» Śro wrz 11, 2024 9:47
Re: POMOCY ~!!!
Może przydałby się kontakt z behawiorystą? Ale oczywiście najpierw wet i pełne badanie, bo trzeba wykluczyć to, że kotkę cos boli.
Zapalenie pęcherza, które objawiało się sikaniem poza kuwetą, też często bywa na tle stresu, który kotka na pewno czuła, kiedy jej opiekunka znikała (przebywała w szpitalu). Moim zdaniem kotka cały czas jest zestresowana, stąd nagłe ataki. Może napisz coś więcej, jak te ataki wyglądają? Rzuca się z wściekłością, czy po prostu zaczyna drapać/gryźć rękę, którą się z nią bawicie, jakby na nią polowła? U kotów zabawa jest własciwie zawsze zabawą w polowanie, dlatego do zabawy nie używamy ręki, tylko zabawki. Może uda Wam się nagrać taki atak - behawioryście może się to przydać.
Jeśli kotka całe zycie była jedynaczka, może jej być trudno odnaleźć się w większej rodzinie, w dodatku z dziećmi, innym kotem i psem.
Rozumiem, że chcielibyscie kotkę po prostu oddać, bo boicie się zabrać ją do domu. Ale dla tej zestresowanej kotki byłoby lepiej, gdybyscie najpierw spróbowali zdiagnozować, dlaczego atakuje. W fundacjach mają nadmiar kotów, a 'kot z problemami" ma tam małe szanse.
Jeśli udałoby się ustalić, dlaczego kotka atakuje, i coś na to poradzić, moze lepiej, zamiast fundacji, poszukać jej domu podobnego do tego, który miała - gdzie byłaby jedynym kotem z jedną osobą, zajmującą się nią.