Nowy kociak - biegunka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 12, 2023 17:41 Re: Nowy kociak - biegunka

FuterNiemyty pisze:Z innego punktu widzenia, czeste wyjazdy, nienormowany czas pracy, dwa koty, zostawiamy spore porcje jedzenia, czasem wrecz kilka misek z roznymi karmami (mieso, puszka) na kilka - kilkanascie godzin. W efekcie nie ma jeczenia jak dluzej popracujemy w domu, koty jedza w swoim tempie, nie rzucaja sie na pokarm, jedza spokojnie.
Tu jest o tyle prosciej, ze jeden zwierzak w domu.


Na razie bym nie kombinowała, bo kociak po przejściach z jelitami, a właścicielka niedoświadczona.
I każdy koty inny.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28939
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie lis 12, 2023 17:56 Re: Nowy kociak - biegunka

No i bardzo dobrze, jasne, klarowne, niech sie docieraja i kocie i opiekunka.

FuterNiemyty

 
Posty: 4960
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pon lis 13, 2023 12:21 Re: Nowy kociak - biegunka

Eh poszłam rano do weta od ręki zrobił RTG na razie..Na obrazie najprawdopodobniej w jelitach wyszedł jakiś jakby piasek/folia aluminiowa :cry: ten brzuszek taki ma odkąd przyjechał..więc jeśli już to coś zjadł w hodowli... O 15 mamy jeszcze USG jak się potwierdzi folia to trzeba będzie operować..załamałam sie

draco_kot

 
Posty: 165
Od: Śro paź 11, 2023 13:19

Post » Pon lis 13, 2023 12:29 Re: Nowy kociak - biegunka

na razie spokojnie.
trzeba poczekać na usg.

może tam nic nie ma jednak

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28939
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lis 13, 2023 13:20 Re: Nowy kociak - biegunka

jak to coś jednak potwierdzi się na USG , a kociak ma mimo wszystko drożne jelita i żadnych negatywnych objawów to czasami warto zaczekać czy samo się nie wydali ładnie. Moja suczka (głodomór) nie raz znalazła coś na dworze i zjadała razem z workiem (bo ludzkie łajzy wywalają nie dość że resztki jedzenia na blokowisku to jeszcze w workach foliowych. Na moich oczach połykała, zanim zdążyłam dobiec (jak jest dalej ode mnie to nie reaguje na polecenie głosowe od razu). Też Początkowo panikowałam, ale w ciągu kilka dni zawsze wydaliła pięknie to co pożarła (na całe szczęście) .
Tylko musisz niestety dopilnować tego czy wydali i zrobić później USG kontrolne, potwierdzające . Jeśli nie wydali szybko to też USG ponowne by chociaż wiedzieć czy to się przesuwa "do wyjścia"

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Pon lis 13, 2023 13:23 Re: Nowy kociak - biegunka

Już taki offtop - nawet jeśli tam coś jest, to drodzy kociarze, czy taki duży brzuch może być spowodowany folią? Pytam z ciekawości.

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 13, 2023 13:44 Re: Nowy kociak - biegunka

Wet powiedział że w brzuszku jest dużo gazow więc może to one ..dziś tak na prawdę już tylko z jednej strony jest powiększony. Łudze się jeszcze że na RTG wyszły np jakąś mączka z kości w karmie są szyjki ..za jakąś godzinę się dowiem

draco_kot

 
Posty: 165
Od: Śro paź 11, 2023 13:19

Post » Pon lis 13, 2023 16:22 Re: Nowy kociak - biegunka

W USG nic nie wyszło..nawet gazow nie ma jakoś bardzo dużo. To co wyszło na RTG było widoczne ale to jakieś niewielkie elementy..prawdopodobnie coś z karmy. Brzuch ma duży..bo dużo je

draco_kot

 
Posty: 165
Od: Śro paź 11, 2023 13:19

Post » Pon lis 13, 2023 20:00 Re: Nowy kociak - biegunka

Eh..no i ma biegunkę.. Druga kupa w przeciągu godziny bardzo miękka. Czy to możliwe że powodem jest podwójna wizyta u weta? Generalnie to miał RTG i USG w przeciągu kilku godzin..

draco_kot

 
Posty: 165
Od: Śro paź 11, 2023 13:19

Post » Pon lis 13, 2023 20:02 Re: Nowy kociak - biegunka

Pewnie ze stresu, obserwuj na raize i tyle.

