[MaryLux odeszła ]InkaPigulinka [*] 63 DT ŻEGNAMY MARYSIĘ

Biedny jesteś Felisiu, współczuję, że tak cię męczą. Ale na pocieszenie powiem ci, że jesteś pięknym, wspaniałym Kocurkiem. I jak będzie ci źle, to przypomnij sobie moje słowa.

Felisiu, bardzo byłes biedny, ale już po wszystkim, może teraz dadza Ci spokój? :ok:

Calineczka

Felusiu kochany, biedny, tak mi przykro że musisz przez to przechodzić

Nie wiem jak mam Cię pocieszyć, bardzo bym chciała żebyś chociaż na jakiś czas poczuł się lepiej i mógł troszkę odpocząć od tego wszystkiego... Micia.

madrugada pisze:Biedny jesteś Felisiu, współczuję, że tak cię męczą. Ale na pocieszenie powiem ci, że jesteś pięknym, wspaniałym Kocurkiem. I jak będzie ci źle, to przypomnij sobie moje słowa.

Ciociu, naprawdę? Wydaje mi się, że jestem takim sobie zwykłym kocurkiem.
Ale wiesz co? Wczoraj w lecznicy spotkałem moją opiekunkę z czasów, kiedy byłem bardzo biednym kocurkiem i mieszkałem na działkach. Podobno wtedy nazywałem się Murzyn :oops:

jolabuk5 pisze:Felisiu, bardzo byłes biedny, ale już po wszystkim, może teraz dadza Ci spokój?
Calineczka

Oj nie, nie dadzą mi spokoju. Jutro przyjdzie ciocia Agnieszka, żeby mnie skujać antybiotykiem.

Silverblue pisze:Felusiu kochany, biedny, tak mi przykro że musisz przez to przechodzić Nie wiem jak mam Cię pocieszyć, bardzo bym chciała żebyś chociaż na jakiś czas poczuł się lepiej i mógł troszkę odpocząć od tego wszystkiego... Micia.

Przytulę się do Ciebie i zamruczę, mogęęęęęęęęęę?

MaryLux pisze:
madrugada pisze:Biedny jesteś Felisiu, współczuję, że tak cię męczą. Ale na pocieszenie powiem ci, że jesteś pięknym, wspaniałym Kocurkiem. I jak będzie ci źle, to przypomnij sobie moje słowa.

Ciociu, naprawdę? Wydaje mi się, że jestem takim sobie zwykłym kocurkiem.
Ale wiesz co? Wczoraj w lecznicy spotkałem moją opiekunkę z czasów, kiedy byłem bardzo biednym kocurkiem i mieszkałem na działkach. Podobno wtedy nazywałem się Murzyn

Ojej, Felisiu, dobrze, że już nie jesteś biedny, masz własny domek i Dużą!
Calineczka

jolabuk5 pisze:
MaryLux pisze:
madrugada pisze:Biedny jesteś Felisiu, współczuję, że tak cię męczą. Ale na pocieszenie powiem ci, że jesteś pięknym, wspaniałym Kocurkiem. I jak będzie ci źle, to przypomnij sobie moje słowa.

Ciociu, naprawdę? Wydaje mi się, że jestem takim sobie zwykłym kocurkiem.
Ale wiesz co? Wczoraj w lecznicy spotkałem moją opiekunkę z czasów, kiedy byłem bardzo biednym kocurkiem i mieszkałem na działkach. Podobno wtedy nazywałem się Murzyn

Ojej, Felisiu, dobrze, że już nie jesteś biedny, masz własny domek i Dużą!
Calineczka

I mam nowe imię, znacznie ładniejsze niż tamto

MaryLux pisze:
jolabuk5 pisze:
MaryLux pisze:
madrugada pisze:Biedny jesteś Felisiu, współczuję, że tak cię męczą. Ale na pocieszenie powiem ci, że jesteś pięknym, wspaniałym Kocurkiem. I jak będzie ci źle, to przypomnij sobie moje słowa.

Ciociu, naprawdę? Wydaje mi się, że jestem takim sobie zwykłym kocurkiem.
Ale wiesz co? Wczoraj w lecznicy spotkałem moją opiekunkę z czasów, kiedy byłem bardzo biednym kocurkiem i mieszkałem na działkach. Podobno wtedy nazywałem się Murzyn

Ojej, Felisiu, dobrze, że już nie jesteś biedny, masz własny domek i Dużą!
Calineczka

I mam nowe imię, znacznie ładniejsze niż tamto

Pewnie, że ładniejsze i bardziej do Ciebie pasuje!
Calineczka

jolabuk5 pisze:
MaryLux pisze:
jolabuk5 pisze:
MaryLux pisze:
madrugada pisze:Biedny jesteś Felisiu, współczuję, że tak cię męczą. Ale na pocieszenie powiem ci, że jesteś pięknym, wspaniałym Kocurkiem. I jak będzie ci źle, to przypomnij sobie moje słowa.

Ciociu, naprawdę? Wydaje mi się, że jestem takim sobie zwykłym kocurkiem.
Ale wiesz co? Wczoraj w lecznicy spotkałem moją opiekunkę z czasów, kiedy byłem bardzo biednym kocurkiem i mieszkałem na działkach. Podobno wtedy nazywałem się Murzyn

Ojej, Felisiu, dobrze, że już nie jesteś biedny, masz własny domek i Dużą!
Calineczka

I mam nowe imię, znacznie ładniejsze niż tamto

Pewnie, że ładniejsze i bardziej do Ciebie pasuje!
Calineczka

[b]Też tak myślę

[/b]

Ojej Felusiu, a ja nawet nic nie wiem o Twojej przeszłości. Mój Felek mieszkał na działkach, jak to dobrze ze trafił do fundacji a potem do Cioci MaryLux

A Murzyn? Nie, Murzyn w ogóle nie pasuje, zdecydowanie! Felusiu bądź dalej dzielny i wytrwały, jakbym mogła iść z Tobą do weta to bym wszystkich tam ugryzła żeby Cie bronić :1luvu:

Micia

Jaka dzielna Micia, chce bronić Felisia :ok:

Calineczka

MaryLux pisze:
jolabuk5 pisze:
MaryLux pisze:
jolabuk5 pisze:Masz dobrą Dużą, Fel!
Calineczka

Nie! Jutro mnie wyśle do weta!

Chyba musi, jak chorujesz.
Calineczka

W dodatku sama też ze mną pojechała. Może i dobrze, bo ogólnie było strasznie. Najpierw były dwa kuje, antybiotyk i catosal, potem gmerali mi w dupince, a na koniec zrobili kropluffkę

Biedaku, co za przeżycia :strach:

Silverblue pisze:Ojej Felusiu, a ja nawet nic nie wiem o Twojej przeszłości. Mój Felek mieszkał na działkach, jak to dobrze ze trafił do fundacji a potem do Cioci MaryLux A Murzyn? Nie, Murzyn w ogóle nie pasuje, zdecydowanie! Felusiu bądź dalej dzielny i wytrwały, jakbym mogła iść z Tobą do weta to bym wszystkich tam ugryzła żeby Cie bronić Micia

Postaram się być dzielny. Dziś w moim własnym domu ciocia Agnieszka mnie skujała, a ja jej tylko zamruczałem

jolabuk5 pisze:Jaka dzielna Micia, chce bronić Felisia
Calineczka

To prawda

[MaryLux odeszła ]InkaPigulinka [*] 63 DT ŻEGNAMY MARYSIĘ

Kto przegląda forum