Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro cze 12, 2024 6:48 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Wtorek 11.06

w szpitaliku Terma rozwolnienie, dałam jej węgiel i rozpisałam gastro, Gruszka brak kupy, reszta ok, apetyt też dobre.
Na ogólnym apetyt ogromne, w kuwetach różnie, Kefir też dostał węgiel. Lupo wyległ na parapet, trochę go pogłsakałam.
W pokoikach kuwety i apetyt ok.
Kefirek coś smutny.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5926
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro cze 12, 2024 19:44 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Środa 12.06
Na ogólnym wszyscy spragnieni głasków i żarcia. W kuwetach ok. Kminek - dziąsła posmarowane orozyme.
Kasia mega fajna, wszystko u niej w porządku. Wedel ma chyba plan połknąć cały świat, mega apetyt. W kuwetach ok.
Robin wydziera się jak to on, apetyt i kuweta ok.
Otylia najadła się i na koniec została zamknięta w klatce. Iwanek miał robaka przy odbycie, dostał tabletkę cestalu. Zapomniałam mu dopisać na tabliczce powtórki za 14 dni. Popiołek coś słabo z apetytem, pojadł przy mnie tylko trochę chrupek. Gruszka pojechała z Michałem na kontrolę. Apetyt miała dobry, zjadła przed wyjazdem.
Terma wszystko ok, tylko straszny z niej syfiarz, zakopuje miski i sypie żwirkiem gdzie się da.
Podłogi zamiecione i pomyte.
Pranie schowane, suszarka w pierdolniku.
Była pani po klatkę łapkę, dwie osoby po fanty z bazarku.
Podziękowania dla Pawła z Centerka, za pomoc przy wyniesieniu ogromnej ilości śmieci (zmniejszyliśmy trochę ilość kartonów w lokalu).
Mika, Korek, Florka, szczurka Mysia, Mysza, Misiek (Kicek), Dziubek, Koszmi (Kotuś), Dora, Filipek, Cinek, Maciuś, Frodzik, Szpinerek, Inusia, Kubuś, Swietka, Kajtuś... jeśli raj istnieje, to w moim jest już tłok :(

alicjab

 
Posty: 120
Od: Pon gru 25, 2017 20:18

Post » Czw cze 13, 2024 23:28 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Czw. 13.06.2024

Szpital: w kuwetach komplety. Terma wzorcowo wiec węgla już nie dostała. Gruszka jak zwykle cichutka, ale chetna do przytulania. Po południu był Michał i dowiózł VetProtrct na dziąsła. Zniosła zabieg bardzo dzielnie. Otylia pojechała na kastrację przed 12 i juz po 17-ej była z powrotem. Dostała mokre żarcie za zgodą lekarza. Popiołek i Iwanek ok. Iwanek i Terma maja zabrane jedzenie - ale żeby nie było tak miło to o Termie zapomniałam i biedny Janusz popierdzielał wieczorem do kociarni. Sytuacja opanowana - dwie osoby głodują.

Robin jak zwykle staje na uszach, ale po posiłku uspokoił się nieco. Leonardo do niego wlazł. Afery nie było, ale zabawy też nie więc sobie poszedł.

Kasia ok. Mokre jedzenie niebardzo szło, ale pochrupała suchego. Może zje w nocy.

Wedel jak zwykle głodny jakby 3 dni nie jadł.

Ogólny bez zmian - wielki głód, zabawy i gonitwy. Ziemniaczek jak zwykle pod kanapą, Lupo w drapaku, ale miałam wsparcie w postaci Emiliana wiec ich ogarnął. Ptysia też:)
Kminek dziąsła zrobione. Nawet specjalnie się nie bronił.

Panowie podłogi umyli. Piotr wyszorował też toaletę. Czasem trzeba to zrobić... Ale to tak na marginesie... Zamontował też trójkątną półeczkę w nowej klatce-apartamencie.

Renata Żurawska

 
Posty: 79
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Sob cze 15, 2024 13:45 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Sobota 15.06

Szpital.
Terma, Otylia, Iwanek w kuwecie tylko siku (Iwanek nie miał jedzenia tak że nie miał z czego). Popiołek, Gruszka komplet.
Otylia została wypuszczona na szpital, czuje się na zewnątrz o wiele lepiej, rana po sterylizacji w porządku, chrapanie przywróciło.
Iwanek apetyt super. Ma otwartą klatkę, ale nie wychodził.
Gruszka i Terma za bardzo nie mają humoru. Popiołek super się bawił, dobrze zjadł.
Wszystkie leki, suple podane, oprócz Tridermu - nie znalazłam .

