Wyłapywanie kotek do kastracji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 17, 2024 12:19 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

Niestety, tak to jest. Pomagamy, ale czasem się nie udaje, a bywa, że nasze działanie obraca się przeciw kotu. Tez mam za sobą nieudane akcje, które na zawsze pozostaną wyrzutem sumienia :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69152
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 17, 2024 19:37 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

Racja.

Jutro nasz wielki dzień. Stresuje się jak pójdzie pakowanie do transportera, transport, kwalifikacja i zabieg.
Trochę się waham czy owijać folia czy taśma, bo i to i to szura strasznie, a dziczka wypłoszona na maksa.

avinnion

 
Posty: 637
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Śro sty 17, 2024 19:48 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

Ślę wsparcie mentalne i kciukam żeby poszło dobrze.

Co do transporterka nie wiem, ale mam jeden transporter który dodatkowo zabezpieczałam trytytkami - bo się bałam, że mi Burynio go rozniesie.
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9311
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Śro sty 17, 2024 19:54 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

Kciuki, żeby sprawnie poszło pakowanie. :ok:
Avinnion myśle, że w przypadku tego transportera najważniejsze jest, żeby po włożeniu kotki sprawdzić jeszcze w zamkniętym pomieszczeniu, czy wszystko jest dobrze zapięte góra z dołem i czy drzwiczki dobrze siedzą.
Naprawdę nic nie ma prawa z niego uciec.
Ta kotka chyba nie waży więcej niż 3 kilo?
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14736
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro sty 17, 2024 21:25 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

A gdybys wlozyla transporter po prostu w powloczke od duzej poduszki? tak, zeby otwor poduszki wypadal tam, gdzie transporter nie ma prawa sie otworzyc? a moze masz taką na zamek?
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Czw sty 18, 2024 19:44 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

Dziękuję za trzymanie kciuków! My już po. Pakowanie bez problemu, więcej mojego stresu w tym. Transporter w foli i trytytkach i na dodatek w torbie Ikea
Sama kastracja z przygodami. Podobno kota nie chciała się uśpić. Dwa razy znieczulali (to maleństwo jest) a ona im dyla dała ze stołu i uciekła za lodówkę. No i tam zasnęła. A dziś tylko pani doktor i rejestratorka i biedne we dwie tą dużą lodówkę przesuwały. Jak już kote wydobyły, zaspane, upocone to się kota obudziła i śmigała po gabinecie. Podobno mocno walczyła. Doktor w pelnym szoku, więc znowu usypiali. Sam zabieg ok, ale przy wydaniu się dowiedziałam, że ktoś jej dawał provere bo macica charakterystyczna.

No i zagwozdka komu kota zapitolilam skoro ona dzika? Ja tu nie bardzo sąsiadów znam, chyba będę po domach chodzić, robić za akwizytora żeby tego świństwa nie dawali tylko pozwolili mi kastrować. No i boję się o moje zaprzyjaźnione koty. Wiadomo gdzie one jedzą poza moim rejonem?

Kota już w domu, tzn garażu. Siusiek na podkładzie i w polarach, wywaliłam, teraz śpi na poduszce grzejnej w transporterze. Ale ledwo ja wpakowałam to ruszyla w objazd po ścianach, suficie i odpadła z niego na plecy, wprost do kuwety. No i zaś poligon, a specjalnie dla niej wysprzątalam :) .

Wieczorem teraz sius w kuwecie. Dałam trochę kurczaka. Rzuciła się jak dzika :ryk:

Oby tylko powikłań nie było. Wetka kazała trzymać ją 5-7 dni. Zabezpieczyła convenia, p zapalnymi i p bólowymi. Do domu dostałam jeszcze p bólowe do karmy

avinnion

 
Posty: 637
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Czw sty 18, 2024 20:02 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

kurde, takie "przygody" wcale nie są zabawne, Uczciwie to się powinno od razu liczyć 0 zł za zabieg i cieszyć, że odszkodowania nie ma, żeby tak się przykładać do pracy :evil: .
Antykoncepcję stosują nie tylko właściciele, ale też okrutni i nieświadomi karmiciele i to jest największy żal- ludzie "od pomagania", z zerową wiedzą - krzywdzący zwierzęta. Dokładają tabletki do jedzenia, nawet nie patrząc która zjada .

