Kotki sa w doskonalej formie i juz nie moge sie doczekac zeby zaczely brykac po calym domu.
No to super



Chyba nie przeżyły bardzo rozstania z mamusią?
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Kotki sa w doskonalej formie i juz nie moge sie doczekac zeby zaczely brykac po calym domu.
anna57 pisze:To może podjedziemy do Ciebie z Agą i porobimy zdjęcia?
Tak wogóle, to odnoszę niejasne wrażenie, że Tamiza jest w ciązy![]()
Aga pojedzie jutro z nią do Piotra...
http://upload.miau.pl/1/23982.jpg ......brzuszek ma wyraznie duzy i przy jej chudosci wyraznie go widac...
Tika pisze:Eeeeee no nie wierzę, bo:
a. cały czas karmiła maluchy,
b. była z nimi odizolowana od innych kotów od samego początku.
No więc chyba przez pączkowanie, ale zaniepokoiłam się bardzo- lećcie dziewczyny do weta!
Anonymous pisze:A co tam u Sadzy???????
Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@ i 71 gości