Robinek stabilnie - niech już idzie do domu .

Wedel - gigantyczna kupa, apetyt, humor - super.
Kasia - Michał nie pamięta czy miała kupę czy nie. Mokre, suche zjadała. Brodę ma umytą.

Ogólnym. Jedzenie, kuwety - wszytko ok. Ptyś leki dostał, ma rozlizaną tylną łapkę, brzydko to wygląda.
Wszyscy dostali suple i pastę (Kminek).
Ziemniaczek na chwilę pokazał się z pod kanapy. Jestem ładny, poraz pierwszy go zobaczyłam .

Podłogi umyte wszędzie, zrobione 2 prania.

Olena_olena

 
Posty: 7
Od: Nie maja 26, 2024 16:37

Post » Sob cze 15, 2024 23:22 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Piątek 14.06.2024
Szpital : Otylka miała nie zjedzone z poprzedniego dnia, ale w piątek apetyt ok. Terma po wizycie u weta , okazało się że ma gargie. Wszystkie zalecenia jakie otrzymała od lekarza zostały rozpisane na tablicy, poza tym wszyscy komplety, apetyt w porządku. Iwanek po usunięciu zębów zgodnie z zaleceniem Pani doktor trafił do klatki. Robin komplet apetyt jak zawsze dopisywał.
Ogólny: wszystkim apetyty dopisywały , kotki tradycyjnie nie mogły doczekać się jedzenia. U Kasi i Wedla komplet apetyty w porządku. Podłogi bardzo brudne zostały umyte.

malgorzata.w

 
Posty: 32
Od: Czw paź 12, 2023 19:59

Post » Śro cze 19, 2024 7:19 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 18.06

wszystkim apetyt dopisywały, w kuwetach w szpitaliku tylko siki i Frapcio ładny komplet, ale Aga sprzątała.
Frapcio miał trochę plam z kupy na podkładzie.
W pozostałych pomieszczeniach w kuwetach ok.
Ziemniaczek zaczął swobodnie biegać po ogólnym, ale podchodził tylko na wyciągnięcie ręki.
Kasi zmieniłam wodę utlenioną na triderm, bo nie dawała rady.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5926
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro cze 19, 2024 18:56 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Pon. 17.06.2024

Szpital ok. Frapcio głodny jak cholera. Chyba nie otworzył mu się karmnik i dostał 15 min później. Lek dostał rano, suple o 14 z kolejnym posiłkiem. Popiołek odwieziony na Złotno na kastrację wraca w środę. Iwanek opuścił bezpieczny azyl w klatce.

Wedel i Kasia ok. Kasia broda posmarowana.

Robin drze sie jak zwykle. Janusz z nim posiedział to się uspokoił. Potem ogarnial go Emilian i Piotr.

Ogólny bez zmian. Apetyty przeogromne. Humory dobre. Ptyś ogarnięty przez Emiliana.

Podłogi umyte. Dwie kuwety z ogólnego wymienione. Pranie zrobione.

Renata Żurawska

 
Posty: 79
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Śro cze 19, 2024 20:41 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Wieści z dziś
Miałam pomoc Kuby i dziewczyny, której imienia nie pamiętam, przepraszam, oboje pomocni i oprócz sprzątania poświęcili uwagę tym, którzy jej najbardziej potrzebują w naszej kociarni.
Frapcio dostał lek na odrobaczenie, w kuwecie komplet ale trzeba zwrócić uwagę ile on sika przy mnie w krótkim czasie dwa razy i to na takiego wysokiego "kucka". Zabrałam mu z klatki dużą zabawkę interaktywną, bo sam kosz wiklinowy i kuweta i miski i karmnik już zbierają mu przestrzeń i jeszcze zabawka interaktywna, zero miejsca. Popiołek poszedł na ogólny, był zainteresowany wszystko wąchał ale stresowały go inne koty, choć były przyjazne dla niego, trzeba go obserwować.
Otylia niestety w klatce, w zamian wolność zyskała Gruszka, która nie była zainteresowana wyjściem siedziała w klatce z głową poza osią klatki ,ale nie wyszła. Popiołka klatka oskarżona, pranie wstawione rozwieszone, jego kuweta, transporter pojemnik moczą się w wannie. Iwanek z apetytem, jakoś Gruszki otwarta klatka się nie przejmował.
Kaśka broda wysmarowana. Ptyś leki zjadł ładnie w masełku. Wyłożyłam karmę w kuchni i powyjmowalam z wszelkich kartoników, Artur kartoników po karmię wyniósł dwa worki. Na ogólnym została resztka tej karmy dla wż zabrałam trzy zgrzewarki resztę wrzuciłam na szafę gdzie te karmy są.
Nic niepokojącego nie zaobserwowałam.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 21, 2024 10:34 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Czwartek, 20.06.2924

