» Nie sie 07, 2005 20:45
zakochalam sie w tej koteczce!
strasznie chcialabym ja wziac do siebie!
Nie wiem tylko, czy ja jestem dobry domek.
Zawsze planowalam, ze jak tylko dorobie sie wlasnego M, to bede miala kota. Teraz wiem, ze bede miala co najmniej dwa koty, bo duzo pracuje, wiec kicia musi miec kumpla do zabaw podczas mojej nieobecnosci. Ale moje mieszkanie dopiero sie buduje, a ja wynajmuje pokoj.
Kotunia jest przepiekna i przekochana! Jednak jesli nie ustale ponad wszelka watpliwosc, ze warunki, jakie moge zaproponowac sa wystarczajace do nazwania sie "dobrym domkiem" to ...... Ech... Niestety pozostaje mi czekac ten rok, poltora... A poki co chetnie pomoge w finansowaniu koteczki (strylka, itp...)(poprosze nr konta).
To jak, nadaje sie ???