Mami i pustka- żegnaj Cosieńko...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 29, 2024 9:34 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Toteż czitka napisała książkę :D


Podpowiesz tytuł? Można gdzieś kupić? Może jest w bibliotece, w Narodowej na pewno.

Proszę. :D
Moje domowe tygrysy.
Generalnie niedostępna, ale teraz znalazłam jedną na allegro, używana 8,20
https://allegro.pl/oferta/moje-domowe-t ... 3169452913
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69209
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 29, 2024 9:42 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

jolabuk5 pisze:
madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Toteż czitka napisała książkę :D


Podpowiesz tytuł? Można gdzieś kupić? Może jest w bibliotece, w Narodowej na pewno.

Proszę. :D
Moje domowe tygrysy.
Generalnie niedostępna, ale teraz znalazłam jedną na allegro, używana 8,20
https://allegro.pl/oferta/moje-domowe-t ... 3169452913


Jolu, dziękuję! Kupiłam. Tylko kiedy będę miała czas, żeby czytać książki :roll:
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10464
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 29, 2024 9:49 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:
madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Toteż czitka napisała książkę :D


Podpowiesz tytuł? Można gdzieś kupić? Może jest w bibliotece, w Narodowej na pewno.

Proszę. :D
Moje domowe tygrysy.
Generalnie niedostępna, ale teraz znalazłam jedną na allegro, używana 8,20
https://allegro.pl/oferta/moje-domowe-t ... 3169452913


Jolu, dziękuję! Kupiłam. Tylko kiedy będę miała czas, żeby czytać książki :roll:

Dasz radę, szybko się czyta! Ja mam :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69209
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 29, 2024 9:49 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:
madrugada pisze:
jolabuk5 pisze:Toteż czitka napisała książkę :D


Podpowiesz tytuł? Można gdzieś kupić? Może jest w bibliotece, w Narodowej na pewno.

Proszę. :D
Moje domowe tygrysy.
Generalnie niedostępna, ale teraz znalazłam jedną na allegro, używana 8,20
https://allegro.pl/oferta/moje-domowe-t ... 3169452913


Jolu, dziękuję! Kupiłam. Tylko kiedy będę miała czas, żeby czytać książki :roll:


Na czytanie książek zawsze jest czas. W każdym razie ja mam go zawsze na to :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 29, 2024 9:51 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

czitka pisze:I jeszcze do kompletu zza winkla nadszedł Godot :P
Obrazek
Był też Malutki, ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia niestety, poszłam po jajko do kuchni i on wtedy zniknął.
Malutki się trzęsie ze strachu jak jestem za blisko, wyobraźcie sobie trzęsącego się malutkiego Godota :(
A to jajko to wcale nie na kolację dla kogokolwiek, ono miało swój głęboki sens 8)
Cosia wieczorami w ogrodzie zachwycona. Takimi gdy jest już ciemno. Ona doskonale wie, że Nulka nocuje w Hiltonie i próbuje zrobić dokładnie to samo. Bo Cosia też Cosia też.
Już w domu. Już po upalnym dniu.
Chłodnej nocy!
:201461 :201461



A my kilka dnie temu zakopywaliśmy/chowaliśmy jeża którego ktoś rozjechał na sąsiedniej ulicy :placz: :placz:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 29, 2024 9:52 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Tak, o tej książce wiem, już kiedyś jej szukałam bezskutecznie. I dalej szukam bezskutecznie, a wystarczyło wcześniej wstać :lol: :lol:
Ja też już mam słońcowstręt chwilowy, żeby się tak zachmurzyło...A z tym jajkiem to w życiu bym nie zgadła! Gdyby ktoś zobaczył Czitkę stojącą w nocy w ogrodzie z jajkiem w ręku, pewnie by pomyślał że odprawia jakieś czary :roll:

Silverblue

 
Posty: 5565
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 29, 2024 9:59 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

A to juz krok tylko od jajka do:

Obrazek

Stwory piekne, wszystkie.
Ale Cosia niemozliwa, cudnie odzyla bez dodatkow oswietleniowych.
Chcecie troche deszczu, moge podeslac srodek lata i standardowo 15 stopni z roznymi formami wody za oknem :)

