Zaginione-znalezione koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 24, 2024 16:11 Re: Zaginione-znalezione koty

Swoją drogą ciekawe po czym taki jasnowidz rozpozna takiego kota jeśli on np czarny diabeł jakich masa? Po charakterze?
Nie wyśmiewam pomysłu, jestem ciekawa uzasadnienia.

avinnion

 
Posty: 656
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Śro lip 24, 2024 16:42 Re: Zaginione-znalezione koty

z tego, co wiem o działaniach jasnowidzów, to oni rozpoznają energię i po zdjęciu, tu chyba chodzi o jakąs formę pola informacyjnego
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Śro lip 24, 2024 17:38 Re: Zaginione-znalezione koty

No widzisz! Kolejny argument za tym, że zwierzęta mają duszę

avinnion

 
Posty: 656
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Śro lip 31, 2024 14:56 Re: Zaginione-znalezione koty

witam

adam1997

Avatar użytkownika
 
Posty: 1
Od: Śro lip 31, 2024 14:51

Post » Sob sie 03, 2024 7:02 Re: Zaginione-znalezione koty

........
Ostatnio edytowano Śro maja 14, 2025 15:22 przez gusiek1, łącznie edytowano 1 raz

gusiek1

 
Posty: 1727
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 14, 2024 22:56 Re: Zaginione-znalezione koty

Witajcie, dzisiaj (sroda, 14 sierpnia) w ciagu dnia uciekla nam kotka niewychodzaca. Stary Wilanow, ulica Rumiana przy Goplanskiej. Kotka bialo-czarna jak na zdjeciu. Jesli ktos widzial w okolicy podobnego, prosba o sygnal. Bardzo dziekuje! Zdjecie kotka na grupie FB: https://www.facebook.com/groups/kotywar ... 032437027/

wstankiewicz

 
Posty: 2
Od: Śro sie 14, 2024 22:52

Post » Czw sie 15, 2024 7:50 Re: Zaginione-znalezione koty

Z FB widze ze zguba juz znaleziona.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4928
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 15, 2024 8:34 Re: Zaginione-znalezione koty

Dziekuje bardzo! Tak, zguba nad ranem odnaleziona. Zahukana i wystraszona, zaskakujaco blisko domu, ale dobrze schowana! Pozdrawiam wszystkich serdecznie :-)

wstankiewicz

 
Posty: 2
Od: Śro sie 14, 2024 22:52

Post » Pon wrz 02, 2024 4:47 Re: Zaginione-znalezione koty

Witam.

Przychodzę z problemem wydaje mi się dosyć powszechnym. Przybłąkał się do mnie kot a ja kompletnie nie wiem co robić.

Kot jest młody i bardzo płochliwy ale i ciekawy świata. Przyznam szczerze widziałem płochliwe koty ale ten jest wyjątkowo przestraszony. Moje pytanie to jak sprawdzić czy ten kot jest bezpański ? Bo przyznam jeśli np. ktoś go wyrzucił to chętnie bym go wziął. pozdrawiam.

awokado_09

 
Posty: 1
Od: Pon wrz 02, 2024 4:35

Post » Pon wrz 02, 2024 9:33 Re: Zaginione-znalezione koty

- Karmić dobrą karmą odpowiednią do wieku kicia.
- Zanieść do weterynarza aby przebadał sprawdził płeć, określił czy trzeba sterylizować czy już jest po tej czynności i dał zalecenia
- Jak komuś się zgubił to zobaczysz ogłoszenia na słupach, przystankach lub w internecie na stronie swojej miejscowości ale na to bym nie liczyła.
- Kochaj i dbaj a odwdzięczy się nieocenioną miłością.
Daj znać jak się sprawy potoczą.
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3574
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 02, 2024 10:27 Re: Zaginione-znalezione koty

Do weta zdążysz, najpierw kup transporter (inaczej kot Ci pryśnie po drodze do weta) i poczekaj ze dwa tygodnie, aż kot się zadomowi. Chyba żeby wykazywał oznaki choroby, to wet wcześniej.
Potrzebna też kuweta i żwirek.
Jeżeli chcesz się przekonać, czy kota ktoś szuka, to zrób mu zdjęcie i ogłoś na fb, podając miejsce i czas znalezienia.
Są grupy dla różnych lokalizacji w Polsce
Np. https://www.facebook.com/groups/445889592440722,
Albo ogólne
https://www.facebook.com/search/top?q=k ... a%20polska
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15257
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon wrz 16, 2024 18:57 Re: Zaginione-znalezione koty

