Kocie Perypetie - Simi & Nesto

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 25, 2024 14:41 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

Zeeni pisze:To prawda, większość najemców jednak życzy sobie wynajem bez zwierząt, ciężko coś znaleźć przyzwoitego ze zwierzętami, w szczególności w mniejszych miastach.

Odbiegając od tematu, bardzo polecam te zabawke, Simi od miesiaca przy niej szaleje jak nie wiem :)

https://www.youtube.com/shorts/Pv4fkGqGkEU

To jest właśnie"koci łowca" o którym zawsze wspominam, jakktoś pyta o zabawki, albo kot mu się nudzi - nie ma lepszej zabawki!!!

No widzisz, a ja jak tę moją kawalerkę wynajmuję, to zawsze się staram, żeby lokator był "ze zwierzętami". Poprzednio była kotka i to było najlepsze, bo mieszkanie jest przystosowane do kotów - specjalnie została założona siatka na zewnętrznym, bardzo szerokim parapecie - taki koci balkon. Teraz od kilku lat jest dziewczyna z psem, więc siatka się marnuje... może też trafisz na takiego gospodarza :ok:
Obrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69647
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 30, 2024 11:08 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

Kochani, da sie jakos w miare dobrze sprawdzic temperature u kota ale bez termometru? Wstalam dzisiaj to od razu widzialam, ze jest cos nie tak, ani sie nie ucieszyla jak wstalam, ani nie chce jesc, nawet na smaczki nie reaguje... Nie chowa sie itd, ale ma jakies takie ciepłe opuszki bardzo. Pewnie pojde do weta jak nie przejdzie do wieczora, aczkolwiek sie zastanawiam czy bez termometra jakas metoda jest wiarygodna?

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 30, 2024 11:12 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

Ja sprawdzam zawsze uszka. No ale to bardzo subiektywne :(
Nawet nie ma jak "mojego" (odczucia) przełożyć na "Twoje".
Kciuki!
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8708
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto lip 30, 2024 11:24 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

eh, sama jej nie chce probowac wkladac termometra w pupe, takze jak nie przejdzie to pojade z nia wieczorem do weta :(

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 30, 2024 11:50 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

Nosek można sprawdzić. I opuszki łapek.
Na gorączkę dobrze robi tolfina (ja mam w zastrzyku, ale chyba jest tez w tabletkach?)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69647
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 30, 2024 12:08 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

Nigdy nie ośmieliłam się żadnemu mojemu kotu mierzyć temp w odbycie.
Muszę w końcu kupić termometr elektroniczny. Może podejdź do apteki i kup taki, jak się okaże, że temp zbyt wysoka, wówczas wet
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8708
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto lip 30, 2024 12:18 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

Katarzynka01 pisze:Nigdy nie ośmieliłam się żadnemu mojemu kotu mierzyć temp w odbycie.
Muszę w końcu kupić termometr elektroniczny. Może podejdź do apteki i kup taki, jak się okaże, że temp zbyt wysoka, wówczas wet


masz na myśli taki bezdotykowy?

Na razie sobie śpi spokojnue.

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 30, 2024 12:27 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

Zeeni pisze:
Katarzynka01 pisze:Nigdy nie ośmieliłam się żadnemu mojemu kotu mierzyć temp w odbycie.
Muszę w końcu kupić termometr elektroniczny. Może podejdź do apteki i kup taki, jak się okaże, że temp zbyt wysoka, wówczas wet


masz na myśli taki bezdotykowy?

Na razie sobie śpi spokojnue.

Bezdotykowy albo taki, który mierzy w uszku
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8708
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto lip 30, 2024 12:30 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

Moze to i dobry pomysl, zawsze cokolwiek pokaze. Dla mnie wlasnie wkladanie kotu w odbyt termometra chyba nie jest na moja wrazliwosc 8O

Dotykam jej uszek i łapek jak śpi to według mnie są umiarkowanie ciepłe, nie są jakieś mega gorące ani parzące.

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 30, 2024 12:42 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

Zeeni pisze:Moze to i dobry pomysl, zawsze cokolwiek pokaze. Dla mnie wlasnie wkladanie kotu w odbyt termometra chyba nie jest na moja wrazliwosc 8O

Dotykam jej uszek i łapek jak śpi to według mnie są umiarkowanie ciepłe, nie są jakieś mega gorące ani parzące.

Wystarczy tylko końcówkę włożyć.
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11842
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 30, 2024 12:46 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

Jarka pisze:
Zeeni pisze:Moze to i dobry pomysl, zawsze cokolwiek pokaze. Dla mnie wlasnie wkladanie kotu w odbyt termometra chyba nie jest na moja wrazliwosc 8O

Dotykam jej uszek i łapek jak śpi to według mnie są umiarkowanie ciepłe, nie są jakieś mega gorące ani parzące.

Wystarczy tylko końcówkę włożyć.

Owszem. I zawsze mam w tyle głowy obrazek - kot się szarpie, termometr tłucze, kaleczę kotu odbyt i jeszcze częstuję rtęcią :strach:
Wiem, to może i głupie, ale dla mnie jest to nie do pokonania :)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8708
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto lip 30, 2024 14:32 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

Katarzynka01 pisze:
Jarka pisze:
Zeeni pisze:Moze to i dobry pomysl, zawsze cokolwiek pokaze. Dla mnie wlasnie wkladanie kotu w odbyt termometra chyba nie jest na moja wrazliwosc 8O

Dotykam jej uszek i łapek jak śpi to według mnie są umiarkowanie ciepłe, nie są jakieś mega gorące ani parzące.

Wystarczy tylko końcówkę włożyć.

Owszem. I zawsze mam w tyle głowy obrazek - kot się szarpie, termometr tłucze, kaleczę kotu odbyt i jeszcze częstuję rtęcią :strach:
Wiem, to może i głupie, ale dla mnie jest to nie do pokonania :)

Dla mnie też!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69647
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 30, 2024 16:59 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

Dalej nic nie chce jeść, zupełnie. Śpi, na chwile wstała i się nawet chwile bawiła, także sama nie wiem co z nią nie tak. Wczoraj jak zasypiałam słyszałam, że jej się dość znacznie odbiło chwilę po jedzeniu, może ją brzuszek boli czy coś. Poza tym jak na moje oko nie wydaje się jakby się jakoś mega źle czuła, nawet podczas snu ugniatała legowisko. No nic jeszcze poobserwuje ją dzisiaj :/

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 30, 2024 17:46 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

Zatkana kłakami nie jest?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15244
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto lip 30, 2024 18:41 Re: Brak diagnozy i pomysłu - w końcu nadzieja i poprawa.

Nie wiem, dałam jej rano pastę, kupe też zrobiła rano, kłaki w niej były, ona normalnie wszystko zawsze tyłem wydalała i nie miała problemów kłaczkowych.

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości