Nulka i goście. Who is who?Nanuk ma cudny dom. Felicja.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 10, 2024 4:22 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Coś z tymi pralkami jest - przecież moja w wynajmowanym mieszkaniu też się ostatecznie zepsuła i musiałam kupić drugą :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70011
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 10, 2024 6:59 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Moja też mnie postraszyła, ale na szczęście jej przeszło.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 10, 2024 21:19 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Ja bardzo przepraszam za te pralki, już wczoraj chciałam, ale mi Internet urwało całkiem i dzisiaj Pan Netia naprawiał od rana, ufff...
Ja nie mam wątpliwości, że to jest wirus, zapewne wyprodukowany w Chinach i on się wymknął przez przypadek, to oczywiste i proste. Znacznie ciekawsze jest jak się przenosi i w jakim czasie rozwija. Wirus-Matka jest chyba u mnie, był już w tej pierwszej pralce, którą widziała i dotykała FuterNiemyty i objawy ma po miesiącu mniej więcej. Czyli przez dotyk. Takie objawy wstępne są też już u MaryLux. Natomiast pozostałe przypadki przenoszą się przez...wchodzenie na mój wątek... :roll: ?
Przepraszam, czy komuś jeszcze pralka przestała działać? Albo daje pierwsze objawy infekcji?
Dotyczy okresu mniej więcej od 5-ciu tygodni wstecz.
Obserwujcie, piszcie, bo to ważne :!:
Futer! Jeże to nie ja, przysięgam. Moje też gdzieś wszystkie zniknęły, były, były i nie ma! :201416.
Ale to są Godoty, trzeba czekać.
Chłodniej, przyjemniej, jak dla mnie za mało pada.
Nulka szczęśliwa przesypia sobie koniec lata w Hiltonie na poduchach, wreszcie nie ma tego piekielnego skwaru.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19233
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto wrz 10, 2024 21:38 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Lifter pisze:Tylko kurde do Krakowa wlasnie jade na pare dni. Lazenie po nim w strugach deszczu moze ma swoje uroki, ale jednk wolalbym umiarkowane 20 stopni i blekitne niebo.
Koty ewidentnie weszly dzis w tryb jesienny - zero balkoningu, Kropek sie nie rozciaga na chlodnych kafelkach w korytarzu. Wszystkie na lozku, spia od rana praktycznie z przerwami na kuwete i posilki.

PS. Dziwna sprawa, Kicia i Lapek przyszly do mego kuchnio-pokoju i leza metr obok mnie, lypiac podejrzliwie, czy sie nie ruszam, bo wtedy sobie pojda. Nigdy tak nie robia.

Lifter, przecież koty doskonale wiedzą, że chcecie wyjechać. Albo wiedzą więcej, że deszcz w Krakowie może być taki bardziej i chcą to jakoś Wam zakomunikować i wpłynąć na zmianę decyzji, nie dajcie się! A nawet jeżeli tak będzie, to nic to, deszcz jest absolutnie cudowny i będzie przy okazji tak romantycznie <3 <3 :-P !
Przepraszam, wiem, że sprzęt AGD ostatnio uzupełniałeś, jak pralka 8) ?
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19233
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto wrz 10, 2024 23:10 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Czyli że pralki na kwarantannę?? Pralki mogą zarażać się poprzez tunel czasoprzestrzenny który wytwarza się przy wirowaniu i dlatego znikają pojedyncze skarpetki, które potem odnajdują się w innych pralkach. Razem ze skarpetkami przemieszcza się chiński wirus pralkovid. 8) Zaleca się ustawiać wirowanie na niskie obroty.
A jeże to niestety nie pomogę. Gdzie mogły podziać się jeże? Może gdzieś odbywa się zlot jeży?
A Nuleczka niech sobie śpi jak księżniczka na poduchach, niech sobie słucha szelestu liści niech jej będzie jak najlepiej :1luvu: :1luvu:

Silverblue

 
Posty: 5961
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro wrz 11, 2024 1:54 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

