Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 19, 2024 23:32 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Wiesz co Aniu mam chęć powiedzieć Ci coś złego
Domyślam jak się czuje aż za dobrze i wiem co czuje
Nie tylko Ty masz koty starsze dzikie
Ale do Ciebie się odezwać to Ci ktoś chce krzywdę zrobić
Jeżeli ktoś podpowiadać to już Ty złe odbierasz
Wiem ,jak to boli ale inni tez przez to przechodzą i nie wszyscy są z kamienia
Wiesz co jest mi bardzo przykro
Postępujesz nie ładnie
Rozumie Twoje uczucia i się prawie nie odzywałam
Ale zastanów się jak oceniasz innych , z żadna propozycja nie można do Ciebie wyjśćzawsze trzymałam za wszystkie koty kciuki przysłowiowe

anka1515

 
Posty: 4673
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro mar 20, 2024 8:34 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Anna2016, przecież pisałaś jak się czuje. To znaczy że z godziny na godzinę jej stan się pogarsza, a ty masz do mnie pretensje że o tym nie napisałaś. Piszesz że informacje mogące być użyteczne do leczenia i ewentualnej poprawy stanu zdrowia kotki są nie są Ci potrzebne. To sprecyzuj może o co Ci chodzi jak piszesz na tym Forum. Czy oczekujesz może wsparcia emocjonalnego, a informacje o leczeniu jakie ewentualnie wchodzi w grę nie są potrzebne? Każdy kto tu pisze traci swój czas na pisanie postów jak pomóc, na szukanie informacji w Internecie, i na końcu jeszcze czyta jakieś pretensje pod swoim adresem.

Rób co uważasz za słuszne. Nikt tu do niczego Cię nie namawia ani nie wywiera presji, tylko chce poinformować tak aby ktoś kto pisze miał świadomość, a tym samym wybór co zrobić. Pisałaś że nie wiesz jak jak pomóc, a teraz masz pretensje że ktoś pisze o leczeniu.

Jak sobie życzysz. Więcej nie będę pisać postów.

Jeśli chciałaś wsparcia emocjonalnego, to mogłaś napisać że o to prosisz, i tyle. Może znajdzie się jakaś osoba na tym Forum która przypadnie Ci do gustu i nawiążesz z nią kontakt poprzez prywatne wiadomości, po to aby nikt nie pisał do Ciebie rzeczy które Cię nie interesują.

Pozdrawiam.

Doris2

 
Posty: 773
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Śro mar 20, 2024 10:57 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Aniu, bardzo Ci współczuję tego stresu, tego poczucia bezradności, kiedy bezsilnie patrzysz na coraz gorsze samopoczucie kotki i nie możesz jej w żaden sposób pomóc. Trzymam kciuki, żeby Łatka jeszcze raz dała radę, zjadła coś, zlizała lekarstwa, ale jesli nie - to wiem, że nie pozwolisz jej bezsensownie cierpieć.
Anka 1515, Doris2, jestem pewna, że zrozumiecie, każdy kociarz przechodzi przez takie trudne chwile i w stresie musi podejmować dramatyczne decyzje...

A ja dopiero odzyskałam internet i tv - Toya miała awarię, sygnału nie było od północy do 10 rano. Za to się wyspałam. Koty trochę zjadły i śpią.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69871
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 20, 2024 15:02 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Czasami nawet awaria internetu okazuje się być przydatna. Bo tak to zawsze kusi żeby jeszcze zajrzeć. A kotkom miłej sjesty :201461

Silverblue

 
Posty: 5896
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro mar 20, 2024 16:04 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Ja to wszystko rozumiem i bardzo współczuję. Jednak jestem zdania że zanim uzna się że nie można kompletnie nic zrobić to trzeba rozważyć różne możliwość.

