W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 27, 2024 13:57 Re: W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Dobrze, Ewuniu, że traktujesz swoją przygodę z humorem, ale gdyby łokiec bardzo bolał, to lepiej przeswietlić. :ok:

MaCiusiu, mam nadzieję, że polubisz nowego weta :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69743
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 27, 2024 16:37 Re: W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

mir.ka pisze:No bez przesady, wystarczy trochę poszukać i odpowiedni kostium się znajdzie. Jeśli biustonosze produkują do miseczki M to i kostiumy na ciut większe osoby raczej też.

:ryk: No i jeszcze trzeba akwen wodny znaleźć w głębokiej głuszy coby nie razić oczu niewinnych ludzi :lol:
jolabuk5 pisze:Dobrze, Ewuniu, że traktujesz swoją przygodę z humorem, ale gdyby łokiec bardzo bolał, to lepiej przeswietlić. :ok:

MaCiusiu, mam nadzieję, że polubisz nowego weta :D

Dzięki, Jolu za troskę :1luvu: Łokieć nic a nic nie boli tylko czytać mi trudno. Mam zwyczaj czytać leżąc na lewym boku i podpierając się lewym łokciem.
Duża
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8878
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt wrz 27, 2024 17:43 Re: W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Ciocia ewkkrem się leni i nie poszuka kostiumu. A moja Duża widywała w basenie dziewczyny obszerniejsze od cioci ewkkrem!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 27, 2024 18:44 Re: W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

MaryLux pisze:Ciocia ewkkrem się leni i nie poszuka kostiumu. A moja Duża widywała w basenie dziewczyny obszerniejsze od cioci ewkkrem!

I gapiła się na nie z niesmakiem i obrzydzeniem :D
MaCiuś
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8878
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt wrz 27, 2024 20:10 Re: W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

ewkkrem pisze:
MaryLux pisze:Ciocia ewkkrem się leni i nie poszuka kostiumu. A moja Duża widywała w basenie dziewczyny obszerniejsze od cioci ewkkrem!

I gapiła się na nie z niesmakiem i obrzydzeniem :D
MaCiuś

Z niesmakiem i zdziwieniem, bo to były studentki, najwyżej 22-letnie.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 27, 2024 20:20 Re: W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

MaryLux pisze:
ewkkrem pisze:
MaryLux pisze:Ciocia ewkkrem się leni i nie poszuka kostiumu. A moja Duża widywała w basenie dziewczyny obszerniejsze od cioci ewkkrem!

I gapiła się na nie z niesmakiem i obrzydzeniem :D
MaCiuś

Z niesmakiem i zdziwieniem, bo to były studentki, najwyżej 22-letnie.

Wiek tu nie jest najważniejszy. 22-letnia grubaska to pewnie chora osoba - 62 letnia grubaska to sama sobie zapracowała na tuszę. Tym bardziej, że była kiedyś szczupłą i zgrabną osobą.
Jakby nie było, widok kaszalota w akwenie, na plaży, fajny nie jest.
No dobra, jeszcze mam rower :mrgreen:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8878
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt wrz 27, 2024 20:28 Re: W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Za dużo tych 22-letnich grubasek, żeby wszystkie były po prostu chore

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 27, 2024 20:34 Re: W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

ewkkrem i po się drapałaś, gdzie Cię nie swędziało? Współczuję urazów i też podpowiem, że wizyta u lekarza nie zaszkodzi.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10541
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 27, 2024 22:45 Re: W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

A przynajmniej cel osiągnęłaś? czy pająk przeżył?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69743
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 27, 2024 23:51 Re: W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Taaak, szczenięce lata... :lol: Czy wtedy nie byłyśmy bardziej hmm elastyczne? :wink: Ale też pamiętam wiecznie zdarte kolana i strupy nienadążające się goić. Co jak co, ale fajne było dzieciństwo w krzakach i na drzewach :ok:

Silverblue

 
Posty: 5843
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob wrz 28, 2024 9:01 Re: W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Stroje kąpielowe w dużych rozmiarach robią. Swego czasu regularnie chodziłam na basen i widywałam różne osoby z nadwagą i kaszaloty (z nadwagą = chore, kaszaloty = utuczone, nie wiem jak wy ale ja widzę różnicę).
Inna sprawa że w wieku dojrzałym też można zachorować. Mojej mamie niedawno zdiagnozowano insulinooporność; wcześniej jej nie miała. No i się okazało, dlaczego zaczął jej tyć brzuszek i za Chiny ludowe nie mogła go zrzucić.