Z ogromnym wsparciem Piotra i Emiliana oraz niewielkim dziewczęcia o imieniu Weronika. Przyszła po fanty i została ponad godzinę. Troszkę dziwna..., ale może za duża różnica wieku i nie było to dla niej komfortowe.

Szpital: Frapcio zjadł posiłek prawie z miską o 14. Piotr ustawił mu karmnik na 20. Trochę brudzi podkłady kupą. Wymienione. Terma ok. Karma Buchers wzbudziła spore zainteresowanie. Klatka odkażona. Gruszka nie opuszcza bezpiecznego azylu w klatce. Vetprotector 2x. Wreszcie Otylia - rzeczywiście zakapior. Wyszła mi w czasie sprzatania klatki i natychmiast napadła na biednego Iwanka, który godzinę wczesniej był w lecznicy więc emocji miał dość na ten dzień:(

Robin jak zwykle nerwowy i cały w pretensjach. Podszedł do niego Popiołek i napadł na niego przez siatkę. Kefir za to dogadał się z nim ładnie.

Wedel i Kasia dobrze, ale smutni. Bardzo potrzebują zainteresowania. Wedel coraz bardziej zrezygnowany:(

Na ogólnym jak zawsze zabawa, żarcie i psoty. Ziemniaczka brak, Ptyś leki zjadł w maśle. Lupo siedział w ścianie, ale mozna go głaskać.
Wszystkie suple dostali.

Podłogi umyte przez panów przy niewielkiej pomocy Weroniki. Sprzęt z klatki Popiołka umyty.

Renata Żurawska

 
Posty: 79
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Nie cze 23, 2024 11:21 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Byłam rano, podałam leki Ptysiowi i Frapciowi. Ogarnęłam wszędzie kuwety, dosypałam żwiru do kuwet (pamiętajcie o tym, pliska ❤ ), dałam każdemu trochę jeść. Kminek spiął się fest z Kefirem, ale nie widziałam, który zaczął. Terma nie zjadła mokrego, które miała w misce, zjadła trochę chrupek i pół tacki animondy przy mnie.

Kończy się lek Ptysia Phenleptil (zostało kilka tabletek)

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8703
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Nie cze 23, 2024 19:14 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur niedziela 23/06

Ogólny i Robin jedli Carny, Kaśka nie miała ochoty - na wyjściu dostała filetowkę ale też bez entuzjazmu to przyjęła. Z rana miała zjedzone. Broda posmarowana. Dziwnie się tak oblizuje, mam wrażenie że przygryza sobie wargi po bokach.
Kefir zrobił przy nas na wyjściu rzadką kupę - może jutro dać mu węgiel? Ziemniaczek fajnie już wychodzi, Lupo tez się na chwilę pokazał.
Wedel nie miał już biegunki. Kminek strasznie się napycha, waży ponad 6 kilo... Trzeba go pilnować żeby nie dokańczał po innych. Popiołek 2,6 kg. Ptyś leki dostał do paszczy, Kminkowe zęby posmarowane.
Otylia chwilę pochodziła po szpitalu w czasie dyżuru. Gruszka nie opuszcza chyba klatki. Wszyscy ładnie jedli.
Frapcio dostał do karmnika na jutro rano na 8.00. Przy nas była druga dziś kupa i też ładna, nie "stemplował".
Terma dostała inne podłoże - większe, bo ten ręcznik zwijała w kulkę. Jest u niej na klatce w worku.
Iwanek posmarowany tym białym, Gruszka popsikane na dziąsła.