Jeżeli tak kotka znajduje się obecnie w zamkniętym pomieszczeniu, i jeśli opiekunka dałaby ją radę przytrzymać, to może chociaż udałoby się zawezwać wizytę domową do niej. Może udałoby się przytknąć stetoskop i osłuchać. Po osłuchaniu też można wywnioskować pewne rzeczy np. czy nie ma zapalenia płuc, albo czy nie ma płynu w jamie opłucnowej i można by spróbować jej pomóc antybiotykiem. Na np. rankę w jamie ustnej czy ropień zęba gdyby był też można próbować wysuszyć antybiotykiem.

Tutaj wcale nikt nie wywiera na niej presji, tylko pisze co myśli na temat tego co można zrobić by poprawić samopoczucie kotki. Wątpię żeby samo jej przeszło. Jakiś lek może zadziałać, ale trzeba to rozważyć z weterynarzem bo on może tylko sprzedać antybiotyk kotu, jeśli byłby jakąś szansą dla niej.

Pani która się nią opiekuje sama zadecyduje jak chce zrobić.

Życzę żeby wszystko się dobrze skończyło, i żeby ta kicia, pomimo że jest starsza wyszła z tego lub żeby mogła jeszcze sobie trochę dalej żyć.

Pozdrawiam.

Doris2

 
Posty: 773
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Śro mar 20, 2024 16:45 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Silverblue pisze:Czasami nawet awaria internetu okazuje się być przydatna. Bo tak to zawsze kusi żeby jeszcze zajrzeć. A kotkom miłej sjesty :201461

Tak, w myśl zasady "szklanki do połowy pełnej"! Zawsze staram się wyszukać dobrą stronę "metodą Pollyanny" :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69871
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 20, 2024 20:23 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Łateczko, życzę Ci oby udało się zażegnać ten kryzys. Aniu, na pewno zrobisz jak najlepiej dla kotki.

aga66

 
Posty: 6777
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw mar 21, 2024 0:10 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Mocno trzymam kciuki za Łatkę i za Anię. Może uda się jeszcze raz przetrwać kryzys. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69871
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 21, 2024 1:12 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Oby koteczka dala sobie jakos pomoc! Moc kciukow.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5002
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Czw mar 21, 2024 6:35 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Anna2016, całym sercem z Tobą.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 21, 2024 7:47 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

MalgWroclaw pisze:Anna2016, całym sercem z Tobą.

Zawsze Cię będę kochać, bezdomna, dzielna, madra kochana Latulko przepraszam Cię Skarbie mały koci i bardzo Cię kocham. Zawsze. Biegnij teraz do Światła, czeka tam Marcelinka, Migunia, Pafcio, Zazulka, i moi Rodzice; Mamusiu, Lateczka do Niebe pobiegła, zaopiekuj się nią, to ta koteczka o której mówiłaś: "ta z czarną czapeczką na łepku"
Do zobaczenia ukochana Kotuniu
Do zobaczenia Łatulko........
:cry:

Anna2016

 
Posty: 11563
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw mar 21, 2024 8:00 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Łaciu [*] do zobaczenia TAM

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 21, 2024 9:39 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Łateczko [*]
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76229
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw mar 21, 2024 9:59 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

O jej, strasznie mi przykro:(

Miejmy wszyscy w pamięci że miała długie życie i trafiła na kogoś kto nie był obojętny na jaj los a czasem takie kotki nie mogą liczyć nawet na żadną pomoc. Na pewno była bardzo wdzięczna za wszystko co dla niej robiła Pani która się nią opiekowała. Najgorsze doświadczenie na świecie to utrata swoich ukochanych zwierzaków. Obyśmy wszyscy kiedyś spotkali swoje ukochane stworzenia, kiedy nasz czas też nadejdzie.

Doris2

 
Posty: 773
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Czw mar 21, 2024 10:41 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Bardzo mi przykro:( Nigdy nie ma dobrego momentu na rozstanie, zawsze to tak boli...I tak jak napisała Doris2, Łateczka trafiła na kogoś kto ją kochał, troszczył się o nią. Teraz jej małe kocie serduszko bije gdzieś indziej, już bez bólu i chorób.Łateczko,biegaj szczęśliwa...

Silverblue

 
Posty: 5896
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, zuza i 40 gości