Witam ponownie….
Nie wiem czy pamiętacie post o mojej Neli, która zaginęła w Szczecinie i po pół roku odnalazłam ją 8 km od domu.
W miedzyczasie przygarnęłam kotkę( pewna pani zadzwoniła i zgłosiła że to ni ale okazało się że nie i zamiast oddać ją do schroniska wzięłam ją ja). Kotka była baaardzo bojazliwa( nie dzika) bała się wszystkiego. Jak do niej podchodziłam to kładła się na placek, uszy do tyłu i trzęsła się na maxa( feromony do konaru nic nie dały).
Na szczecie dogadywała się z moimi kotkami a ja dałam jej tyle czasu ile chciał. W końcu po 3 miesiącach przychodziła do mnie w nocy na mizianki, siedziała na krześle obok mojej kanapy. Minelo 10 miesięcy.
Przyszedl sierpień. Przyjechalam na urlop do Szczecina do mamy. 4 dni siedziała pod meblami, za kanapa. Moje dwie kotki oraz kot mamy wychodziły na dwor( przestałam walczyć z mama aby trzymać
Kotki w domu. Mi może udałoby się je zamknąć ale mam 82l przyzwyczajona do otwartych drzwi…
Postanowiłam wziasc tą nową kotke( Mitke) wziasc na smyczy aby siedziała na tarasie do tego na smyczy był GPS.
Założenie tego to był stres i dramat. Schowala się pod kaloryfer a ja ją zostawiłam aby się uspokoiła. Była na smyczy więc ja też byłam spokojna.
Noni po 2h wzięłam ją na ręce . Trzęsła się się ale się w końcu uspokoila( często tak miała- drapana za uszkiem usypiała)
A tu nagle…. Zerwała się z tą smyczą. Przebiegła przez furtkę i … smycz została w furtce. Moje dwa koty za nią. Wiem że siedziała na parkingu przed naszym domem. Wieczorem też tam była. Postawiłam jej jedzenie ale uciekła pod auto sasiada.
Zostawiłam jej kuwetę legowisko.
Moje kotki wróciły do domu, a ona nie. Jedzenie zostawialiśmy na tarasie. Kotki zaczęłam przed dom wypuszczać. Nie pokazała się.
Ogłoszenia porozwieszane. Minęło 3 tyg.
Było kilka tel ale to nie ten kot.
Nie wiem gdzie szukać. Obok nas jest budowa- moje lubią tam chodzić.
Moje chodzą też w krzaki i siedzą tam. Zostawiamy jedzenie ale jedzą to koty moje lub sąsiadów. Osiedle jest zamknięte, jest szeregowiec, obok budowa i pole z krzakami. 200 m dalej nowe osiedle,
Tam też wiszą ogłoszenia.
Co mogę jeszcze zrobić?
Dodam, że mieszkam w Hamburgu

Milka81

 
Posty: 54
Od: Wto kwi 06, 2021 17:44

Post » Pon wrz 16, 2024 20:09 Re: Zaginione-znalezione koty

Chyba tylko ogłoszenia, zwłaszcza w takich miejscach, gdzie ludzie siedzą, czekają i maja czas nawet z nudów przeczytać (lecznice, sklepy zwierzęce, poczekalnie, przystanki). Może jeszcze ogłoszenia wrzucane bezpośrednio do skrzynek. Warto spróbować namierzyć lokalnych karmicieli - np przez fb, albo szukając miejsc wystawiania miseczek - tam zostawić ogłoszenie i swój tel. z prośbą o kontakt. Karmiciel może najszybciej zauważyć nowego kota, a kotka musi coś jeść, więc może się w takim miejscu pojawi.
Kciuki, żeby się znalazła :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70132
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 16, 2024 20:58 Re: Zaginione-znalezione koty

Karmicielki powiadomione. Ogłoszenia są też na ogródkach działkowych( jakieś 500 m od nas)
FB na kocich i osiedlowych grupach są. Ona boi się wszystkiego. Wyjdzie tylko do miski bo kocha jeść..,

Milka81

 
Posty: 54
Od: Wto kwi 06, 2021 17:44

Post » Pon wrz 16, 2024 21:00 Re: Zaginione-znalezione koty

Oby wyszła jak najszybciej - i dała się złapać! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70132
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Patrykpoz, puszatek i 187 gości