chora trzustka u 15-letniego kocurka

Dzwoniłam do nowego weta to mówią że to co ma wystarczy, że dla niego będzie stres ukłucia że mogą się po śladach robić wrzodyetc. Nie są zwolennikami "kłucia". Tak mówiła dziewczyna chyba z recepcji od nich
Jutro mama podjedzie do wet prowadzącej zapytać się w twarz.

Wybacz, ale to jakieś brednie :roll:

Jeszcze z Gdańska będą dzisiaj dzwonić zobaczymy co oni powiedzą na ornipural, jeśli go zdobędziemy...

Myślę, że zdobyć można. Pytanie czy go podasz?

Jeśli to tylko podskórnie, igłę całą trzeba włożyć?

Robiłam codziennie kroplówki podskórne dosyć duża igła jeśli to na tej samej zasadzie działa to dam radę.

Czy w ogóle potrafisz robić zastrzyki podskórne?
O ile pamiętam robiłaś Torkowi, czy się mylę?

Nie, po co wbijać całą igłę? Tzreba tylko wbić tak, żeby płyn nie wypłynął.
Na upartego można podać insulinówką. Jeśli insulinówka ma 1 ml pojemności, to 2,5 dawki. I można do wbitej igły po prostu wymienić napełnione strzykawki.

Torek pisze:Robiłam codziennie kroplówki podskórne dosyć duża igła jeśli to na tej samej zasadzie działa to dam radę.

Dokładnie na tej samej zasadzie, a igła nie musi być gruba, dasz radę :ok:

Nie, Torciowi nie robiłam zastrzyków tylko kroplówki. Tofikowi robiłam zastrzyki z insuliną na cukrzycę.
Pewnie że dam radę jak trzeba

Znalazłam 2 wetow w Słupsku, którzy mają ornipural. Jedni nie wydają go w ogóle tylko sami robią na miejscu zastrzyki inni muszą zobaczyć wpierw kocurka i z tego co zrozumiałam by mi dali po wizycie do domu resztę zastrzyków.

Tylko nie wiem co na to wet, u której dzisiaj byliśmy. Mam nadzieję że nie będzie robić problemów chociaż wątpię.

Rozmawiałam z Doktor z Gdańska.
Właściwie nic nowego nie powiedziała, ale wcale nie muszą to być zmiany nowotworowe tutaj potrzebna byłaby biopsja. Powiedziała że jak najbardziej można podawać ornipural.

To działaj! Im szybciej, tym lepiej

Mozna wejsc z ornipuralem, zwlaszcza, jesli pojawia sie zoltaczka (?).
Natomiast biopsja moze, a wcale nie musi dawac jednoznacznej odpowiedzi.
Leczenie jest standardowe i dla zmian nowotworowych i stanow zapalnych.
Masz na miejscu sensownych wetow, dostep do lekow, tylko korzystac.

Katarzynka01 pisze:To działaj! Im szybciej, tym lepiej

W poniedziałek to szybko? Czy lepiej kombinować na jutro. Ale muszę wpierw skonsultować z nową wet że do innej znów weterynarki po ornipural pojedziemy.
I kocuruś musi być na czczo znowu, a on kocha jedzenie i ciężko mu wytrzymać 10h.

Torek pisze:
Katarzynka01 pisze:To działaj! Im szybciej, tym lepiej

W poniedziałek to szybko? Czy lepiej kombinować na jutro. Ale muszę wpierw skonsultować z nową wet że do innej znów weterynarki po ornipural pojedziemy.
I kocuruś musi być na czczo znowu, a on kocha jedzenie i ciężko mu wytrzymać 10h.

Jeśli nie ma jakichś gwaltownych i niepokojących objawów, może być w poniedziałek.
Nie bardzo rozumiem czemu ma być na czczo? Do zastrzyku?

Podanie ornipuralu nie wymaga bycia na czczo.
Macie badania na biezaco do wgladu dla weta prowadzacego, tylko teraz decyzja, kto nim jest.

chora trzustka u 15-letniego kocurka

Kto przegląda forum