Moderator: Estraven
Chikita pisze:Gdzie do domu. Mama w Hiltonie w sezonie siedzi. W nocy byś musiała przeciskać się przez kotowidziurę aby wejść niezauważenie, teraz to tylko przez płot wystarczy przeskoczyć.
madrugada pisze:Chikita pisze:To zajdź do czitki, ukradnij po cichu Mamę i potem przesyłką konduktorską wyślesz do mnie.
Ale jakże to tak? Wejść czitce do domu i zabrać kota? Do czego Ty mnie namawiasz?

.
.


.

MaryLux pisze:Czasem chciałabym być kotem w ogrodzie czitki.
czitka pisze:I kto przychodzi do Godotów wyjadać z trawy całodniowe zbierane resztki saszetek? Nulka! Jak bezdomny, zagłodzony na śmierć niczyj kot! W domu pełne miseczki, na tarasie następne, mokre, suche, surowe, gotowane, czego dusza zapragnie. Nie, Nulka będzie wyjadać Godotom z trawy![]()
. 12.10.2017, data urodzenia-wymyslona-2016. Nulka ważyła 3,5 kg.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 33 gości