Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 05, 2023 1:32 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Anna2016 pisze:Kocie jedzonka są pyszne dopóki się nie znudzą, potem po dłuugim czasie znów mają szanse stać się pyszne :roll: :roll: :roll:

Moje tez tak mają. I nie, nie jedzą więcej, raczej mniej.
Łódź zaśnieżona, temperatury ujemne nic nie topnieje. Dawno nie bylo tak wczesnej zimy, brrr
Dziękuję, że jesteście :1luvu: :1luvu: :1luvu: Spokojnej nocy, pięknych snów :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69724
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 05, 2023 2:38 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Potraktowano mnie wstretnie w pracy. W pracy, gdzie pracuje jak niewolnik, pracy, ktora sni mi sie po nocach bo (za) dlugie godziny tak na mnie dzialaja, i do ktorej ide mimo choroby czy dnia wolnego - gdy trzeba. Ale coz - potraktuje to jako nauczke, wyciagne wnioski. Choc to i tak pikus przy nieszczesciu, ktore nas spotkalo...
Niemniej jednak w pewnym szoku jestem na obrzydliwosc tej sytuacji. Tylko z jakiej paki ja sie spodziewam traktowania mnie fair? Pracuje to mam placone ale jescze takiego luksusu jak traktowania fair sie zachciewa? Swiat i zycie nie sa sprawiedliwe i fair, wiec skad takie oczekiwanie ze cos bedze "fair"!? Stara baba a w dalszym ciagu naiwniaczka.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4984
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto gru 05, 2023 3:06 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Pibon, bardzo mi przykro. Niestety, taki stosunek do ludzi zdarza się wszędzie, powiedziałabym, ż jest regółą, od ktòrej rzadko zdarzają się wyjątki. Chyba kazdy, kto pracował, ma takie doświadczenia. Na pewno jest to wskazòwka, żeby bardziej dbać o siebie, nie poświęcać się tak bardzo, bo potem jest jeszcze bardziej przykro.
Trzymam kciuki, zeby wszystko się jakoś ułozyło! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69724
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 05, 2023 9:48 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

jolabuk5 pisze:
Anna2016 pisze:Kocie jedzonka są pyszne dopóki się nie znudzą, potem po dłuugim czasie znów mają szanse stać się pyszne :roll: :roll: :roll:

Moje tez tak mają. I nie, nie jedzą więcej, raczej mniej.
Łódź zaśnieżona, temperatury ujemne nic nie topnieje. Dawno nie bylo tak wczesnej zimy, brrr
Dziękuję, że jesteście :1luvu: :1luvu: :1luvu: Spokojnej nocy, pięknych snów :201461


zima zaskoczyła w grudniu? :wink:
fakt dawno tyle śniegu nie było, biedna zwierzyna :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76203
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto gru 05, 2023 11:26 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

pibon pisze:Potraktowano mnie wstretnie w pracy. W pracy, gdzie pracuje jak niewolnik, pracy, ktora sni mi sie po nocach bo (za) dlugie godziny tak na mnie dzialaja, i do ktorej ide mimo choroby czy dnia wolnego - gdy trzeba. Ale coz - potraktuje to jako nauczke, wyciagne wnioski. Choc to i tak pikus przy nieszczesciu, ktore nas spotkalo...
Niemniej jednak w pewnym szoku jestem na obrzydliwosc tej sytuacji. Tylko z jakiej paki ja sie spodziewam traktowania mnie fair? Pracuje to mam placone ale jescze takiego luksusu jak traktowania fair sie zachciewa? Swiat i zycie nie sa sprawiedliwe i fair, wiec skad takie oczekiwanie ze cos bedze "fair"!? Stara baba a w dalszym ciagu naiwniaczka.