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 13, 2023 20:25 Re: Nowy kociak - biegunka

Zeeni - może się to stać pośrednio od folii- jeśli folia gdzieś utknie , zaplącze się , zawinie lub jest jej po prostu dużo i przyblokuje jelito , treść pokarmowa ciężko przechodzi, zbiera się i tworzy się "zator" który rośnie (choć żeby aż do takich rozmiarów brzuszka to już musiało by być chyba tragicznie ). Ogólnie - moich doświadczeń psich- folia przechodziła bez żadnych objawów i problemów max do 5ciu dni.

Mnie zastanawia co innego - bo nigdy nie miałam do czynienia z FIPem (co słusznie tu ktoś już brał pod uwagę) .. Czy płyny wyjdą na USG lub RTG ?

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Pon lis 13, 2023 21:43 Re: Nowy kociak - biegunka

ita79 pisze:Zeeni - może się to stać pośrednio od folii- jeśli folia gdzieś utknie , zaplącze się , zawinie lub jest jej po prostu dużo i przyblokuje jelito , treść pokarmowa ciężko przechodzi, zbiera się i tworzy się "zator" który rośnie (choć żeby aż do takich rozmiarów brzuszka to już musiało by być chyba tragicznie ). Ogólnie - moich doświadczeń psich- folia przechodziła bez żadnych objawów i problemów max do 5ciu dni.

Mnie zastanawia co innego - bo nigdy nie miałam do czynienia z FIPem (co słusznie tu ktoś już brał pod uwagę) .. Czy płyny wyjdą na USG lub RTG ?


Dzięki za odpowiedź :)

Tak, płyny powinny być widoczne na USG, dlatego to sugerowalam, ale najlepiej by było jakby maluch też miał zrobione badania krwi (tak dla 100% pewności). Lepiej dmuchać na zimne, rzadko kiedy widziałam AŻ taki brzuszek, ale może rzeczywiście to dlatego, że je więcej i się jeszcze "zrówna"

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 15, 2023 20:30 Re: Nowy kociak - biegunka

Kupy już są ok..brzuszek nadal bez zmian ..czasem jak się naje to mam wrażenie że wybuchnie zaraz..Daje mu espupisan...zaczął też sporo jeść 5x dziennie po 60-80g. Na badaniu wyszło że w brzuchu i jelitach ma sporo jedzenia (badanie 2,5h po jedzeniu) ale nic więcej

Możliwe że ten brzuch jest normalny? W sensie że się nic nie dzieje

Jesteśmy też w trakcie przechodzenia na Gussto ..może inna karma poprawi sytuacje

draco_kot

 
Posty: 165
Od: Śro paź 11, 2023 13:19

Post » Czw lis 16, 2023 0:08 Re: Nowy kociak - biegunka

espumisan zalecił weterynarz ? Na co skoro "W USG nic nie wyszło..nawet gazow nie ma jakoś bardzo dużo" . Każdy kij ma dwa końce i każdy lek może się odbić czkawką , więc nie podaje się ich jak witaminki na zapas- tylko jak są konieczne.

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Czw lis 16, 2023 8:46 Re: Nowy kociak - biegunka

Espumisan to zalecenie weta, dodam że RTG robił jeden weterynarz a USG drugi..pierwsza wizyta i RTG było widać że są gazy ..nie na tyle żeby to tłumaczyło wielkość brzucha ale ”powinno by być trochę mniej". Przed USG kazano podać Espumisan więc w obrazie USG gazow nie było "jakoś bardzo duzo”. Wet od RTG kazał dawać Espumisan ”bo kotu będzie lepiej funkcjonować" jak zapytałam jak długo to powiedział że można to bardzo długo stosować mam czekać na USG i po nim na ewentualny termin operacji (albo czegoś innego w zależności co i gdzie wyjdzie). Drugi wet od USG już nic nie zalecił bo nic niepokojącego nie zobaczył.

Teoretycznie powinnam wrócić do pierwszego weta i ewentualnie z nim szukać powodu większego brzuszka.. no ale czy jest sens stresować kota?

Czy ktoś miał zdrowego kotka z większym brzuchem?
Dodam że ten brzuch nie jest cały czas taki sam..on się zwiększa i zmniejsza ciągle..jedyne do czego mozna się doczepić to że nigdy nie jest równy z bokami

draco_kot

 
Posty: 165
Od: Śro paź 11, 2023 13:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wix101 i 124 gości