Nadwislanski Oddzial MiauMafiiCK -zdjecia str 10:))) !!!

[ryśka]

A ja melduję, że od dziś wznawiamy łapanie mamusiek z parkingu do sterylizacji. Czas: dziś, jutro i pojutrze.
Potem będzie za późno, bo nie będę miała jak zająć się kotkami po zabiegu.
Jedna kotka chodzi już z brzuchem - matka tych 5 rozbójników.

[ryśka]

JEST
Matka złapana!!!! Właśnie pani mi ją przywiózł Jest dzika, a kurcze blade, musi zaczekać na zabieg aż do środy, bo jutro musze byc w schronisku i nie mam jak jej zanieść. Mam nadzieję, że potem sobie poradzę ze złapaniem jej z klatki wystawowej do transporterka
Wygląda, że jest w ciąży, ale takiej ledwo widocznej.

Karmiciel przyniósł wieść, że poza nią jest jeszcze druga kicia w ciąży
A jutro sprawdze czy ta, która urodziła na początku "akcji" nadal ma mleko w sutkach - czy karmi. Jeśli nie, to bierzemy ją na zabieg. Jeśli tak - trudno..

[ryśka]

Kicia mnie nie cierpi
i nie ma zamiaru się sama chować do transporterka, raczej jest gotowa do ataku, niż ucieczki.
Jak ja ją zaniosę na sterylkę
Szpikulcem do mięsa ( bo bałam się wsadzić rękę do klatki )wsadziłam jej do transporterka miękki papier - może to ją przekona, że warto tam leżeć.
http://upload.miau.pl/1/24001.jpg
http://upload.miau.pl/1/24002.jpg

[Kaska]

A nowe zdjęcia?

wiesz, one tak szybko sie nie zmieniaja


i kciuki za Mamuske

[ryśka]

Kotka ma umówiony zabieg na jutro, szkoda troszkę, że będzie musiała na niego poczekać, ale myślę, że warto.
Za pół godzinki jedziemy łapać drugą kicię, oby się udało...

A co słychać dziś u dzieciaków?

[Kaska]

dzieciaki w pelni sil
rozkladam sie tam na podlodze oswajajc buraski, a reszta traktuje mnie jak trampolne, tor przeszkod i okop do obrony
Kapar odkryl ze uwielbia drapanie za uszkiem - widac, ze sam nie moze wyjsc ze zdziwienia, ze to takle fajne

[ryśka]

Mądry Kaparek
A Oliwka - są jakieś postępy?

[Kaska]

i u Parmezana i u Oliwki sa
chodzimy sobie pospac po prostu razem
jeszcze sycza - ale nie swiruja na rekach
jeszce kilka dni i bedzie super

a Lipton jest po prostu namolny wariat, dzis mi dziurki w nosie oblizywal

[ryśka]

O jeden włos.

Kicia ciężarówka (najmniej ufna chyba z nich wszystkich) weszła do transporterka i uciekła przy zamykaniu drzwiczek
Kurcze, jaka szkoda!!! Jutro ostatnia próba, ale szansa jest mała, bo ona nie przychodzi często..

Wzięlam za to tą, która wcześniej urodziła - nie ma już w ogóle mleka w sutkach, musiała stracić te maluchy. Ta koteczka jest bardzo ufna, daje mi nawet brzuszek dotykać.

[ryśka]

a Lipton jest po prostu namolny wariat, dzis mi dziurki w nosie oblizywal

Lipton to jest charakterny kot

[ryśka]

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!

Pan karmiciel jest niesamowity!
piojechał jeszcze raz, sam i
JEEEEST!
Ostatnia kicia!!!

Nie mam już gdzie jej przełożyć, będzie musiała spędzić noc w transporterku... dałam jej przez kratki ligninę, w wieczku słoika wsadzę zaraz wodę.. Trudno, będzie musiała przeczekać.. Potem będzie miała całe życie bez ciąż i porodów.

[Kaska]

gratulacje
a Stefanka do mnie mruczala

[ryśka]

a Stefanka do mnie mruczala

A co mruczała?

[Kaska]

a Stefanka do mnie mruczala

A co mruczała?

ze jest fajnie, ze ma pelny brzuszek i ze lubi jak ktos ja smyra- zeby tylko ktos zabral tego potworzastego Liptona, ktory wchodzi jej na glowe zeby sie tez na glaskanie zalapac

[Chiara]

Pozdrowienia dla kotów i gratulacje ryśka Kciuki za oswajanie