Re: Jak mądrze dokocić dom? URODZINY :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 04, 2024 21:52 Re: Jak mądrze dokocić dom?

Śliczne koteczki! Jakby co - zawsze można szukać transportu... :wink: Nie takie odległe adopcje zdarzały się na miau. Pamiętacie Babunię z Pamiętnika Babuni? Pojechała ze schroniska w Mielcu aż nad morze :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 04, 2024 22:07 Re: Jak mądrze dokocić dom?

Gdyby transport był raz- to jeszcze można kombinować. Problem w tym, że ja bardzo poważnie podchodzę do tych dwóch tygodni próbnych i jestem zdania, że gdyby wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazywały iż połączenie jest mało realne (nie rokuje) to skłaniam się sama do wycofania z adopcji...a wtedy kolejny transport. Cynka np. ostatnio miała próbę adopcji,do fajnej dziewczyny z ponad roczną kotką Bunią. Zawiozłam Cynkę i jej inną siostrę - Goździka. Goździk miała tylko stanowić kilkudniowe wsparcie dla Cynki (a także rozproszenie dla Buni, którą podejrzewaliśmy słusznie o zbytnią pewność siebie). Bunia przyjęła obie znośnie jak na pierwszy raz... ale i tak - jak wyszłam podobno Cynka zaczęła strasznie wyć, lamentować, rzucać się na drzwi, wycofywać, zamykać w sobie. Goździk była spokojniejsza, ale to Cynka dla obu stanowiła osłonę przed nowym światem. W rezultacie po dobie wróciła do mnie Cynka- załamana totalnie, dochodziła do siebie kolejne kilka dni (a tam naprawdę nic niezwykłego się nie zdarzyło, coś jej po prostu nie zagrało) . Goździk została i z dnia na dzień coraz ładniej układa się jej relacja z domownikami (z rezydentką nawet potrafi się przytulić i wspólnie myć, choć też i się czasami wkurzają wzajemnie) . Ta zatem zostanie raczej na stałe.

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 880
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Pt paź 04, 2024 22:22 Re: Jak mądrze dokocić dom?

No tak - Cynka chyba wybrała sobie dom... :wink:

To jeszcze przychodzi mi do głowy Meteorolog - ma do adopcji cztery 6-miesięczne, domowe kociaki (3 kocurki i kotka), zaprzyjaźnione, garnące się do ludzi, a mieszka na Dolnym Śląsku (okolice Opola). Najchętniej wyadoptowałby parami.
Tak wyglądały jako przygarnięte maleńtasy
Obrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 05, 2024 1:32 Re: Jak mądrze dokocić dom?

Postaram się dzisiaj djeszcze zrzucić z aparatu i wstawić tutaj zdjęcia obecne tych czterech bardzo proludzkich i miłych kotków. Będą mieć 16.10 pół roku.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3997
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Sob paź 05, 2024 9:08 Re: Jak mądrze dokocić dom?

zuza, dziękujemy! :)

ita79, koteczki są śliczne, ale masz rację, może być różnie, wprawdzie jestem zmotoryzowana, ale to jednak cała Polska do przejechania...

Meteorolog1, wrzuć aktualne zdjęcia, zobaczymy, do Olesna trochę bliżej ;)

Zapomniałam zapytać o jedną ważną kwestię: czy przed adopcją powinnam zaszczepić rezydentkę? Jest umiarkowaną alergiczką, ma okresy zaostrzenia kiedy częściej kicha i smarka, czasami trzeba ją przeleczyć antybiotykiem, żeby pozbyć się zielonego gluta. Poza tym jest zdrowa, choć drobna i szczuplutka, absolutnie nie wygląda na swój wiek. Ostatnie szczepienie jakoś w dzieciństwie było...

errato

 
Posty: 235
Od: Sob wrz 28, 2024 16:36
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob paź 05, 2024 9:21 Re: Jak mądrze dokocić dom?