Pibon w obecnych czasach coraz częściej nie szanuje się pracownika który daje z siebie wszystko. Jest to bardzo przykre ale niestety prawdziwe. Szczęśliwa jestem że nie muszę pracować.
Życzę Ci wszystkiego najlepszego, trzymaj się. :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26869
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 05, 2023 20:17 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Pibon współczuję, wielu z nas doświadczyło różnego rodzaju upokorzeń w pracy, a pracować trzeba bo trzeba z czegoś zyć...
oby to było tylko jednorazowe...
serdecznie pozdrawiam

Anna2016

 
Posty: 11542
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Wto gru 05, 2023 21:40 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Mobbing jest niestety wszechobecny

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 05, 2023 23:04 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

pibon pisze:Potraktowano mnie wstretnie w pracy. W pracy, gdzie pracuje jak niewolnik, pracy, ktora sni mi sie po nocach bo (za) dlugie godziny tak na mnie dzialaja, i do ktorej ide mimo choroby czy dnia wolnego - gdy trzeba. Ale coz - potraktuje to jako nauczke, wyciagne wnioski. Choc to i tak pikus przy nieszczesciu, ktore nas spotkalo...
Niemniej jednak w pewnym szoku jestem na obrzydliwosc tej sytuacji. Tylko z jakiej paki ja sie spodziewam traktowania mnie fair? Pracuje to mam placone ale jescze takiego luksusu jak traktowania fair sie zachciewa? Swiat i zycie nie sa sprawiedliwe i fair, wiec skad takie oczekiwanie ze cos bedze "fair"!? Stara baba a w dalszym ciagu naiwniaczka.


pibon, współczuję. Pamiętam, że bardzo chciałaś tam pracować. Tym bardziej przykre :( I przykre, że takie miejsca wciąż istnieją.
Zestawiam to ze znaną mi korporacją rodem z GB, w której podstawową zasadą jest równe traktowanie bez względu na płeć, kolor skóry, wyznanie, orientację seksualną... Tam ten ktoś, kto Cię źle potraktował, od razu wyleciałby z hukiem, bez względu na zajmowane stanowisko.
pibon, życzę Ci odporności, o zmianę pracy pewnie trudno. Trzymaj się.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10538
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 06, 2023 0:43 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Dziekuje za slowa otuchy. U nas rowniez jest zasada rownego traktowania, a rozne procesy, procedury - wszystko w teorii powinno przebiegac wg okreslonych zasad. Niestety, zostalam oszukana, podstepem pominieta w procesie. Ulozylam sobie plan dzialania ale nie spodziewam sie za wiele... No trudno, jakos to bedzie.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4984
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Śro gru 06, 2023 0:50 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Niestety, nepotyzm jest wszechobecny. Zawsze są ròwni i równiejsi. Może przy następnej okazji dadzą Ci te stałe godziny? Jest taka szansa?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69724
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 06, 2023 1:43 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Szansa bedzie no ale to jeszcze odlegla przyszlosc.
Zedytowalam post zeby ogledniej przedstawic sytuacje, bez zbednych w sumie detali.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4984
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Śro gru 06, 2023 7:22 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

W każdej pracy jest hasło, że wszystkich traktujemy równo. W mojej też. Jest to niestety tylko teoria, bo zawsze znajdzie się ktoś lepszy na którym trzeba się wzorować. To demotywujące i momentami ma się chęć rzucić pracę.
Ja na przykład mam dość telefonów wieczorami z pytaniami które mogą poczekać do następnego dnia. Dlatego coraz rzadziej odbieram po 18:00. Do 17:00 jeszcze można mnie złapać, ale od jakiegoś czasu jest to coraz trudniejsze.

Chikita

 
Posty: 7638
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Śro gru 06, 2023 8:25 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26869
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 06, 2023 19:41 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

U mnie w pracy jest teoretyczne równouprawnienie. Dopóki nie trzeba zastąpić kogoś nieobecnego. Wtedy mam wrażenie że jestem tam jedynym pracownikiem :evil: I guzik mnie obchodzi że będą o tym pamiętać przy nagrodach :evil: W pewnym momencie pieniądze przestają być motywacją.

Kociego głodomorstwa ciąg dalszy. Muszę w tym tygodniu skroić kolejnego barfa, bo szuflada w zamrażarce prawie pusta.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35202
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro gru 06, 2023 20:02 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

pibon pisze:Szansa bedzie no ale to jeszcze odlegla przyszlosc.
Zedytowalam post zeby ogledniej przedstawic sytuacje, bez zbednych w sumie detali.

Szkoda, że na następną szansę trzeba długo czekać. :(
Oby się coś zmieniło i udało się szybciej dostać te stałe godziny pracy! :ok: :ok: :ok:
Chikita, MB&Ofelia, wyglada na to, że wszędzie są te same problemy i niesprawiedliwość. Byle do emerytury!

Gosiu, dziękuję za Mikołaja :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69724
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 27 gości