Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [*]

To trudne nakarmic tyle wybrednych kotkow, ktore maja rozne dolegliwosci do tego. Ale widze, ze masz Jola to opanowane - w zanadrzu rozne "potrawy" do wyboru: a to miesko, a to saszetki, a to pastki, a to rozniste chrupki :ok:

Ale tak to jest, ze jak sie zgrzewke czegos kupi (udalo mi sie zamowic duuzo taniej to wzielam od razu 3 zgrzewki!) to od razu przestaje smakowac.
Laciatko, tak bym chciala bys sie lepiej poczula. Bys miala jeszcze dobry czas w cieplym domku z Duza. Trzymam za to kciuki, za Twoje zdrowko. :ok:

Aniu, nie wierze po prostu w ogole w to zeby Tobie grozilo cos takiego. Ty jestes solidna firma, bardzo dokladna osoba, na pewno sprawa sie rozstrzygnie dobrze :ok:

Dostały i my gaspird, bo qpa bez zmian i zastrzyki :strach:

musimy jeździć przez trzy dni na kłucie :strach:

Nakupowałam past aby przemycać laktulozę i nie je większości z nich :roll:

Szaleństwo :roll:

Anna2016 pisze:Dziękuję Jolu, po powrocie znów był paw: bierze tylko do pyszczka, szczególnie jeśli przez dłuższy czas nie je, i cofka, z pustego żołądka. A cerenię wczoraj dostała...
Jolu tą karmę etoscha to gdzie można kupić? ciekawy ma skład, może bym spróbowała dla Łaciatej...?
Ofelko, Ciorna

W tej chwili - chyba tylko tu:
https://allegro.pl/oferta/wildcat-etosh ... 4701537121

Ale jeśli Łacia tak nie chce jeść to dałabym jej coś drobnego - jak Sabcia nic nie jadła, to skubała tylko to

https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... ior/196725

Jola Dworcowa tez mówiła, ze jej niejadki rzucają się na tę karmę. Jaka jest, taka jest, ale ważne, zeby kot jadł cokolwiek.

MB&Ofelia pisze:Oj, to masz zamieszanie z tym karmieniem. Jak dobrze, że moje jedzą to samo.

Sabcia. Okropeczności mię się dzisiaj stały, miauczę ci! Duża zaniesła mię i Ciorną do Doctorro! Obiedwie! Nie rozumię tego, to Ciorna pawiowała w nocy, a nie ja! I Doctorro mię dubała w uszku! Brrrrr! A Duża mię wsadziła na wagę i teraz marudzi, że nie nabieram kociałka. To po co mię wsadzała na wagę?
Książniczka Ofelja

Miauuu! A ja dośtałam dwa kuje i termometra w dupinkę! I teź mię Doćtorro dubała w uśkach i to obu!
Mała Ciorna Carmen

Ofelko, Carmen, straszna niesprawiedliwosć się Wam stała, moze chociaż były mniamusnosci na przeprosiny? Powinny być!
Sabcia współczująca

pibon pisze:To trudne nakarmic tyle wybrednych kotkow, ktore maja rozne dolegliwosci do tego. Ale widze, ze masz Jola to opanowane - w zanadrzu rozne "potrawy" do wyboru: a to miesko, a to saszetki, a to pastki, a to rozniste chrupki
Ale tak to jest, ze jak sie zgrzewke czegos kupi (udalo mi sie zamowic duuzo taniej to wzielam od razu 3 zgrzewki!) to od razu przestaje smakowac.
Laciatko, tak bym chciala bys sie lepiej poczula. Bys miala jeszcze dobry czas w cieplym domku z Duza. Trzymam za to kciuki, za Twoje zdrowko.
Aniu, nie wierze po prostu w ogole w to zeby Tobie grozilo cos takiego. Ty jestes solidna firma, bardzo dokladna osoba, na pewno sprawa sie rozstrzygnie dobrze

No niestety, karmienie u mnie jest skomplikowane :twisted:

Na razie rozpuszczam juz chyba czwartą porcję mięska, zaraz mi się zapas skończy :strach:

Też bym chciała, zeby Łatka jak najdłużej była w tym ciepłym bezpiecznym miejscu! :ok:

Chikita pisze:Dostały i my gaspird, bo qpa bez zmian i zastrzyki musimy jeździć przez trzy dni na kłucie
Nakupowałam past aby przemycać laktulozę i nie je większości z nich
Szaleństwo

Sabci na kupkę najlepiej zrobił kawałek czopka glicerynowego, zaraz po nim zrobiła mocno twardą kupkę. Potem juz był gasprid - pół tabletki, zawieszone w kropelce wody i podane strzykawką do pysia.
Tylko po włozeniu czopka trzeba kotkę przytrzymać, zeby czopek się rozpuśscił

Oby wyszly te twarde zlogi! :ok:

Te chrupki Puriny to koty bardzo lubia. Moze Laciatka by sie skusila biedulka.

Z innej beczki: zrobilam te buleczki twarogowo-ziarniste, ktore na KociLapci ktos polecal. Zmodyfikowalam troche przepis. Szybkie i dobre.

Oj, mamy z tymi kotami :roll:

Ten nie je, ten nie kupka, ten pawiuje... Mogłyby chociaż przez jakiś czas być zdrowe?
Ja jeszcze czekam na wyniki wymazu z trzech uszek (jednego Ofelkowego i dwóch Czarnidełkowych). Mam nadzieję, że nie wyjdzie gronkowiec ten co poprzednio u Ciornej, bo na niego działa akurat ten antybiotyk, którego Ofelia nie może dostawać :roll:

.

A na poprawę humoru:
https://demotywatory.pl/5232691/Jakies-dziwne-te-uszy

jolabuk5 pisze:
Anna2016 pisze:Dziękuję Jolu, po powrocie znów był paw: bierze tylko do pyszczka, szczególnie jeśli przez dłuższy czas nie je, i cofka, z pustego żołądka. A cerenię wczoraj dostała...
Jolu tą karmę etoscha to gdzie można kupić? ciekawy ma skład, może bym spróbowała dla Łaciatej...?
Ofelko, Ciorna

W tej chwili - chyba tylko tu:
https://allegro.pl/oferta/wildcat-etosh ... 4701537121

Ale jeśli Łacia tak nie chce jeść to dałabym jej coś drobnego - jak Sabcia nic nie jadła, to skubała tylko to

https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... ior/196725

Jola Dworcowa tez mówiła, ze jej niejadki rzucają się na tę karmę. Jaka jest, taka jest, ale ważne, zeby kot jadł cokolwiek.

Jolu jeszcze taką stronę znalazłam https://wildwolf.com.pl/pl/c/Dla-doroslych-kotow/66 tu są mniejsze opakowania

Miau Ciociu pibon, jesteś kochana, miaudziękuję, Duża też dziękuje, niech się spełni.
Od wczoraj dostaję nowe lekarstwo na nerki, na razie jest ok, i nawet je zjadam......kiedy mam apetyt, oczywiście :roll:

jestem bardzo cieniutka, kostki na pleckach czuć, lubię czasem pomiziać dużą, i duuużo śpię bo jestem słaba...

Za kupkę Chiko :ok: