Komu zginął kot rosyjski niebieski?

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 03, 2005 7:19 Komu zginął kot rosyjski niebieski?

Jakiś czas temu w Konstancinie wisiały ogłoszenia o zaginięciu kota rosyjskiego niebieskiego. Było zdjęcie i numer telefonu właścicieli (o ile dobrze pamietam w sieci idea). To mogło być na przełomie marca i kwietnia, może później.
Wczoraj moja sąsiadka dokarmiająca bezdomne koty zobaczyła go - mieszka w jednej z piwnic na osiedlu w Mirkowie Kot wygląda na bardzo chorego, ale zjadł. Nie pozwolił sie jednak złapać. Mnie już nie udało sie go zobaczyć.
Jeżeli ktokolwiek wie cos na ten temat prosze o kontakt. Ponieważ mam ograniczony dostęp do internetu prosze o telefon: 0605539544
Bedziemy próbowały tego kota złapać - jeżeli nie pomoże mu sie szybko on po prostu umrze.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro sie 03, 2005 18:30

Amica, jesli nie znajdzie sie poprzedni wlasciciel, moja znajoma jest chetna na rosyjskiego lub podobnego...
Bede w kontakcie z Toba w razie czego.

Aha, dopisze, ze ona jest teraz na urlopie - dlatego napisalam o poszukiwaniach wlasciciela.
Wraca 13 sierpnia.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Śro sie 03, 2005 19:58

Amica, w mojej lecznicy jeszcze w ubiegłym tygodniu wisiało ogłoszenie o tym kocie. Jutro podjade tam i zadzwonię z namiarami.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro sie 03, 2005 20:00

Tu na kotach też było to ogłoszenie.. Może komuś się uda znaleźć.. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro sie 03, 2005 20:04

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Śro sie 03, 2005 20:10

nezumi pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=28316

A moze to to?


Dzięki nezumi.. :D O tym ogłoszeniu myślałam.. :D

Ariel, z tego co pamiętam, to właśnie to ogłoszenie wisi na Białobrzeskiej.. Już nie musisz jechać.. :)
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro sie 03, 2005 20:22

:( ale to raczej nie ten kot, niestety. Zbyt duża odległośc dzieli te dwa miejsca.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro sie 03, 2005 20:23

Amice chyba nie o to ogłoszenie chodzi.
Tamten kot był z Tarchomina, a ten jest w Konstancinie. Chyba, że jakoś przewędrował.
Pozdrawiam,
Ludek
Szyszka 07.2005 r., Apik 07.2007 r., Zdzira 2018 r. + 2 boorki
Klakier [*] 02.08.90 r. -09.04.07 r., Tygrys [*] 09.91 r. - 05.07.07 r.

Ludek

 
Posty: 200
Od: Pon gru 27, 2004 20:14
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro sie 03, 2005 20:24

Ludek...nie wiem. Ogloszenia byly ponoc rozwieszone po calej Wawie tak czy siak.

Watpliwie zeby kot pokonal taka ilosc kilometrow :(, chociaz kto wie...jesli nie sprawdzimy nigdy sie tego nie dowiemy.

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Śro sie 03, 2005 20:41

Może ktoś go przygarnął zabrał ze sobą , a potem porzucił (np z powodu znaczenia :( )oby to był ten sam kotek

solaris

 
Posty: 3679
Od: Nie lis 21, 2004 23:07

Post » Śro sie 03, 2005 21:47

Oczywiście, że każdą ewentualnośc trzeba sprawdzić i oby to był ten kotek.
Tylko może jakieś inne ogłoszenia były w Konstancinie.

W kazdym razie trzymam za niego kciuki.
Pozdrawiam,
Ludek
Szyszka 07.2005 r., Apik 07.2007 r., Zdzira 2018 r. + 2 boorki
Klakier [*] 02.08.90 r. -09.04.07 r., Tygrys [*] 09.91 r. - 05.07.07 r.

Ludek

 
Posty: 200
Od: Pon gru 27, 2004 20:14
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw sie 04, 2005 7:46

Ten kot z Konstancina zaginął wcześniej. Wczoraj, w miejscach gdzie wisiały ogłoszenia o zaginionym kocie, rozwisiłam ogłoszenia z prośbą aby osoba, której zginął kot rasowy pilnie sie ze mna skontaktowała.
Kot wczoraj się nie pokazał, jedzenie zniknęło ale nie ma żadnej pewności, że to on zjadł. Nikt tego kota nie widuje - wygląda na to, że on cały czas siedzi w piwnicy! Moja sąsiadka nie pracuje więc ma teren na oku. Gdyby udało sie znaleźć właściciela sprawa byłaby prosta. Może sie uda.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Czw sie 04, 2005 17:30

Jesli kot byl z ewjatar.pl to ewa pewnie bedzie wiedziec komu zginal i gdzie dokladnie http://www.ewjatar.republika.pl

msc

 
Posty: 1078
Od: Nie mar 09, 2003 12:46
Lokalizacja: Londyn

Post » Pt sie 05, 2005 8:36

msc - dzieki, napisałam.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pt sie 05, 2005 11:40

Kot, którego poszukiwano wiosna odnalazł się (na szczęście). Także zaginiony kot z Tarchomina juz jest w domu. Jesteśmy w punkcie wyjscia -nadal bedziemy próbowały go zlapac .
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości