Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [*]

[jolabuk5]

:ok:

Ciociu-Babciu, i jak Feliś? Wygłaszcz go, bo z tego wszystkiego nie pojawili się goscie na poprawinach i Feliś jest smutny Sabcia

Feliś jak zwykle ma długie ząbki na mokre jedzonko. Ale je suche i dużo pije i siusua.

A jak wyniki?

[jolabuk5]

Walentynki! Jak pięknie

[MB&Ofelia]

Ofelio, nie martw się na razie. Może to nic złego zdrowotnie, tylko np. starczy głód? O ile jest coś takiego

Ekhm... Ciorna ma dopiero 12 lat!!! Jaki starczy głód?

Ale się zastanawiam... Jeżeli stres może podnosić poziom cukru, to może to stresowe? Jak by nie patrzeć, dwa tygodnie łapania codziennie do zakraplania uszu.

[jolabuk5]

Ofelio, nie martw się na razie. Może to nic złego zdrowotnie, tylko np. starczy głód? O ile jest coś takiego

Ekhm... Ciorna ma dopiero 12 lat!!! Jaki starczy głód?

Ale się zastanawiam... Jeżeli stres może podnosić poziom cukru, to może to stresowe? Jak by nie patrzeć, dwa tygodnie łapania codziennie do zakraplania uszu.

Może Ciorna "zajada stres"?

[MB&Ofelia]

Może. Tylko co z tym nadmiernym siusianiem?

[jolabuk5]

A ile jest tego sioo? W cukrzycy ilość moczu jest DUŻO większa, jedno sioo to jakies trzy "normalne".

[MB&Ofelia]

Nie chodzi o wielkość tylko o częstość. Mam wrażenie że częściej odwiedza kuwetę. Chyba że więcej siusia bo więcej je...
Jutro mamy kontrolę uszu, zobaczymy co powie pani wet.

[jolabuk5]

W cukrzycy moczu wydziela się więcej, bo z moczem ucieka nadmiar cukru, ktorego nerki nie sa w stanie zresorbowac. Jeśli Ciorna tylko chodzi trochę częściej do kuwety, to nie wygląda mi cukrzycowo.

[MB&Ofelia]

Trochę mnie pocieszyłaś.
Jeszcze jutro i pojutrze pannice będą miały stres - jutro do weta, w piątek je wiozę do rodziców (bo w przyszłym tygodniu mam urlop wyjazdowy). Zobaczymy jak Ciorna będzie jadła u rodziców.

Ciekawe, jak dziś jadły inne koteczki?

[aga66]

U nas marnie

[jolabuk5]

U nas marnie

U nas też nie za bardzo... To znaczy - suche tak, znikało stopniowo, ale mokre...

[jolabuk5]

Trochę mnie pocieszyłaś.
Jeszcze jutro i pojutrze pannice będą miały stres - jutro do weta, w piątek je wiozę do rodziców (bo w przyszłym tygodniu mam urlop wyjazdowy). Zobaczymy jak Ciorna będzie jadła u rodziców.

Ciekawe, jak dziś jadły inne koteczki?

Cukrzycę mozna latwo wykryc paskami do badania moczu, wystarczy wlożyć w świeże sioo. Nawet żwirek nie przeszkadza.

[jolabuk5]

Sabcia dostała na próbę mielone z indyka, niestety, pogardziła...
Ale wylizała trochę sosiku, dobre i to.

[mir.ka]

U nas marnie

U nas też nie za bardzo... To znaczy - suche tak, znikało stopniowo, ale mokre...

A u nas mokre w ostatnich dniach 5 razy dziennie Znowu mają chęć na jedzenie i każda saszetka dobra, nie żałuję im bo znowu za jakiś czas moze być zmiana i większość będzie bleeee

[jolabuk5]

U nas marnie

U nas też nie za bardzo... To znaczy - suche tak, znikało stopniowo, ale mokre...

A u nas mokre w ostatnich dniach 5 razy dziennie Znowu mają chęć na jedzenie i każda saszetka dobra, nie żałuję im bo znowu za jakiś czas moze być zmiana i większość będzie bleeee

No pewnie, niech jedzą! Dobrze, że chociaż one, bo u nas z jedzeniem to...
Dobrze, że przynajmniej suche jest tolerowane!