Ta pozycja naramienna to dopiero mi się wydaje skomplikowana

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:Biedna ElenkaCzłowiekowi pewnie też tak częste wizyty u lekarza by wyszły bokiem.
Silverblue pisze:Ja się zawsze boję że Mici nie utrzymam. Może faktycznie udziela się jej mój stres.
Spróbuj do kuja metody naramiennej. Przytul kota do siebie tak, żeby łepek i przednie łapki przewieszały się przez ramię na plecy, trzymasz za karczek, śródkocie i tylne łapki z przodu. U mnie działa (aczkolwiek coraz częściej Ofelia daje się przytrzymywać na stole, co wcześniej było niemożliwe).
MB&Ofelia pisze:Widziałam wczoraj z balkonu pewnego ptaszka. Którego się w tym miejscu nie spodziewałam. Na szczęści udało się zrobić zdjęcia. No i znoszę jajo czekając na weryfikację obserwacji na ornitho.
Gatunek sam w sobie weryfikacji nie podlega, nie jest w Polsce bardzo rzadki, ale nie tylko ja nie spodziewałam się go w Koszalinie (to by była chyba pierwsza zanotowana obserwacja w tym miejscu - o ile ją potwierdzą).
Mogli by się pośpieszyć bo w lodówce czeka "browar za miastem" dla uczczenia mojego nowego gatunku w PL
MB&Ofelia pisze:Nadal czekamy na weryfikację - ja i moje mocno już schłodzoneCiekawe, czy zabiorą się za weryfikację dzisiaj, czy poczekają do poniedziałku.
MB&Ofelia pisze:Nadal czekamy na weryfikację - ja i moje mocno już schłodzoneCiekawe, czy zabiorą się za weryfikację dzisiaj, czy poczekają do poniedziałku.
Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 28 gości