

Nie mam tylko zdjęcia kociej mamy, ale była, zjadła swoją porcję.
Podjechałam do siostry, a po drodze nakarmiłam Łatkę i Atola.

Zahaczyłam też o Polę, tę kotkę z ciemnym pyszczkiem. Wymiziałam ją


Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ewar pisze:Dość wcześnie dzisiaj podjechałam do Kulek. Trzy kotki były obecne, wszystkie czekały w okolicach domku. Ładnie zjadły.
Nie mam tylko zdjęcia kociej mamy, ale była, zjadła swoją porcję.
Podjechałam do siostry, a po drodze nakarmiłam Łatkę i Atola.
Zahaczyłam też o Polę, tę kotkę z ciemnym pyszczkiem. Wymiziałam ją![]()
Tak, ona jest trochę oswojona. Mnie chyba pamięta, dlatego dała się pogłaskać. Dostała porcję jedzonka, tylko trochę suchej karmy zostawiła. To śliczna koteczka, ma mięciutkie futerko, jest czyściutka.
ewar pisze:Dzisiaj u Kulek 100 % frekwencja, były wszystkie kotki trzyNajadły się, tak myślę. Podjechałam więc do Łatki, Atola...itd. I to zastałam
![]()
Tak, to WalentyWygłaskałam i nakarmiłam.
Koło śmietnika był Atol, kochane kocisko. Ma kleszcza nad lewym okiem, nie mogę mu go usunąć.
Jedzenia w okienku zostało trochę, może i kotki się załapią.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 8 gości