Doris2 pisze:Wyrzucilam szmaty, i zdezynfekowalam te rzeczy ktore sie da domestosem.
Problem w tym ze te kotki ktore przychodza do mnie one juz mialy z nia kontakt.
Nie wiem co jej bylo bo schronisko tez nie wie.
A jak sie objawia to zakazenie, bo te koty ktore przychodza nie maja takich objawow jak ona?
W Internecie pisze ze jest to choroba jelitowa, z goraczka. Nic takiego na razie nie widze u tych kotkow.
A gdzie je wyrzuciłaś?Powinnaś je spalić. Te koty to są koty z ub roku? ile ich jest-jeden miot?
Myślę że Schronisko poddało ją eutanazji z uwagi na jej stan.Żadnych testów jej nie robili.Dobry lekarz bez testów-potrafi szybko zauważyć objawy.
Kiedy ta kotka zachorowała? Przestała nagle jeść? Zrobiła się słaba-apatyczna? Wymiotowała śliną? Unikała kontaktu? Miała biegunkę?
Koty możesz brać na ręce aby wiedzieć czy gorączkują?