Nigdy więcej kota! A jeśli już, to na pewno nie rudy...

[Sigrid]

Chce mu się tak jak mnie



Przyznacie, że te paputy są niemożliwe

[zuza]

oj by sie muszkieterka wytuliło

[Sigrid]

:1luvu: oj by sie muszkieterka wytuliło

Zapraszam Uprzedzam lojalnie, na jednej wizycie się nie skończy , Muszkieter jest z natury tchórzliwy (były dwie osoby, do których wylazł od razu: mój Wspólnik i hydraulik od zmywarki, któremu Aramisio wylizał pachowe kosmacze )

[zuza]

:1luvu: oj by sie muszkieterka wytuliło

Zapraszam Uprzedzam lojalnie, na jednej wizycie się nie skończy , Muszkieter jest z natury tchórzliwy (były dwie osoby, do których wylazł od razu: mój Wspólnik i hydraulik od zmywarki, któremu Aramisio wylizał pachowe kosmacze )

No to nic tylko utrefić peruczkę i się wprosić

[egwusia]

Też mam słabość do wielkich łap "jak podolski złodziej" .

Myślałam, że Fidel ma duże. Zanim nie nastał Hokko.
Ale Aramisowe jeszcze chyba większe

[Marek999]

A dlaczego nie rudego kota? taki opuszony rudzielec
Pozdrawiam, Marek miau

[aania]

Chce mu się tak jak mnie



Przyznacie, że te paputy są niemożliwe

Cały jest niemożliwy, paputy, bródka i to spojrzenie absolutnie niewinnej, troszkę melancholijnej sierotki Marysi

[Sigrid]

:1luvu: oj by sie muszkieterka wytuliło

Zapraszam Uprzedzam lojalnie, na jednej wizycie się nie skończy , Muszkieter jest z natury tchórzliwy (były dwie osoby, do których wylazł od razu: mój Wspólnik i hydraulik od zmywarki, któremu Aramisio wylizał pachowe kosmacze )

No to nic tylko utrefić peruczkę i się wprosić

To ja posprzątam Pozwolisz, że jednak pozostanę rozkudłana jak Aramisowe paputy, peruczkom mówię nie .

Marek999 - Rudy ma łapy wręcz łyse (no dobra, parę kłaków smętnie sterczy, ale ekscytować się nie ma czym). To co tu pokazywać. Rudy jest perfekcyjny w terenie. Zwłaszcza śródziemnomorskim

Aania, te oczy Aramis ma faktycznie niesłychane. Rozmarzone, z czarną kreską makijażu wokół jak u Kleopatry W kolorze jak miód spadziowy.

[aania]

No ma. Ale Marlon jest królem zakochałam się w nim trwale.

[zuza]

Moja peruczka moze wystarczy

[egwusia]

Zuza, ale, że jak będą rude loki to miłość gwarantowana?

Tak?

[zuza]

Zuza, ale, że jak będą rude loki to miłość gwarantowana?

Tak?

dla Aramiska raczej pudrowana Chociaż oczywiscie to nie te czasy. Utrefię loki naturalne i będę sie płaszczyć

[egwusia]

[Sigrid]

Za Aramisem nie traficie. Najbardziej kocha mojego przyjaciela, któren ma perukę raczej skąpą A Aramis na to, że kudłów wystarczy mu nawet jakby czterech łysych się zebrało

Aania, Marlon może i królem się czuje, ale maniery ma raczej... pasterskie. No ale miłość nie wybiera, wytrę mu jutro nos, wyczeszę futro, które znowu na wiosnę linieje i obfocę dla Ciebie. Powzdychasz sobie

[aania]

Dziękuję !!! Obfacaj, z gilem u nosa też może być, ja sobie powzdycham, a potem będziecie czytać o huraganie, albo innej trąbie powietrznej w okolicach Bielska