Rude jest piękne ....♥♥♥♥ cz.37

Kciuki za zdrówko Rudzi :ok:

Jakoś boję się o koty jesienią i zimą, wtedy zawsze coś się przyplącze. Oby do wiosny.

Dobrze, że nie trzeba łykac codziennie tabletek! Rudziu, wracaj do zdrowia!
Może coś na uodpornienie podać?

Rudzinko, bardzo ci współczuję. Pewnie gardło boli, skoro takie czerwone

Rudziu, zdrowiej!

Gosiagosia pisze:Biedna Rudzinka.
Dobrze że nie musi brać tabletek.
Kciuki nadal będą trzymane

Też się cieszę, choć z nią jej najmniejszy problem

ewar pisze:Kciuki za zdrówko Rudzi Jakoś boję się o koty jesienią i zimą, wtedy zawsze coś się przyplącze. Oby do wiosny.

Te moje rudzielce jakieś takie delikatne i nie tylko zima mają problem z gardłem. Ciekawe od czego bo lodów nie jedzą

jolabuk5 pisze:Dobrze, że nie trzeba łykac codziennie tabletek! Rudziu, wracaj do zdrowia!
Może coś na uodpornienie podać?

Muszę im chyba zamówić laktoferynę, już kiedyś ją dostawały z polecenia miau.

madrugada pisze:Rudzinko, bardzo ci współczuję. Pewnie gardło boli, skoro takie czerwone

Oj boli, boli i jeść nie można, stąd te zwrotki

Nul pisze:Rudziu, zdrowiej!

Postara się, na razie apetyt wrócił

Tofik dzisiaj miał cofkę i to akurat jak jadłam śniadanie :mrgreen:

Najpierw zaczął "wyśpiewywać", a później wymiotował

Oby to było spowodowane kłakami, a nie gardłem, bo rude lubią chorować w duecie

Kupiłam kotom książkę https://www.empik.com/jak-wychowac-czlo ... ,ksiazka-p, będę im czytać, bo tego akurat one nie potrafią. Choć nie wiem czy one dowiedzą się z tej książki czegoś nowego o czym jeszcze nie wiedzą.

mir.ka pisze:Kupiłam kotom książkę https://www.empik.com/jak-wychowac-czlo ... ,ksiazka-p, będę im czytać, bo tego akurat one nie potrafią. Choć nie wiem czy one dowiedzą się z tej książki czegoś nowego o czym jeszcze nie wiedzą.

Napisz, czy fajna

mir.ka pisze:Tofik dzisiaj miał cofkę i to akurat jak jadłam śniadanie Najpierw zaczął "wyśpiewywać", a później wymiotował Oby to było spowodowane kłakami, a nie gardłem, bo rude lubią chorować w duecie

One sa blisko, to łatwo się zarazić. Ale moze jednak kłaki! :mrgreen:

jolabuk5 pisze:
mir.ka pisze:Tofik dzisiaj miał cofkę i to akurat jak jadłam śniadanie Najpierw zaczął "wyśpiewywać", a później wymiotował Oby to było spowodowane kłakami, a nie gardłem, bo rude lubią chorować w duecie

One sa blisko, to łatwo się zarazić. Ale moze jednak kłaki!

Oby kłaki. Więcej nie zwracał, choć na poduszce gdzie ostatni śpi były ślady zwrotki

Toficzek

Rude jest piękne ....♥♥♥♥ cz.37

Kto przegląda forum