OlaMak

 
Posty: 146
Od: Pt maja 28, 2021 13:03

Post » Pon cze 24, 2024 18:15 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Sobota, 22.06.2024
Szpital : wszyscy komplety oprócz Gruszki, sle juz sie dowiedziałam, ze w niedz tano była dwójka. Dziąsła zaopatrzone.Frapcio dostał antyb ok 9. O 14 posiłek, karmnik nastawiony na 20 i 8 rano. Terma słabszy apetyt niż zwykle, bardziej suche tym razem. Klatka odkażona. Otylia sfrustrowana klatką. Iwanek cichutki jak zawsze, broda i kark wysmarowane białym smarowidłem. Suple poszły. Pyszczek Kminka zrobiony.

Robin, Wedel i Kasia ok. Wedel trochę luźniejsza kupa. Kasia - broda wysmarowana.

Ogólny: bez sensacji. Apetyty duże. Nawet z Ptysiem szło się dogadać. Ziemniaczka ogarnął Staś. Lupo cichy i wycofany, ale ma potencjał.

Pranie się nie odwirowało. Chyba przez poduszkę. Schnie w wannie na wiadrze.

Podłogi umyte.

Renata Żurawska

 
Posty: 79
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Pon cze 24, 2024 18:40 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Pon. 24.06.2024

Szpital : w kuwetach komplety. Frapcio coraz mniej stempluje ale też zrobił małą dodatkową kupkę poza kuwetą w trakcie sprzątania... Antyb podała mu Ola rano. O 14 zjadł (z rana tez było zjedzone) . Karmnik ustawiony na wieczór i na rano. Terma zachwyciła się karmą z malego słoiczka - cats plate? Z indykiem. Otylce też smakowało. Klatka Termy odkażona. Gruszka nie wychodzi z klatki. Dziąsła wypryskane 2x. Otylia na czas dyżuru wyszła i była grzeczna, ale nie zdecydowałam sie jej zostawić. Wróciła do więzienia:( . Iwanek wysmarowany białym i pomarańczowym śmierdzielem.

Kasia, Wedel i Robin ok. Broda Kasi wysmarowana. U Robina w gościach był Kefir, a u Wedla Leonardo. Wedel wyszedł trochę na ogólny ( Leonardo go wypuścił:), cwaniaczek).

Ogólny w porządku. Burasy spragnione kontaktu z człowiekiem. Oczywiście oprócz Ziemniaczka - jego i Ptysia ogarnął kak zwykle Emilian. Kminek wysmarowany.

Piotr naprawił koci tor zabaw na ścianie:) . W sobotę Hiacynt go trochę zdemolował...

Renata Żurawska

 
Posty: 79
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Śro cze 26, 2024 8:08 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

wtorek 25.06

Na ogólnym wszyscy wygłodniali, w kuwetach różnie.
W szpitaliku u Gruszki chyba kupy brak, bo może zrobiła do tej na podłodze. Terma apetyt średni, bardzo smutna i bardzo spragniona człowieka.
Otylia za to bardzo wkurzona i bardzo chce wyjść, rozpisałam jej na kilka dni rutinoscorbin na gila, może pomoże chociaż chwilowo.
Reszta w pokoikach ok. Kaska coś wybrzydza z mokrym ale suche wszystko wyjedzone.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5926
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro cze 26, 2024 18:12 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 26.06 środa.
Na ogólnym wszystko ok. Tylko noga Ptysia bardzo brzydko wygląda :(
Kasia miała zjedzone mało mokrego, chyba woli chrupki. Dziś w towarzystwie jadła sobie powolutku pasztecik. Wedel połknął wszystko co dostał. W kuwetach ok.
U Robina w porządku, frustruje się trochę zamknięciem.
Terma nie miała apetytu, Iza dała jej Megace. Pozostali na szpitalu ok. Otylia ma mega gila, rutinoskorbin dostała do pysia.
Suszarka schowana do składzika. Podłogi zamiecione i pomyte.

P.S. Iwanek pojechał do domu :1luvu:
Mika, Korek, Florka, szczurka Mysia, Mysza, Misiek (Kicek), Dziubek, Koszmi (Kotuś), Dora, Filipek, Cinek, Maciuś, Frodzik, Szpinerek, Inusia, Kubuś, Swietka, Kajtuś... jeśli raj istnieje, to w moim jest już tłok :(

alicjab

 
Posty: 120
Od: Pon gru 25, 2017 20:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 6 gości