
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Nul pisze:Dziękujemy
Jest słonecznie, pracowicie (ja) i leniwie (koty).
Feliks ma na podwórku nowego psiego "kolegę", który jeszcze kota nie wywęszył, a jest niewidomy. Przyjechał w gości do sąsiadów, nie wygląda na młodziaka. Ale sympatyczny. Feliks się na wszelki wypadek zjeżył, gdy go zobaczył...
Odgrubianie się nam zatrzymało. CHciałam nieco spowolnić, by nie szło zbyt szyb ko, no i nie wiem, czy nie przedobrzyłam... Ale i tak jest nieźle
madrugada pisze:Uwaga! Specjalny samolot linii Pestka Line, z Wrocławia do Krakowa, przyleci z humanitarną (kototarną?) pomocą dla głodujących kotów na Kazimierzu.
jolabuk5 pisze:Orszak honorowy, czy raczej bukiet mniamusnosci?
mir.ka pisze:Byłam u Felisia, żeby zobaczyć czy koteczek nie jest zagłodzony, nawet miałam go na rękach, a przy okazji jego Duża obcięła mu pazurki
Użytkownicy przeglądający ten dział: MonikaMroz, Paula05, pibon, Sigrid i 140 gości