Inka I Ambroży-jak sobie poradziłam z sikusem s.14.

[azis]

Azis, no nie moge! Jak ty to zrobilas? Taka milosc miedzy nimi? nie spodziewalam sie bo przeciez byly niezle walki miedzy nimi

samo sie zrobiło...

[capo]

jejku cudne zdjęcie.

[Pleiades]

Azis, rewelacyjne zdjęcie

[azis]

Azis, rewelacyjne zdjęcie

łe tam zdjęcie ...koty rewelacyjne mam! o !
ps. Dzieki

[gosiak]

Ja też tak chcę! Moje koty dwa na razie się ze sobą gonią i czasem wylizują...

[O-l-g-a]

[azis]

DZis koty dały nam "popalić" w nocy. Pełnia była czy co? Szalały non stop,wiec wstałam i poszłam je zamknąc w łazience. Miałam nadzieje,że mala przestrzen zmusi je do uspokojenia sie i zasniecia. przyniosłam koszyczki, kocyki i miseczke z wodą. Najpierw była cisza, potem uslyszałam Inke, za moment Ambrożego. Chciałam trochę przeczekac, ale nic to nie dało... Wstałam.Wypusciłam Inke. Przyszła spac mi na plecach. Ambroz został w wc. Mineło 1/2 h i zaczął żałosnie zawodzic. Wstałam. Wypuściłam wyjca.Inka siłą rzeczy tez wstała. Zaczeli sie gonic. Po chwili INka znou przyszła na moje plecy.Ambroz poszadł na okno. PO chwili mu sie znudziło i znalazł gdzies myszkę. Wstałam, zabrałam. Po 3inutach znalazł inną. Z DZWONECZKIEM. Wstałam, zabrałam. Obrazil sie i poszedł spac na fotel... W KOŃCU

A wyglądają jak aniołki:





ps. Inka uwielbia wylizywac pilnik do paznokci... TO ŻE KTOS GO JESZCZE UZYWA WCALE JEJ NIE PRZESZKADZA....
Ale tak pomijając komicznosc tego zjawiska- moze brakuje jej jakichś minerałów lub czegoś takiego?

[Catrina]

A Ineczka jakby troche przytyla Z kotami to nigdy nic nie wiadomo co im zasmakuje. Pisia dalaby sie pokroic za marynowana zielona oliwke. Co ona wyprawia jak jakas dopadnie! Warczy, mruczy, miauczy, skacze, robi przewroty, gania za oliwka, widac ze jest wniebowzieta. na koncu oliwka jest konsumowana. Mam nadzieje ze take male ilosci jej nie zaszkodza

[gosiak]

marynowana zielona oliwke

a czarne jej nie wchodzą? Wybredna

[Klaudia]

azis moja Shilka też liże pilniczek, metalowy oczywiście, nie wiem dlaczego ten zapach pobudza
wczoraj udało mi się, zupełnie przez przypadek, zrobić fotę podobną do Twojej

Tico z wujem Ozzym

[azis]

fakt- gusta mają dziwne....Moje oba wczoraj szalały za piernikami z przyprawa korzenną. Dałam po maciupinkim kawałeczku....
Ale Inka oczywiscie chciała wiecej. Nie dostała, byłam twarda jak stary chleb!

[azis]

[
Tico z wujem Ozzym

śliczne kocurki!!!!

[Klaudia]

śliczne kocurki!!!!

azis bardzo Ci sie podobają?
Tico jest do adopcji

[azis]

[
azis bardzo Ci sie podobają?
Tico jest do adopcji

Bardzo sie podobają, ale na razie nie mam warunków na trzeciego....

[azis]

ech...no i moje obawy byly słuszne Ambroż ma rzadkie,zielonkawe qoopale i ropiejące oczko. Nie wiem co mu jest, nic nieświeżego chyba nie zjadł, bo dostaje to samo co Inka. Chyba,że zjadł cos "niejdalanego"- kawałek futra myszy albo cos..ale to chyba by wymiotował?Możliwe też ,że załapał koci katar od koleżanki, która miała chorego kota.A ponieważ jest szczepiony, to przechodzi to łagodniej...Jade dziś do weta. Padam na twarz- w nocy prawie nie spałam nasłuchując czy nie kicha ani nie wymiotuje albo cokolwiek innego ...