OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 21, 2024 13:07 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Uff gorąco. :placz:
Siedzę z Tami pod gabinetem okulisty.
Trzymajcie kciuki proszę.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt cze 21, 2024 13:47 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

:ok: :ok: :ok:
I żeby jakiś chłodny przyjemny wietrzyk Was owiał.
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10892
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pt cze 21, 2024 18:24 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

I co z Tami Asiu?

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pt cze 21, 2024 19:19 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Jak Tami? Kciuki dalej trzymamy.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob cze 22, 2024 6:19 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Dzięki za kciuki :201494
Tamiśta darła się całą drogę. Było gorąco. Jechaliśmy pod słońce więc do okulistki weszłam czerwona i spocona.
W oku Tami kropka jest pigmentem. Nie boli i nie wadzi w patrzeniu. Może się powiększać a nawet "zalać" całe białko. Wzroku nie straciłaby przez to, gdyby to się zadziało. Odetchnęłam z ulgą bo bałam się czerniaka. Nie mniej trzeba obserwować i choć raz do roku kontrolować. Ma zapalenie rogówki i dostała kropelki. Mamy zakrapiać 4 tygodnie.
Dzięki "wczesnej" godzinie wizyty ominęliśmy korki więc szybko poszła jazda w dwie strony.
Padłam po powrocie. Dosłownie. Od 3 rano byłam na nogach. Nie mogłam z nerwów spać więc po powrocie z karmienia zabrałam się za kuchnię i gotowanie. Wstawiłam zupę. Narobiłam krokietów . Placki uciepałam z mąki razowej bo nie miałam zwykłej i wyszły bardzo dobre. Akurat pasowały do mięsno-warzywnego nadzienia. Zostało mi kilka wolnych placków to wyciepałam je keczupem, dodałam ser, parówki, pomidor i cebulę i zawinęłam. Że też na taki pomysł wcześniej nie wpadłam :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 22, 2024 7:46 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Takie "naleśniki" z parówką, serem i kuczupem robiło się w naszym domu od lat, jeszcze placki z nóżek wieprzowych w cieście naleśnikowym i naleśniki z jajecznicą z pieczarkami - a w ogóle - moja Mama była specjalistką od wszelakich placków i naleśników nadziewanych różnościami w zależności co miała do dyspozycji.
Trzymam za całokształt :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 965
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Sob cze 22, 2024 12:38 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

U mnie od lat naleśniki z keczupem, musztardą i paróweczką. :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24496
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob cze 22, 2024 13:55 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Ja nie byłam mistrzem naleśników. Jeśli już to z serem lub dżemem. Danka wolała takie lub kluchy gdy była młodsza. Gdy nie pracowałam to bardziej "knedle" się sprawdzały. Tym bardziej, że można je było zamrozić. Były nie tylko z owocami ale też takie oszukane, z mięsem+warzywa, ser biały... Pracochłonne niby ale mnie całkiem sprawnie szło. Ewentualnie robiłam na szybko bułeczki drożdżowe z różnym wkładem. No i kopytka ,którymi z resztek ziemniaków można było nakarmić rodzinkę. Jeszcze kluski kładzione. Dopiero po latach uświadomił mi jakiś program ,że to rarytas i nazywają się francuskie :mrgreen: Nie było nam łatwo gdy nie pracowałam a córka wiecznie była chora. Nic się nie marnowało. Nad każdym kawałkiem mięsa z zupy, warzywami czy niedojedzonymi kartoflami ... zastanawiałam się co można zrobić. Aj, jest jeszcze babka kartoflana. Rarytas. :ok: Na zimno i na ciepło.
Oj, zebrało mi się na wspominki :roll:
Teraz "dokonałam" odkrycia naleśnika z parówką.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 22, 2024 16:51 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Babki z makaronu i z kotletem jak babcia zrobiła :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: jakie to było dobre. :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24496
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob cze 22, 2024 19:47 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Jakie kulinarne patenty :) Ja też co i rusz staram się wymyslać coś nowego w menu i to właśnie z resztek żeby nie marnować jedzenia.

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie cze 23, 2024 8:51 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

aga66 pisze:Jakie kulinarne patenty :) Ja też co i rusz staram się wymyslać coś nowego w menu i to właśnie z resztek żeby nie marnować jedzenia.
aga66 pisze:Jakie kulinarne patenty :) Ja też co i rusz staram się wymyslać coś nowego w menu i to właśnie z resztek żeby nie marnować jedzenia.

Wszelkie resztki typu wędlina, mięso, ser... To u nas jest oszukana pizza. Wszystko smażę z makaronem i cebulką. Zalewam roztrzepanymi jajkami. Posypuję serem. Kładę, jeśli mam, pomidory. I duszę wolno pod przykryciem. Pycha. Na ciepło i na zimno. Czasem, gdy makaronu nie mam, to taki fałszywy omlet robię. Też pyszny.
Albo mrożę te mięsne resztki i mam do fasolki czy kapusty.
Jak czytam ile żywności się marnuje to aż serce ściska. To choć na własnym podwórku staram się zrobić co mogę.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto cze 25, 2024 18:37 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Żyjemy. Trochę kłopotów mamy. Powoli załatwiamy wszystko. Chyba wszystko :roll:
Koty trzymają się.
U dzików pojawił się jakiś buras. Prowadza się z czarnuszkiem lub właścicielskim rudym. Dziś mi przeglądał moje torby, które zostawiam gdy na kotłownie idę. Czarnuch boi się coraz mniej. Potrafi podejść na długość ręki. Bardzo Fibaka i Ige przypomina z aparycji.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto cze 25, 2024 20:25 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Skąd wiesz, że to kocurek? ja nie umiem odróżnić bez zajrzenia pod ogonek :)

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Śro cze 26, 2024 5:06 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

aga66 pisze:Skąd wiesz, że to kocurek? ja nie umiem odróżnić bez zajrzenia pod ogonek :)

Wdzięczył się gdy jedzenie nakładałam a był na długość ręki. Jako "zboczeniec" gapiłam się kiedy odwróci się i będę mogła zajrzeć pod ogon. Wreszcie to zrobił. Pod ogonem miał kulki. :mrgreen:
Dziś było rano pięknie. Słońce nawet wysoko :wink: było. Całe płacie wykoszonej trawy błyszczało diamentem rosy. Jeszcze jest chłodnawo. Cisza. W sosnowym lesie ptaków prawie nie słychać. Gdzie nie gdzie trel tylko jakiś dochodzi. Mijałam ćwierkający słup 8O W środku betonowej podstawy latarni, ukruszonej czasem, jakiś ptak założył rodzinę. Dzieci jak to dzieci obudziły się rano i darły dzioby. Pomysły przyroda ma wielkie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw cze 27, 2024 18:41 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Asiu, jak w upały żyjecie?

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości