Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX- topielec

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 06, 2024 23:32 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Micia to samo :lol:

Silverblue

 
Posty: 6036
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 07, 2024 7:58 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

MaryLux pisze:
Sigrid pisze:
MB&Ofelia pisze:Mam pytanie.
Jak długo bawią się/ bawiły wasze 12-letnie koty?

Zalecenie behawiorysty - wybawiać Carmen, kilka razy dziennie po 5 minut. Taaa... Po 5 minutach zwykle Ciorna dopiero zaczyna się rozbrykiwać. Zabawa trwa co najmniej 10 minut, a czasami po 30 minutach odpadam ja, a nie kot! Ona by jeszcze bawiła się dalej! Jakby była małym kociakiem!
Czy tylko ja mam taki koci ewenement?


Nie. Marlon się też tak potrafi rozbrykać. Z tym, że na szczęście w brykanie angażuje Aramisa, a nie mnie.
A potem mój opiekujący się ostatnio kociastymi przyjaciel relacjonuje: koty zrobiły imprezkę. włączyły telewizor i wywaliły wszystko ze stołu :roll:

Normalnie strach się bać


Aha, i jeszcze kubek metalowy przestawiały. Kumpel był mocno skonfundowany i pytał, czy jeszcze ktoś ma do mnie klucze ;) Potem jednak złapał na gorącym uczynku Muszkieterka.

Moja poprzednia trójca dała z siebie jeszcze więcej. Oprócz telewizora światło w kuchni któryś włączył. Wchodzę późnym wieczorem do domu (a sama byłam, chłopaki były wyjechane) i widzę i słyszę. No i tak stoję w progu i boję się wejść, bo jak ktoś jest, to co zrobię? Przemogłam się. Poza kotami istot żadnych nie odnotowałam. Ale serce długo nie chciało mi wyjść z gardła, a dusza przylepiła się do ramienia.

Sigrid

 
Posty: 7021
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pt cze 07, 2024 19:23 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Światła to moje nie włączają, ale Ciorna ma nawyk otwierania szuflad. Już dwoje catsitterów relacjonowało mi, jak to weszli do domu i myśleli z przerażeniem że jakieś włamanie było, bo szuflady pootwierane :wink:
A kociej pamięci Mucha, która u mnie była dawno temu tylko tymczasowo, była fanką siatkówki i włączyła sobie tv, żeby obejrzeć mecz.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35256
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt cze 07, 2024 19:24 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

mir.ka pisze:Mam fotki dla MCC, ale musi mi uwieżyć na słowo że Negrusi nic nie jest


mir.ka pisze:Kotów nie widziałam na żywo bo nie było kiedy, niestety


Oj, nie wiem, czy to Ciornej wystarczy... Chyba będzie organizować kićnaping :strach:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35256
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt cze 07, 2024 21:11 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

MB&Ofelia pisze:Światła to moje nie włączają, ale Ciorna ma nawyk otwierania szuflad. Już dwoje catsitterów relacjonowało mi, jak to weszli do domu i myśleli z przerażeniem że jakieś włamanie było, bo szuflady pootwierane :wink:
A kociej pamięci Mucha, która u mnie była dawno temu tylko tymczasowo, była fanką siatkówki i włączyła sobie tv, żeby obejrzeć mecz.

Moje koty lubia otwierać szafki. Czasem wchodza do nich, wywalają trochę z środka i zostawiają otwarte. :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70175
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 07, 2024 21:18 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Sigrid pisze:
MaryLux pisze:
Sigrid pisze:
MB&Ofelia pisze:Mam pytanie.
Jak długo bawią się/ bawiły wasze 12-letnie koty?

Zalecenie behawiorysty - wybawiać Carmen, kilka razy dziennie po 5 minut. Taaa... Po 5 minutach zwykle Ciorna dopiero zaczyna się rozbrykiwać. Zabawa trwa co najmniej 10 minut, a czasami po 30 minutach odpadam ja, a nie kot! Ona by jeszcze bawiła się dalej! Jakby była małym kociakiem!
Czy tylko ja mam taki koci ewenement?


