Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sie 11, 2024 19:50 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Bąbelku, jaki wieści! Cudowne! Bądźcie tam razem szczęśliwi!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 11, 2024 20:30 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Bąbelku, bądź szczęśliwy w nowym domku. A nowa Pańcia niech nas informuje proszę na bieżąco bo całe forum Babelkowi kibicuje! A Maja urocza rudaska :)

aga66

 
Posty: 6823
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie sie 11, 2024 21:15 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

sebow pisze:Na razie Bąbel ostrożny ale jesteśmy cierpliwi:-)

https://zapodaj.net/plik-HGuL5TmTlT

A tutaj nieco wcześniej

https://zapodaj.net/plik-9dwdiYclZc

Oby szybko się dogadaly.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103345
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sie 12, 2024 6:59 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dogadają się na pewno. Koty uczą cierpliwości, o tym już dawno się przekonałam. Ważne, że Bąbel zrobił siusiu do kuwety :ok: Jeszcze doba nie minęła, to naprawdę mało czasu. Majka bardzo chciałaby zawrzeć bliższą znajomość z Bąblem, agresji nie ma z żadnej ze stron, co dobrze wróży. Nastąpi przełom, a wtedy będzie już tylko lepiej.
Dzisiaj będzie ładny dzień, ma być ciepło i bez deszczu. Dorota podjedzie do Kulek, dzisiaj jej dyżur.
Sebastian, bardzo dziękuję za super domek dla Bąbla i relacje na bieżąco :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56223
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 12, 2024 7:12 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Dogadają się na pewno. Koty uczą cierpliwości, o tym już dawno się przekonałam. Ważne, że Bąbel zrobił siusiu do kuwety :ok: Jeszcze doba nie minęła, to naprawdę mało czasu. Majka bardzo chciałaby zawrzeć bliższą znajomość z Bąblem, agresji nie ma z żadnej ze stron, co dobrze wróży. Nastąpi przełom, a wtedy będzie już tylko lepiej.
Dzisiaj będzie ładny dzień, ma być ciepło i bez deszczu. Dorota podjedzie do Kulek, dzisiaj jej dyżur.
Sebastian, bardzo dziękuję za super domek dla Bąbla i relacje na bieżąco :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Jesteśmy cierpliwi i czekamy aż Bąbel poczuje się swobodnie i bezpiecznie.
Tu foto z wieczora (postaram się ogarnąć wstawianie z miau później)

https://zapodaj.net/plik-wXIVp4dVpK

sebow

 
Posty: 3469
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon sie 12, 2024 8:25 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Och jakie słodkie to zdjęcie. Jakby Mają Bąblowiec mówiła Nie bój nic, będzie Ci tu dobrze...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88411
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon sie 12, 2024 8:46 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Majka kładzie się na posłankach Bąbla, miała też ochotę wejść do wiklinowej budki, ale chyba trochę ciasno by im było :mrgreen: Bąbel jest spokojnym kotem, a Majka to istny pershing, trochę przypomina mi Bratka.
Dorota była u Kulek, była kocia mama i Sreberko. Sreberko była bardzo, bardzo głodna, jadła łapczywie. Lila się nie pojawiła. Dwaj koci panowie, czyli Atol i Walenty przyszli do misek, ale średnio im smakowało :wink: Okropnie wybredni się zrobili.
edit: Dorota jeszcze raz podjechała do Kulek i przyszła Lila :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56223
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 12, 2024 15:52 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dobrze że jest siusiu! :ok: I Bąbel nie odwrócił się ogonkiem do otoczenia, tylko jednak wygląda z tej budki. Będzie dobrze, trzymam za to kciuki bardzo mocno.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon sie 12, 2024 16:10 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Gretta pisze:Dobrze że jest siusiu! :ok: I Bąbel nie odwrócił się ogonkiem do otoczenia, tylko jednak wygląda z tej budki. Będzie dobrze, trzymam za to kciuki bardzo mocno.