Dobrze zrozumiałam, że kotka po zabiegu jest luzem a nie w kennelu ? To grozi śmiercią. Kilka skoków, a nawet niewielki wysiłek, mogą puścić szwy, kot nie obserwowany 24 na dobę , wypadną wnętrzności.. kurde, to nie fantasy - ostatni taki przypadek opowiedziała mi z tydzień temu 90 letnia kobieta(dzwoniąc o adopcję) o swojej kotce (która tego nie przeżyła) - winiąc weta... tylko,że to wina była niestety jej , że kotka umarła :(

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 880
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Czw sty 18, 2024 20:06 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

Ejże bez straszenia. Takie przypadki to skrajność - u mnie żyją wszystkie, nawet te co po sterylkach aborcyjnych były wypuszczane i te dziury w brzuchach mialy duże.
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9311
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Czw sty 18, 2024 20:08 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

moim zd. w klatce, ten rajd byl po scianach i suficie klatki?
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Czw sty 18, 2024 20:39 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

Tak samo zrozumiałam. Po klatce.

Fatka pisze:Ejże bez straszenia. Takie przypadki to skrajność - u mnie żyją wszystkie, nawet te co po sterylkach aborcyjnych były wypuszczane i te dziury w brzuchach mialy duże.


A u mnie większość młódek latała jak perszingi nawet tego samego dnia.
Oczywiście w kaftanikach.
Ita nie strasz!
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14736
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw sty 18, 2024 20:57 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

ita79, masz jeszcze parę czarnych scenariuszy?
dawaj szybciutko, to się dziewczyna całkiem zniechęci. i da sobie spokój z pomaganiem.

Robisz tak krecią robotę, że nawet osobom doświadczonym się flaki przewracają.

avinnion brawo!
będzie dobrze :ok:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13649
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw sty 18, 2024 21:40 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

A oto menda. Żre jak dzika i wróciła do wycia. Oby tak dalej.i już się uspokoiła, tzn grzecznie sobie siedzi, a nie lata jak szalona. W ogóle jakaś grzeczna się zrobiła. Przysmak z ręki wzięła, bez odgryzienie palca.

https://ibb.co/thNhV1Q

avinnion

 
Posty: 637
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Czw sty 18, 2024 21:49 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

Jakie ładniutkie to!
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9311
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Czw sty 18, 2024 21:53 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

Jak bystro patrzy!
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14736
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw sty 18, 2024 21:59 Re: Wyłapanie kotek do kastracji zimą, kotka złapana!

No ona najmądrzejsza bo się nie chciała na klatkę łapać. Mąż mówi, że jej się w klatce nudzi, żeby jej dać zabawkę jakaś mięciutką myszkę.
A co do usypiania, ja do mojej pani doktor nie mam zastrzeżeń. Przecież to się dobiera na podstawie wagi, wieku i historii i po to jest ten wenflon żeby pacjenta dospic jak trzeba. Po co ona ma dawać więcej chemii na zapas jak inne koty reagują dobrze na dawki ustalone? Jeszcze zapaść się trafi, albo kotu będzie ciężko się dobudzić.
Ostatnio czytałam, że wbrew pozorom dużo ludzkich pacjentów zaczyna się wybudzać na stole operacyjnym, tylko anestezjolog to w porę wyłapuje i dodaje co trzeba. Trwa to tak krótko, że pacjenci w ogóle tego nie zapamiętują.

avinnion

 
Posty: 637
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 44 gości