PS. A jak guz?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35205
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin


Post » Sob wrz 28, 2024 9:59 Re: W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

MaryLux pisze:Za dużo tych 22-letnich grubasek, żeby wszystkie były po prostu chore

Może? Za moich lat szczenięcych nie było fastfudów. Do 45 roku życia byłam "normalna". Czasem nawet chuda. Wraz z przekwitem przyszło tycie a wrodzone lenistwo ograniczyło ruch do minimum.
madrugada pisze:ewkkrem i po się drapałaś, gdzie Cię nie swędziało? Współczuję urazów i też podpowiem, że wizyta u lekarza nie zaszkodzi.

No ... coś Ty. Mam tylko strupa na łokciu, mało bolącego guza na czole i nic poza tym :) Na strupie już nawet mogę się opierać :lol:
jolabuk5 pisze:A przynajmniej cel osiągnęłaś? czy pająk przeżył?

Pająki przeżyły. Część "wisi" a część czeka na powieszenie :ryk: Chyba jednak wyciągnę drabinę :ryk:

Silverblue pisze:Taaak, szczenięce lata... :lol: Czy wtedy nie byłyśmy bardziej hmm elastyczne? :wink: Ale też pamiętam wiecznie zdarte kolana i strupy nienadążające się goić. Co jak co, ale fajne było dzieciństwo w krzakach i na drzewach :ok:

Oj tak! Ja miałam chyba najbardziej szczęśliwe dzieciństwo. Obecne szkraby mogą tylko pomarzyć. Całkowita swoboda, o zagrożeniach się nie słyszało albo ich nie było. Moje dzieciństwo to kilka sąsiedzkich podwórek pośród kamienic, ulica, którą przejeżdżał samochód raz na dobę, obok targowisko wyłożone kocimi łbami, rolnicy przyjeżdżający konnymi wozami. Można było konika pogłaskać, jabłko ukraść ze straganu, wleźć na dach szaletu miejskiego i wiele wiele innych "rozrywek".
Wbrew pozorom byliśmy bardziej samodzielni (ja do przedszkola chodziłam sama), Potrafiłam zamknąć drzwi na klucz i pójść do przedszkola. W wieku 4 lat musiałam opanować zegarek by wiedzieć kiedy mam wyjść z domu. (Mama pracowała od 6-tej a przedszkole otwierano później).
Teraz podobno dzieci z młodszych klas szkoły podstawowej nie mogą poruszać się samodzielnie po terenie szkoły 8O . I to, chyba najbardziej idiotyczne "bezstresowe wychowanie" :evil:
Dzieciaki obecnie łatwo nie mają.
MB&Ofelia pisze:Stroje kąpielowe w dużych rozmiarach robią. Swego czasu regularnie chodziłam na basen i widywałam różne osoby z nadwagą i kaszaloty (z nadwagą = chore, kaszaloty = utuczone, nie wiem jak wy ale ja widzę różnicę).
Inna sprawa że w wieku dojrzałym też można zachorować. Mojej mamie niedawno zdiagnozowano insulinooporność; wcześniej jej nie miała. No i się okazało, dlaczego zaczął jej tyć brzuszek i za Chiny ludowe nie mogła go zrzucić.

PS. A jak guz?


Oj, MB&Ofelia, toć wiem, że chałat kąpielowy bym jakiś kupiła ale ... no ... pokazywać kaszalota i to za darmochę??? Publicznie???
Ja to typowy kaszalot. Mimo, że jem duuuużo mniej niż kiedyś to waga jest dla mnie bezlitosna. Niestety, jestem domatorką, nie lubię wychodzić z domu. Ruch to mój wróg :lol: . Żrę prawie wyłącznie "zdrowe" potrawy, sama gotuję, nie lubię tzw. gotowców (choć zdarza mi się zgrzeszyć :)
Myślę, tak nieśmiało, że obarczę winą ... internet :mrgreen: Po co mam tuptać do psiapsiółki na ploteczki jak mogę TU napisać :twisted
MaryLux pisze::201461 :201461 :201461

Miauuuu, puchu marny, Ty wietrzna istoto :piwa:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8878
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob wrz 28, 2024 10:01 Re: W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Pokaż, pokaż kaszalota!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 28, 2024 10:02 Re: W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

MaryLux pisze:Pokaż, pokaż kaszalota!

Wystarczy, że Ty widziałaś! I to w naturze :(
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8878
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości