A u nas Menda zaczyna być panią na włościach, przestała rozglądać się przy wejściu na korytarz, przestała zerkać, czy na innym talerzu coś jest. I tylko ja wciąż słyszę stukot pazurków na panelach...
Izka, a to znaczy, że już nie chce wychodzić, bo zimniej? Ten stukot?
U kogoś jeszcze ktoś stuka pazurkami w tym temacie?
U mnie już nikt nie stuka niestety...
Ja tylko wiem, że jak osy głębokie nory kopią, to będzie ostra zima, górale tak mówią.
Os na szczęście już od miesiąca nie widzę, gorzej, jak się głęboko zakopały

Lifter, nie strasz kotów

Wojtek Nulce zawał to już kolejny raz zrobił, kilka lat temu pogłaskał ją jak spała na tarasie, Jezu, ale wiała, głupol jeden.
Nie ma na nią siły, no nie da się.
A, w nocy nie przyszła. A ja to łóżko specjalnie pościeliłam

