teraz dopóki nie ma tamtych kotów, np zabawa w określonym miejscu i czasie.
I potem to kontynuować, żeby były stałe rytuały.
Piszesz, że juz wszystko przemyślałaś, więc być może już to wszystko robisz.
Wiele tego typu rzeczy można zrobić, z żeby ułatwić wejście na jej teren nowych kotów
Moze kotka jest chora? wez ją do weta.
Moze to wcale nie jest smutek, ale choroba jakaś.
można wziąć coś co pachnie tamtymi kotami, jesli jest taka opcja -jakiś kocyk, i jej ten kocyk dać - i go połączyć z zabawami czy przysmakami.
a tamtym kotom jej kocyk -zeby poczuły się bezpieczniej w nowym miejscu.
albo nawet trochę wyczesanej sierści Twojej kotki tamtym kotom, a tamtych kotom -podrzucić do jej ulubionego kartonu czy legowiska, niech się przyzwyczajają do zapach
jakie jedzenie je Twoja kotka, a jakie tamte koty -potencjalne, pewnie da się dowiedzieć przed ich wzięciem -żeby wszystkie mogły jeśc to samou Ciebie/bez jakieś wzajemnej zazdrości -chociaż na poczatku; koty mają dobry węch.
w co sie lubią bawić tamte koty, a w co Twoja?
idz do weta -sprawdz czy nie jest chora.
Jak nie jest -to się tak na niej nie fiksuj. Zachowuj się naturalnie; bo tak kotka patrzy na Ciebie i widzi, że cos jest nie tak