FuterNiemyty

 
Posty: 4882
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Sob cze 29, 2024 10:03 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Silverblue pisze:Tak, o tej książce wiem, już kiedyś jej szukałam bezskutecznie. I dalej szukam bezskutecznie, a wystarczyło wcześniej wstać :lol: :lol:
Ja też już mam słońcowstręt chwilowy, żeby się tak zachmurzyło...A z tym jajkiem to w życiu bym nie zgadła! Gdyby ktoś zobaczył Czitkę stojącą w nocy w ogrodzie z jajkiem w ręku, pewnie by pomyślał że odprawia jakieś czary :roll:


Pożyczę, jak przeczytam. Postaram się szybko uwinąć.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10464
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 29, 2024 10:03 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

FuterNiemyty pisze:A to juz krok tylko od jajka do:

Obrazek


:ryk: I jeszcze czarne koty;)

Silverblue

 
Posty: 5565
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 29, 2024 10:05 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

madrugada pisze:
Silverblue pisze:Tak, o tej książce wiem, już kiedyś jej szukałam bezskutecznie. I dalej szukam bezskutecznie, a wystarczyło wcześniej wstać :lol: :lol:
Ja też już mam słońcowstręt chwilowy, żeby się tak zachmurzyło...A z tym jajkiem to w życiu bym nie zgadła! Gdyby ktoś zobaczył Czitkę stojącą w nocy w ogrodzie z jajkiem w ręku, pewnie by pomyślał że odprawia jakieś czary :roll:


Pożyczę, jak przeczytam. Postaram się szybko uwinąć.

Ojej, madrugada, to cieszę się :D Bez pośpiechu, ja poczekam ile trzeba!

Silverblue

 
Posty: 5565
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 29, 2024 10:28 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

A, w stronę czarów idziemy...no tak, nie pomyślałam, kurę mają sąsiedzi, żółwia też, nada się?
Ale w czarach to kiepska jestem, tu by trzeba MB&Ofelia na pomoc wołać, może da radę :P
Bo ja się zadęłam filozoficznie raczej z tym jajkiem w ręce, tak głęboko, czyli co było pierwsze (może jeż?) 8) i oczywiście jeszcze głębiej: skąd przychodzimy :surprise: , gdzie jesteśmy :20147 , dokąd idziemy :201435 , no bez sensu, kompletnie bez :evil: .
Gdyby ktoś znał odpowiedź na te pytania, to poproszę. Chociaż na jedno...
Znam odpowiedź na ostatnie, idę do ogrodu zabrać Cosię, bo za gorąco już.
Cieplutkiego dnia! :mrgreen:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19070
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob cze 29, 2024 10:36 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Czary można tak: O północy przelej jajko nad głową czarnego kota. Nie da się przelać bo ugotowane? Stuknij się zatem jajkiem trzy razy w głowę przy pełni księżyca... :lol:

Silverblue

 
Posty: 5565
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 29, 2024 10:44 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Silverblue pisze:Tak, o tej książce wiem, już kiedyś jej szukałam bezskutecznie. I dalej szukam bezskutecznie, a wystarczyło wcześniej wstać :lol: :lol:
Ja też już mam słońcowstręt chwilowy, żeby się tak zachmurzyło...A z tym jajkiem to w życiu bym nie zgadła! Gdyby ktoś zobaczył Czitkę stojącą w nocy w ogrodzie z jajkiem w ręku, pewnie by pomyślał że odprawia jakieś czary :roll:

Ja tak kiedyś przypadkiem kupiłam na allegro używany Pamietnik Babuni. :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69209
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 29, 2024 10:45 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Mama się na pewno nada do czarów. Ja bym się nawet nie zdziwiła gdyby gdzieś tam miała schowany kociolek.

Chikita

 
Posty: 7548
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Sob cze 29, 2024 10:47 Re: Cosia, Mami i pustka- ciepło, coraz cieplej...

Manul tylko werbalnie zaklecia rzuca ;).
Filozoficznie sie ciezko odpowiada, ale kompletnie bez - prosze bardzo:

Obrazek

FuterNiemyty

 
Posty: 4882
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, haaszek i 60 gości