To pięknie, że Nulka śpi w Hiltonie, czyli - JEST w Zaczarowanym Ogrodzie :1luvu:
A jeże -może one wyczuły ochłodzenie i poszły spać snem zimowym?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70011
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 11, 2024 8:41 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Tak na szybko, prawie na kolanie, bo Nulka się wyspała i śniadanko trzeba szykować.
Silverblue, to co napisałaś o pralkowidzie jest niezwykle ważne, wrócę do tematu i tych skarpetek, itd.
Natomiast jeszcze ciekawsze są Twoje przypuszczenia o ewentualnym zlocie jeży. To może być news dnia, to jest możliwe! Poszukałam, niedaleko, Dolnośląskie, mamy Jeżów Sudecki z Górą Szybowcową, podobno bardzo piękne miejsce, też trzeba poczytać więcej, a przede wszystkim poszukać tam naszych jeży. Jolu, one nie śpią, one poszły! Tam pewnie jest zlot! :dance2:
Tutaj mamy webcam, ale coś mi się nic nie rusza, według Liftera trzeba zastosować WD-40, nie mam niestety :evil:
https://strimeo.tv/widok-z-gory-szybowcowej/
Ktoś ma lepszą kamerę może?
Edit: nie, trzeba patrzeć uważniej, a jednak się rusza :P !
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19233
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro wrz 11, 2024 9:56 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Poczekaj do wiosny, jeże wróca. Ze zlotu, albo z zimowego snu :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70011
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 11, 2024 16:03 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Wrocław! Podobno będzie u Was lało!
Zabezpieczcie się.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... BoxMMtImg1
acek Sutryk, prezydent Wrocławia, poinformował w mediach społecznościowych o przygotowaniach miasta do ekstremalnej pogody. Zwołano sztab kryzysowy. "Od 12 do 16 września we Wrocławiu może spaść do 380 litrów wody na metr kwadratowy. To absolutny rekord w historii Wrocławia" - przekazał samorządowiec. Podkreślił też, że "wszystkie służby zostały postawione w stan najwyższej gotowości". Poinformował również o odwołaniu wszystkich miejskich wydarzeń. "To ogromne wyzwanie dla miasta i jego mieszkańców" - dodał Sutryk.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24831
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro wrz 11, 2024 18:21 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

No właśnie, chyba jest trochę groźnie :roll: .
Wiele komunikatów poza Alertem RCB nieustannie sobie przekazujemy na WhatsApp.
Podobno może spaść do 380 litrów wody na metr kwadratowy. Wszystkie służby mamy postawione w stan najwyższej gotowości. Ma lać przez trzy albo cztery dni a zacznie się dzisiaj w nocy, ale to się podobno będzie rozpędzało. Jeszcze jutro pewnie wyjadę na większe zakupy a potem zobaczymy co się będzie działo. Oby nie. Ja jestem na terenach zalewowych, Odra obok, ale chałupa ubezpieczona po dach.
O Nulkę się martwię, nie wiem gdzie się schowa, do domu nie wejdzie niestety.
Dodatkowo od miesiąca wiem, że trzynastego, w piątek o trzynastej , mam do załatwienia pewną ważną sprawę.
Raczej odwołam...
Ja lubię deszcz, ale chyba nie taki jaki ma nadejść :roll: .
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19233
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro wrz 11, 2024 19:40 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Mozę zapas wody pitnej sobie zrób...
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24831
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro wrz 11, 2024 20:43 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

A ja w piątek trzynastego mam randkę z dentystą. Na po wizycie planowałam wyskok do Obornik Śląskich, do koleżanki. Tymczasem na piątek i sobotę przewidywane jest największe nasilenie opadów.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 11, 2024 22:45 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Jakiś potop ma być u Was? Może arkę zbudować, zapakować Nulkę i ewentualnie Silvera (jesli przyjdzie) - i czekać, aż wody opadną...
A tak na serio - może nie będzie aż tak źle, ale jakoś zabezpieczyć się trzeba. Woda mineralnaw butelkach, trzochę niepsującego się jedzenia.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70011
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 11, 2024 23:07 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Kurczę, mam nadzieję że nic się nie wydarzy. :| Ale faktycznie zrobiłabym może zapas wody i trochę jedzenia, żeby było w domu. Nawet nie wiedziałam że się u Was takie opady szykują. Nie martw się o Nulkę, ja myślę że w razie co to instynkt każe jej przyjść po pomoc. . Wiem że fajnie się pisze, zresztą ja też się sama martwię, ale koty są mądre i jak mają gdzie się schronić to to zrobią.
A może wszystko się rozejdzie po kościach, oby tak było.

Silverblue

 
Posty: 5961
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro wrz 11, 2024 23:34 Re: Nulka, jeże, osy i inni goście. I pustka...

Na razie nic nie pada, ale alert obowiązywać ma od trzeciej rano, czyli za dwie i pół godziny teoretycznie może zacząć padać.
Nulka śpi w Hiltonie, zaglądałam niedawno. Gdyby zaczęło lać ma do wyboru: komórka, piwnica albo dom.
Groźnie to wszystko w komunikatach wygląda, ale nigdy się te różne alerty we Wrocławiu nie sprawdzają, praktycznie nikt w nie nie wierzy i nikt się nimi nie przejmuje.
Oczywiście zapasy mam, wody też. Zobaczymy co będzie rano za oknem :roll: .
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19233
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], Talka i 24 gości