jolabuk5 pisze:Ja ich nie odrózniam
Silverblue pisze:Ja też
to obejrzyjcie dokładnie filmik zamieszczony powyzej i fotke na poprzedniej stronie i być może dwa gatunki gołębi będziecie umiały rozpoznać
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Ja ich nie odrózniam
Silverblue pisze:Ja też
Katia K. pisze:Dorosła sierpówka, inaczej synogarlica turecka, ma czarny "sierp" na szyi, cukrówka nie ma i z tego, co wiem, jest mniej szara, może się uwydatniać delikatnie inny kolor piór. U nas cukrówek nie namierzyłam. Ciekawostką jest, że pierwszy lęg w Polsce sierpówki wyprowadziły w Lublinie podczas II wojny światowej![]()
Ty, Mirka, widziałaś napaść sroki na wiewiórkę, ja, kiedy jeszcze mieszkałam w Parku, kilkukrotnie widziałam, kiedy zabijały mniejsze ptaki: łapały szponami, przyciskały do ziemi i waliły dziobem w głowęWidziałam to kilka razy, nigdy żywego ptaka (to była drobnica: dzwońce, muchołówki, ale i raz samica kosa) nie udało mi się odebrać. Natomiast tu, gdzie mieszkamy teraz, jest gniazdo srok. Ich skrzeczenie przyprawia mnie o palpitację serca
A zaczęło się od tego, że kiedy ponad rok temu musieliśmy zająć się bezdomną kotką, która urodziła czwóreczkę w piwnicy bloku obok, sroki strasznie ją atakowały - "słownie". Szczególnie nad ranem łaziły za nią i próbowały odstraszyć tym swoim donośnym skrzekiem. Ona bardzo się ich bała, to było chucherko, nie mogłaby im w żaden sposób zaszkodzić. Ale one widocznie mają "wbudowanego" w instynkt kota. Sąsiadka w moim bloku ma osiatkowane okno w kuchni, na które wychodzi kot. Opowiadała mi, że sroczyska próbowały atakować go przez tę siatkę. Powiesiła płyty CD, może trochę rozbłyski je odstraszają. Nie lubię, nie znoszę, chciałabym, żeby się od nas wyprowadziły
Jeszcze niedawno nie było ich tyle
Nul pisze:Silverblue pisze:mir.ka pisze:Silverblue pisze:No piękna gromadka siedzi sobie na siatce, u nas wczoraj sypnęli trawą na pas zieleni, zaraz się zaroiło od gołębi - przynajmniej Micia miała na co patrzeć
To trawy nie będzie?
Może coś ocalało
Jak to jest z tą trawą? Wysiałyśmy w ogródku z sąsiadką, gołębi u nas dostatek, a trawnika nie wyjadały! Aż jestem zdziwiona… Jakiś niesmaczny gatunek może kupiłyśmy???
mir.ka pisze:Nul pisze:Silverblue pisze:mir.ka pisze:Silverblue pisze:No piękna gromadka siedzi sobie na siatce, u nas wczoraj sypnęli trawą na pas zieleni, zaraz się zaroiło od gołębi - przynajmniej Micia miała na co patrzeć
To trawy nie będzie?
Może coś ocalało
Jak to jest z tą trawą? Wysiałyśmy w ogródku z sąsiadką, gołębi u nas dostatek, a trawnika nie wyjadały! Aż jestem zdziwiona… Jakiś niesmaczny gatunek może kupiłyśmy???
Moze faktycznie był dla nich niesmaczny, albo za drobne nasiona i nie chciało im się wydziobywać.
Nul pisze:mir.ka pisze:Nul pisze:Silverblue pisze:Silverblue pisze:No piękna gromadka siedzi sobie na siatce, u nas wczoraj sypnęli trawą na pas zieleni, zaraz się zaroiło od gołębi - przynajmniej Micia miała na co patrzeć
To trawy nie będzie?
Może coś ocalało
Jak to jest z tą trawą? Wysiałyśmy w ogródku z sąsiadką, gołębi u nas dostatek, a trawnika nie wyjadały! Aż jestem zdziwiona… Jakiś niesmaczny gatunek może kupiłyśmy???
Moze faktycznie był dla nich niesmaczny, albo za drobne nasiona i nie chciało im się wydziobywać.
Silverblue pisze:Te na filmiku mają takie białe przy szyi jak dobrze widzę. Muszę kiedyś tym " moim" zrobić zdjęcie i się przyjrzeć.
Nul, może te u Ciebie bardziej wybredne, bo nie sądzę żeby u nas miasto sypało jakąś super trawę, zwłaszcza że nowa pani prezydent wszędzie szuka oszczędności i nie ma nawet pieniędzy na żadną premierę w teatrze.Za to sobie przyznała od razu najwyższe możliwe wynagrodzenie, a Zabrze kulturowo i nie tylko leży i kwiczy jak nigdy.
Silverblue pisze:Polak potrafi
jolabuk5 pisze:Trawa to chyba zawsze jakoś wyrośnie, widocznie wszystkich nasion ptaki nie wydziobują.
Silverblue pisze:Hmmm w sobotę chyba sypali trawę a dzisiaj plewili chwasty...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 69 gości