Kabelek akurat jest od słuchawek. Nolisia jeszcze nie potrzebuje elektrycznego doładowania.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:madrugada pisze:To nie są nolisiowe powyginane wibrysy, tylko pudełko chusteczek higienicznych
No tak, zorientowałam się. Tylko przez krótką chwilę tak mi przemknęło przez głowę, zanim się przyjrzałam.![]()
Nolisiu, wiesz, ze 27 stycznia (w sobotę) książę Feliś od MaryLux wydaje bal i szczególnie zaprasza wszystkie niezamężne kotkibo może spotka swoją milość
![]()
Przyjdziesz?
Sabcia herold![]()
ewkkrem pisze:Nolinko, nasza duża udostępnia "dostęp do świeżego powietrza" na życzenie! Mówi :chcecie, to macie !!!! A my chcemy! Całkiem długo. Bardzo brakuje nam balkonuale trudno, parapet też dobry
.
Czasem, rzadko ale zdarza się, jak któreś z nas kicha to z hartowania się nici. Może to "hartowanie" sprawia, że rzadko kichamy?
MaCiuś
MB&Ofelia pisze:Ciocia madrugada. Ty se planuj łykęda jak chcesz, ino zamów dla Nolinki kotolota, coby mogła dolecieć na bal u Ksiącia Felisława.
Książniczka Ofelja
MB&Ofelia pisze:Ciocia madrugada. Ty se planuj łykęda jak chcesz, ino zamów dla Nolinki kotolota, coby mogła dolecieć na bal u Ksiącia Felisława.
Książniczka Ofelja
madrugada pisze:ewkkrem pisze:Nolinko, nasza duża udostępnia "dostęp do świeżego powietrza" na życzenie! Mówi :chcecie, to macie !!!! A my chcemy! Całkiem długo. Bardzo brakuje nam balkonuale trudno, parapet też dobry
.
Czasem, rzadko ale zdarza się, jak któreś z nas kicha to z hartowania się nici. Może to "hartowanie" sprawia, że rzadko kichamy?
MaCiuś
Od czasu epizodu z zapaleniem pęcherza, staram się nie hartować Nolisi. Nie chcę powtórki.
Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 29 gości