Zaszczep koniecznie.
Nowe zwierzę w domu to zawsze stres, a stres wiadomo - ma wpływ na zdrowie.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob paź 05, 2024 9:23 Re: Jak mądrze dokocić dom?

miszelina, wety będą wiedzieć, na co zaszczepić?

errato

 
Posty: 235
Od: Sob wrz 28, 2024 16:36
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob paź 05, 2024 9:33 Re: Jak mądrze dokocić dom?

errato pisze:miszelina, wety będą wiedzieć, na co zaszczepić?

Będą. PP, koci katar, kaliciwiroza.
Tylko nie dokładaj wścieklizny (bo kot nie wychodzi, prawda?) i białaczki, jeśli nie miała testu na FelV. Test na FelV bym jej zrobiła na wszelki wypadek, a kotom nowym test na FelV KO NIE CZNIE!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob paź 05, 2024 9:51 Re: Jak mądrze dokocić dom?

Moje kotki są zaszczepione. Mają książeczki zdrowia. Jak tylko ściągnę fotki z aparatu zaraz wstawię. Może filmiki uda się też.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3997
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Sob paź 05, 2024 12:25 Re: Jak mądrze dokocić dom?

miszelina pisze:Tylko nie dokładaj wścieklizny (bo kot nie wychodzi, prawda?)

Sporadycznie wychodzi, bo od urodzenia mieszkała w domu z dużym kawałkiem zieleni i z ogrodzoną ze wszystkich stron posesją. Po przeprowadzce warunki się zmieniły, ale ciężko było utrzymać koty w domu. Teraz dla niej zaczyna się okres, kiedy wychodzi na chwilę na balkon, po czym zaraz wraca, bo zimno :) W zimie nie wychodzi praktycznie w ogóle, więc mam zamiar wykorzystać ten czas na zabezpieczenie balkonu siatką. Nie chcę już, żeby koty wychodziły poza balkon. W takiej sytuacji oszczędzę jej tej wścieklizny, prawda?

A co jeśli okaże się, że jest pozytywna w kierunku FeLV? Nici z adopcji?

errato

 
Posty: 235
Od: Sob wrz 28, 2024 16:36
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob paź 05, 2024 12:41 Re: Jak mądrze dokocić dom?

Jeśli byłaby pozytywna, to warto poszukać kociaków także FelV+. Albo wziąć koty zaszczepione przeciw białaczce i pamiętać o powtarzaniu szczepień. Wbrew pozorom nie tak łatwo białaczką się zarazić.
Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że u kotów dodatnich bezobjawowych stres przy dokoceniu może niestety spowodować nasilenie choroby.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob paź 05, 2024 12:47 Re: Jak mądrze dokocić dom?

Ok, dziękuję za cenne wskazówki!

errato

 
Posty: 235
Od: Sob wrz 28, 2024 16:36
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob paź 05, 2024 13:25 Re: Jak mądrze dokocić dom?

Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3997
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Sob paź 05, 2024 13:27 Re: Jak mądrze dokocić dom?

errato pisze:[...] Teraz dla niej zaczyna się okres, kiedy wychodzi na chwilę na balkon, po czym zaraz wraca, bo zimno :) W zimie nie wychodzi praktycznie w ogóle, więc mam zamiar wykorzystać ten czas na zabezpieczenie balkonu siatką. Nie chcę już, żeby koty wychodziły poza balkon. [...]

Wiele fundacji itp, które mają koty do adopcji, wymaga zabezpieczenia balkonu przed wzięciem kota do domu.
Jeśli chcesz wynająć firmę do osiatkowania balkonu, to radzę zrób już teraz rozeznanie co do ceny i terminu (bo może nie jest z dnia na dzień).
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10890
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Sob paź 05, 2024 14:29 Re: Jak mądrze dokocić dom?

Meteorolog1 pisze:https://www.youtube.com/watch?v=DnACMHp_AFU
Pierwszy film z kotkami.

Ojej, prawdziwe żywe sreberka :D

errato

 
Posty: 235
Od: Sob wrz 28, 2024 16:36
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jozefina1970 i 33 gości