Nie. Marlon się też tak potrafi rozbrykać. Z tym, że na szczęście w brykanie angażuje Aramisa, a nie mnie.
A potem mój opiekujący się ostatnio kociastymi przyjaciel relacjonuje: koty zrobiły imprezkę. włączyły telewizor i wywaliły wszystko ze stołu :roll:

Normalnie strach się bać


Aha, i jeszcze kubek metalowy przestawiały. Kumpel był mocno skonfundowany i pytał, czy jeszcze ktoś ma do mnie klucze ;) Potem jednak złapał na gorącym uczynku Muszkieterka.

Moja poprzednia trójca dała z siebie jeszcze więcej. Oprócz telewizora światło w kuchni któryś włączył. Wchodzę późnym wieczorem do domu (a sama byłam, chłopaki były wyjechane) i widzę i słyszę. No i tak stoję w progu i boję się wejść, bo jak ktoś jest, to co zrobię? Przemogłam się. Poza kotami istot żadnych nie odnotowałam. Ale serce długo nie chciało mi wyjść z gardła, a dusza przylepiła się do ramienia.

Oj, mocne wrażenia :D Wcale się nie dziwię przylepionej duszy :strach:

Silverblue

 
Posty: 6036
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 07, 2024 21:19 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

jolabuk5 pisze:
MB&Ofelia pisze:Światła to moje nie włączają, ale Ciorna ma nawyk otwierania szuflad. Już dwoje catsitterów relacjonowało mi, jak to weszli do domu i myśleli z przerażeniem że jakieś włamanie było, bo szuflady pootwierane :wink:
A kociej pamięci Mucha, która u mnie była dawno temu tylko tymczasowo, była fanką siatkówki i włączyła sobie tv, żeby obejrzeć mecz.

Moje koty lubia otwierać szafki. Czasem wchodza do nich, wywalają trochę z środka i zostawiają otwarte. :D

Szafki po prostu wymagają przewietrzenia :lol:

Silverblue

 
Posty: 6036
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 07, 2024 21:29 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Silverblue pisze:
jolabuk5 pisze:
MB&Ofelia pisze:Światła to moje nie włączają, ale Ciorna ma nawyk otwierania szuflad. Już dwoje catsitterów relacjonowało mi, jak to weszli do domu i myśleli z przerażeniem że jakieś włamanie było, bo szuflady pootwierane :wink:
A kociej pamięci Mucha, która u mnie była dawno temu tylko tymczasowo, była fanką siatkówki i włączyła sobie tv, żeby obejrzeć mecz.

Moje koty lubia otwierać szafki. Czasem wchodza do nich, wywalają trochę z środka i zostawiają otwarte. :D

Szafki po prostu wymagają przewietrzenia :lol:

I porządku :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70175
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 07, 2024 22:08 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Tak :ok:

Silverblue

 
Posty: 6036
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 07, 2024 23:40 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Przynajmniej raz w roku ;)
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10601
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 08, 2024 10:44 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Wg kotów znacznie częściej.

Silverblue

 
Posty: 6036
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze


Post » Sob cze 08, 2024 22:13 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Silverblue pisze:Wg kotów znacznie częściej.

Zdecydowanie częściej :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70175
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź


Post » Śro cze 12, 2024 14:42 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

jolabuk5 pisze:
MB&Ofelia pisze:Światła to moje nie włączają, ale Ciorna ma nawyk otwierania szuflad. Już dwoje catsitterów relacjonowało mi, jak to weszli do domu i myśleli z przerażeniem że jakieś włamanie było, bo szuflady pootwierane :wink:
A kociej pamięci Mucha, która u mnie była dawno temu tylko tymczasowo, była fanką siatkówki i włączyła sobie tv, żeby obejrzeć mecz.

Moje koty lubia otwierać szafki. Czasem wchodza do nich, wywalają trochę z środka i zostawiają otwarte. :D



Daisy tak robi często :lol: :lol:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76334
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości