Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX-apelka i nereczki

Wybawiłaś Carmencitę :201461

Wybawienie numer jeden. Przed chwilą było wybawienie numer dwa, trochę krótsze. Powinno być jeszcze co najmniej jedno, ale kota polazła na balkon i dobrze jej tam. Siedzi i obserwuje, a na krzesełku obok siedzi Ofelia i myje pyś po ładnym zlizaniu suplementu na kręgosłup.

Fajnie, że sama wylizuje ten suplement!

To dobrze że Ciorna wybawiona i zmęczona

Fajny drapaczek z tyloma miejscówkami a jeszcze krzesełka, no to faktycznie nie ma co się bić. :201461

Niech się Ofelka dalej suplementuje i niech się polepsza :ok:

Chciałam wstawić fotki nowego i starego drapaka, ale fotosik nie chce współpracować :evil:

Nic to, wstawię później.
U Ofelii widać poprawę, ma stanowczo lepszy humor. Całe szczęście, bo ja muszę na dwa dni wybyć z domu, koty zostają pod opieką cat-sitterki. Jakby Ofelia źle się czuła, musiałabym odwoływać wyjazd, czego bym nie chciała.

Koty potrafią skutecznie przytrzymać nas w domu :ok:

Oby tym razem wyjazd się udał!!!

Wyjazd na szczęście krótki, mała uroczystość rodzinna. W niedzielę już wracam.
Ciekawe, jak kotkom spodoba się opiekunka. W zasadzie dwie opiekunki - duża i mała :wink:

Ofelia pewnie zaakceptuje, a jak Carmen reaguje na obcych?

A mała to dlaczego?

Pewnie duża opiekunka przyjdzie z córką:)

Silverblue pisze:Pewnie duża opiekunka przyjdzie z córką:)

hmmmm

Dokładnie, koleżanka przyjdzie z córką. A jak zareagują koty? Ciężko powiedzieć. Ofelia będzie zadowolona jak dadzą smaczki, a ciorna albo wyjdzie i da się wybawić wędką, albo się schowa i nawet nosa nie wyściubi

MB&Ofelia pisze:Dokładnie, koleżanka przyjdzie z córką. A jak zareagują koty? Ciężko powiedzieć. Ofelia będzie zadowolona jak dadzą smaczki, a ciorna albo wyjdzie i da się wybawić wędką, albo się schowa i nawet nosa nie wyściubi

Tak myślałam

MB&Ofelia pisze:Chciałam wstawić fotki nowego i starego drapaka, ale fotosik nie chce współpracować Nic to, wstawię później.
U Ofelii widać poprawę, ma stanowczo lepszy humor. Całe szczęście, bo ja muszę na dwa dni wybyć z domu, koty zostają pod opieką cat-sitterki. Jakby Ofelia źle się czuła, musiałabym odwoływać wyjazd, czego bym nie chciała.

ja wstawiam fotki przez miau, od czasu jak fotosik odmawia współpracy

mir.ka pisze:
MB&Ofelia pisze:Chciałam wstawić fotki nowego i starego drapaka, ale fotosik nie chce współpracować Nic to, wstawię później.
U Ofelii widać poprawę, ma stanowczo lepszy humor. Całe szczęście, bo ja muszę na dwa dni wybyć z domu, koty zostają pod opieką cat-sitterki. Jakby Ofelia źle się czuła, musiałabym odwoływać wyjazd, czego bym nie chciała.

ja wstawiam fotki przez miau, od czasu jak fotosik odmawia współpracy

A jak się wstawia przez miau?

Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX-apelka i nereczki

Kto przegląda forum