Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Koniec cz.3

[madrugada]

Tak, głównie wolne. Ale domów stałych nie maja raczej, więc marzną, jak jest mróz.

Jak większość wolno żyjących zwierząt: dziki, lisy, wilki, sarny, jelenie...

[jolabuk5]

Tak, głównie wolne. Ale domów stałych nie maja raczej, więc marzną, jak jest mróz.

Jak większość wolno żyjących zwierząt: dziki, lisy, wilki, sarny, jelenie...

No tak, wszystkie, które nie mają domu w ludzkim znaczeniu, jako miejsca, do którego się wraca, gdzie płonie ogień, gdzie jest ciepło, bezpiecznie, syto...
Ale nawet nie wszyscy ludzie, którzy gdzieś mieszkają, mają DOM...

[mir.ka]

Tak, głównie wolne. Ale domów stałych nie maja raczej, więc marzną, jak jest mróz.

Ptaki potrafią sobie radzić, właściwie to w tym okresie najważniejszy dla nich stały dostęp do jedzenia, żeby nie traciły energii na szukanie

[Anna2016]

Miaupozdrawiam Nolinko
Łatka

[madrugada]

Tak, głównie wolne. Ale domów stałych nie maja raczej, więc marzną, jak jest mróz.

Ptaki potrafią sobie radzić, właściwie to w tym okresie najważniejszy dla nich stały dostęp do jedzenia, żeby nie traciły energii na szukanie

Właśnie, to jest bardzo ciekawe, jak one sobie dobrze radzą.

[madrugada]

Miaupozdrawiam Nolinko
Łatka

Łateczko, dobrego apetytu
Aniu, odpoczynku w weekend

[madrugada]

Nolina uparcie próbuje wystrajkować wypuszczenie na balkon. Mówię głośno i zdecydowanie NIE. Odpowiada mi MIAUUU. Za drugim NIE odpowiedź brzmi Miau. Przy trzecim NIE jest już tylko miau i kocina idzie ułożyć się w kartonie, łóżku czy na kanapie.
Czasem się z nią droczę i znienacka otwieram balkon. Wtedy zdezorientowana Nolcia ze zdziwieniem wącha zimne powietrze i wycofuje się do ciepłego wnętrza.
A potem jest tak:

[jolabuk5]

Ojej, jaka ona słodka
Przez chwilę myślałam, ze te białe kreski na dole to powiększenie (na doklejonym zdjęciu) nolisiowych wibrysków i zdziwiłam się, że one takie powyginane A Nolisie na pewno ma piękne, oroste wibryski

[madrugada]

To nie są nolisiowe powyginane wibrysy, tylko pudełko chusteczek higienicznych

[Anna2016]

Nolisiu, na balkonie jest zimnica
Ciocia

[madrugada]

Kot musi się sam przekonać, że jest zimno.

[mir.ka]

Nolina uparcie próbuje wystrajkować wypuszczenie na balkon. Mówię głośno i zdecydowanie NIE. Odpowiada mi MIAUUU. Za drugim NIE odpowiedź brzmi Miau. Przy trzecim NIE jest już tylko miau i kocina idzie ułożyć się w kartonie, łóżku czy na kanapie.
Czasem się z nią droczę i znienacka otwieram balkon. Wtedy zdezorientowana Nolcia ze zdziwieniem wącha zimne powietrze i wycofuje się do ciepłego wnętrza.
A potem jest tak:

Nolisiu po drugiej stronie jest nie fajnie , siedź w ciepłym domku.

U nas też wołają na "balkon" , szczególnie jak słońce świeci, wydaje im się ,że jest ciepło.

[MB&Ofelia]

Kot padł. Nic dziwnego, wyraźnie widać, że nie podłączony do ładowania! Kabelek luzem...

[jolabuk5]

To nie są nolisiowe powyginane wibrysy, tylko pudełko chusteczek higienicznych

No tak, zorientowałam się. Tylko przez krótką chwilę tak mi przemknęło przez głowę, zanim się przyjrzałam.

Nolisiu, wiesz, ze 27 stycznia (w sobotę) książę Feliś od MaryLux wydaje bal i szczególnie zaprasza wszystkie niezamężne kotki bo może spotka swoją milość
Przyjdziesz?
Sabcia herold

[madrugada]

Nolina uparcie próbuje wystrajkować wypuszczenie na balkon. Mówię głośno i zdecydowanie NIE. Odpowiada mi MIAUUU. Za drugim NIE odpowiedź brzmi Miau. Przy trzecim NIE jest już tylko miau i kocina idzie ułożyć się w kartonie, łóżku czy na kanapie.
Czasem się z nią droczę i znienacka otwieram balkon. Wtedy zdezorientowana Nolcia ze zdziwieniem wącha zimne powietrze i wycofuje się do ciepłego wnętrza.
(...)

Nolisiu po drugiej stronie jest nie fajnie , siedź w ciepłym domku.

U nas też wołają na "balkon" , szczególnie jak słońce świeci, wydaje im się ,że jest ciepło.

O tak, jak słońce świeci, to koniecznie trzeba wyjść na balkon.