Bąbel w nocy przemieścił sie pod łóżko. Siedzi tam non stop, troche poskubał jedzenia, ale niewiele, wodzi wzrokiem za laserkiem ale z dystansem. Maja za to nie ma zahamowan, chodzi do niego, zagląda, wącha.
Podeszła raz nosek w nosek, ale Bąbel ja obsyczał, zdziwiła się mocno. Na szczęscie ona się tym nie przejęła.
Jeszcze sporo przed nami, bo ewidetnie nadal jest niepewny i niezadowolony ze zmiany, ale juz bardziej interesują go odgłosy z mieszkania.
Musimy czekać, może w nocy znowu wyjdzie i skorzysta z kuwety (korzystał tylko w nocy).
proszę o kciuki :kotek:

sebow

 
Posty: 3469
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon sie 12, 2024 16:15 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

sebow pisze:
Gretta pisze:Dobrze że jest siusiu! :ok: I Bąbel nie odwrócił się ogonkiem do otoczenia, tylko jednak wygląda z tej budki. Będzie dobrze, trzymam za to kciuki bardzo mocno.


Bąbel w nocy przemieścił sie pod łóżko. Siedzi tam non stop, troche poskubał jedzenia, ale niewiele, wodzi wzrokiem za laserkiem ale z dystansem. Maja za to nie ma zahamowan, chodzi do niego, zagląda, wącha.
Podeszła raz nosek w nosek, ale Bąbel ja obsyczał, zdziwiła się mocno. Na szczęscie ona się tym nie przejęła.
Jeszcze sporo przed nami, bo ewidetnie nadal jest niepewny i niezadowolony ze zmiany, ale juz bardziej interesują go odgłosy z mieszkania.
Musimy czekać, może w nocy znowu wyjdzie i skorzysta z kuwety (korzystał tylko w nocy).
proszę o kciuki :kotek:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76334
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 12, 2024 16:38 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Kciuki za Bąbla mocno trzymam :ok: :ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 12, 2024 16:51 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Kciuki oczywiście są!
To że poskubal to sukces.
Dobrze idzie :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88411
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon sie 12, 2024 16:53 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

mir.ka pisze:ale Bąbel ja obsyczał

Coś takiego 8O Nigdy nie słyszałam, aby syknął.Jednak się boi, ale mija dopiero doba, od kiedy zawalił mu się świat. Sebastian, spokojnie, nie przejmuj się tak, będzie coraz lepiej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56223
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 12, 2024 17:24 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:
mir.ka pisze:ale Bąbel ja obsyczał

Coś takiego 8O Nigdy nie słyszałam, aby syknął.Jednak się boi, ale mija dopiero doba, od kiedy zawalił mu się świat. Sebastian, spokojnie, nie przejmuj się tak, będzie coraz lepiej.


Ewo,
Absolutnie nie przejmuje się tym. W nim nie ma agresji. Majka już tyle razy chodzi wąchała, była przy nim a to tylko jeden syk. Przed chwilą zaktywizowałem Bąbla i pięknie interesował się wędka, łapał ją pod łóżkiem, obserwował zabawę Mai. Widać już że interesuje go świat, ale nadal jeszcze strajkuje;-)
Liczę że w nocy zje więcej.

A tutaj w swoim królestwie;)

https://zapodaj.net/plik-5kI91D7zQV

sebow

 
Posty: 3469
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon sie 12, 2024 17:47 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Bąbelek kochany :1luvu: :1luvu:
U mnie w domu jest teraz bardzo spokojnie. Bąbel jako najmłodszy chyba aktywizował część kotów, na pewno biegał z Adasiem. Jak wyciągałam laserek, to Bąbel był pierwszy do zabawy, ale biegały wszystkie, oprócz Lucy, co oczywiste. Ona nie widzi, ale jest takie dyndadełko wiszące nisko nad podłogą i widziałam, że ona tym majtała. Chwytało za serce.
Bąbel prowadził taki trochę nocny tryb życia. Dzień w sumie przesypiał gdzieś w budce, albo w pontonie na balkonie ( rymneło mi się :mrgreen: ). W nocy były harce. Cieszyłam się, że mieszkanie pode mną jest puste prawie cały czas, bo tupot kocich łap na pewno byłby uciążliwy. Ja mam sen kamienny, ale czasem się budziłam w nocy i słyszałam jak hałasują.
Bąbel bardzo lubi zabawę laserkiem, ale podoba mu się też zabawka na baterie, taka zielona półkula z wyskakującymi myszkami.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56223
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości