Kotinowo

[jolabuk5]

Śliczne kotki!
Moim zdaniem przy chorobie ta sierść była inna, taka sucha. Teraz wygląda tylko jak nieuczesana.

Odnoszę raczej wrażenie, że jej sierść jest tłusta ... ale nie odczuwa sie tego przy dotyku

Może rzeczywiście trochę tak wyglada, a Ty dodatkowo dotykasz.
Oby to nie świadczyło o zadnej chorobie!

[Kotina]

Dzisiaj trzeci tydzień od zastrzyku. Dziunia wydaje się byc w słabszej kondycji. W nocy trudno jej sie ułozyc. Często zmienia pozycje.
Pewnie ponownie odczuwa ból, jakis dyskomfort ... Apetyt tez jakby miała mniejszy
Może trochę wczesniej pójde z nią na kolejny zastrzyk.

Ponadto jest, jak zwykle, przekochana. Często okupuje moje kolana, wtula sie we mnie jak mała kocina i spokojnie spi.
Uwielbiam tak spędzony z nią czas. Nawet nie dziergam wtedy na drutach, tylko staram sie skupic na mojej księżniczce

[Kotina]

Tilka - bardzo dobrze




Tymon w swoim zimowych futrze wyglada na dwa razy większego. Jest co dżwigać. Na szczęście nie przepada za noszeniem na rekach, nawet nie przychodzi juz na kolana
Często zas domaga sie miziania, ale to ja muszę sie schylyć do niego, bo hrabia tylko daje znac, że trzeba go melać




Trudno u nas o takie ujęcia. Wspólna fotka

[mir.ka]

Tilka - bardzo dobrze




Tymon w swoim zimowych futrze wyglada na dwa razy większego. Jest co dżwigać. Na szczęście nie przepada za noszeniem na rekach, nawet nie przychodzi juz na kolana
Często zas domaga sie miziania, ale to ja muszę sie schylyć do niego, bo hrabia tylko daje znac, że trzeba go melać




Trudno u nas o takie ujęcia. Wspólna fotka

[mir.ka]

Dzisiaj trzeci tydzień od zastrzyku. Dziunia wydaje się byc w słabszej kondycji. W nocy trudno jej sie ułozyc. Często zmienia pozycje.
Pewnie ponownie odczuwa ból, jakis dyskomfort ... Apetyt tez jakby miała mniejszy
Może trochę wczesniej pójde z nią na kolejny zastrzyk.

Ponadto jest, jak zwykle, przekochana. Często okupuje moje kolana, wtula sie we mnie jak mała kocina i spokojnie spi.
Uwielbiam tak spędzony z nią czas. Nawet nie dziergam wtedy na drutach, tylko staram sie skupic na mojej księżniczce

a jak często można podawać ten zastrzyk?
Rudzia w tym miesiącu dostaje syropek, chętnie go pije, nawet sama rano czeka żeby go dostać. Teraz kończymy drugą butelkę, widzę efekty, nawet jak miała tę 3 miesięczna przerwę to ładnie chodziła.

[jolabuk5]

Dziunia, Tilka i Tymon piękne jak zawsze

[Nul]

Rzeczywiście „dużo Tymona w Tymonie”

Bądź zdrowa, Dziuniu!
Wszyscy bądźcie zdrowi

[Kotina]

Dzisiaj trzeci tydzień od zastrzyku. Dziunia wydaje się byc w słabszej kondycji. W nocy trudno jej sie ułozyc. Często zmienia pozycje.
Pewnie ponownie odczuwa ból, jakis dyskomfort ... Apetyt tez jakby miała mniejszy
Może trochę wczesniej pójde z nią na kolejny zastrzyk.

Ponadto jest, jak zwykle, przekochana. Często okupuje moje kolana, wtula sie we mnie jak mała kocina i spokojnie spi.
Uwielbiam tak spędzony z nią czas. Nawet nie dziergam wtedy na drutach, tylko staram sie skupic na mojej księżniczce

a jak często można podawać ten zastrzyk?
Rudzia w tym miesiącu dostaje syropek, chętnie go pije, nawet sama rano czeka żeby go dostać. Teraz kończymy drugą butelkę, widzę efekty, nawet jak miała tę 3 miesięczna przerwę to ładnie chodziła.

Mir.ko, co 30 dni. Ale kiedys dostała 2 dni wczesniej, bo wygladała na cierpiącą.
Dzisiaj jest już w lepszej formie i ładnie zjadła posiłek

[Kotina]

Rzeczywiście „dużo Tymona w Tymonie”

Bądź zdrowa, Dziuniu!
Wszyscy bądźcie zdrowi

Dziękujemy, Nul
Dziunia dzisiaj już ok i oby tak dalej
W środę 15-ego kolejna Solensia
Dobrze. że emerytura juz bedzie na koncie

[zuza]

Rzeczywiscie koty wygladaja na bardzo puchate na to zimno. Zdroweczka wszystkim!

[mir.ka]

Dzisiaj trzeci tydzień od zastrzyku. Dziunia wydaje się byc w słabszej kondycji. W nocy trudno jej sie ułozyc. Często zmienia pozycje.
Pewnie ponownie odczuwa ból, jakis dyskomfort ... Apetyt tez jakby miała mniejszy
Może trochę wczesniej pójde z nią na kolejny zastrzyk.

Ponadto jest, jak zwykle, przekochana. Często okupuje moje kolana, wtula sie we mnie jak mała kocina i spokojnie spi.
Uwielbiam tak spędzony z nią czas. Nawet nie dziergam wtedy na drutach, tylko staram sie skupic na mojej księżniczce

a jak często można podawać ten zastrzyk?
Rudzia w tym miesiącu dostaje syropek, chętnie go pije, nawet sama rano czeka żeby go dostać. Teraz kończymy drugą butelkę, widzę efekty, nawet jak miała tę 3 miesięczna przerwę to ładnie chodziła.

Mir.ko, co 30 dni. Ale kiedys dostała 2 dni wczesniej, bo wygladała na cierpiącą.
Dzisiaj jest już w lepszej formie i ładnie zjadła posiłek

Brawo Dziunieczko
i niech tak zostanie

[jolabuk5]

Księżniczko Dziuniu, jedz ładnie i nie strasz Dużej!

[Ewa L.]

Witamy serdecznie Kotinowo

[Kotina]

Rzeczywiscie koty wygladaja na bardzo puchate na to zimno. Zdroweczka wszystkim!

To prawda. Załozyli nam podzielniki ciepła na grzejnikach, czym zmusili nas do oszczędnego korzystania z nich.
Koty sie ofutrzyły, a mnie ciągle za zimno i chodze ubrana na cebulkę. Mężowi zupełnie nie przeszkadza obniżona temp w mieszkaniu.
On zresztą zawsze był cieplutki i rzadko marzł. Ostatni raz podczas zimy stulecia, gdzy szedł na piechotę od Huty Warszawa na Mokotów

[Kotina]

Witamy serdecznie Kotinowo

Witaj, Ewuś
Dawno nie zglądałas do nas