I tego żółwia.
Moderator: Estraven
Blue pisze: [...] Nie wiem jak się zorientowałaś - ale trafnie[..]

czitka pisze:Bardzo wszystkim dziękuję za życzenia, jesteście kochani! Ja chciałam cichcem, niechcący się wydało, przysięgam, no właśnie, forumowy apel pomyśl zanim napiszesz! I guzik, ale raz jeszcze wielkie dzięki!
A teraz dzisiejszy dzień z nowym Hiltonem. Jest! Oto on:
Mam więcej zdjęć z budowy, ale jest Rodo i ja się podporządkowuję.
Cosia zaakceptowała, to najważniejsze. Nulka pewnie wypróbuje w nocy.
Zadaszenie było niestety firmowo skośne , ale siły fachowe dały radę za pomocą wiertarki pożyczonej od sąsiada i wierteł pożyczonych od Pana Grzesia od Foresta, wywiercić dwie dziurki i coś poprzestawiać tak, żeby było płasko i równo. Oczywiście dlatego, żeby Cosia mogła sobie siedzieć na płaskim a nie na zjeżdżalni.
Następnie zamontowaliśmy we trójkę zieloną osłonę od wiatru, z oknem. I umocowaliśmy huśtawkę trytkami tak, żeby się nie huśtała, bo Cosia się boi wtedy wskoczyć.
Jest super.
O bankiecie w ogrodzie pomyślimy, dzisiaj wszyscy zmęczeni, a goście już odjechali niestety. Cudna para! Nasza!![]()
Jak zgadniecie co jest na dachu Hiltona na pierwszym zdjęciu, to się wyjaśni kto mi tak perfekcyjnie go zmontował! Ale to bardzo trudna zagadka. Oczywiście z nagrodą.
A teraz zobaczę, czy Ryjek się pojawił, kolacja czeka!

ana pisze:Biere wszystkie.
I tego żółwia.
. Rozumiem, że pasztetową też. Delikatesową!
.Silverblue pisze:Hilton super wygląda! A na pierwszym zdjęciu zamiast czubka głowy oczywiście zobaczyłam....kotaMam nadzieję że Blue mi to wybaczy:)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości