Chikita pisze:Kot mnie zdradziłwybrała parapet nad włączonym grzejnikiem niż wspólne śniadanie
Przecież można zjeść wspólne śniadanie nad ciepłym grzejnikiem! Nie wiem, czego tu nie rozumiesz, Ciociu.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Chikita pisze:Kot mnie zdradziłwybrała parapet nad włączonym grzejnikiem niż wspólne śniadanie
jolabuk5 pisze:Chikita pisze:Kot mnie zdradziłwybrała parapet nad włączonym grzejnikiem niż wspólne śniadanie
Grzejnik - z nim trudno wygrać![]()
madrugada pisze:Nolina teraz mnie zadradza z transporterem. Porzuciła już swój ukochany karton.
MaryLux pisze:jolabuk5 pisze:Chikita pisze:Kot mnie zdradziłwybrała parapet nad włączonym grzejnikiem niż wspólne śniadanie
Grzejnik - z nim trudno wygrać![]()
Trzeba się z nim pogodzić, a jeszcze lepiej - zaprzyjaźnić
MaryLux pisze:Chikita pisze:Kot mnie zdradziłwybrała parapet nad włączonym grzejnikiem niż wspólne śniadanie
Przecież można zjeść wspólne śniadanie nad ciepłym grzejnikiem! Nie wiem, czego tu nie rozumiesz, Ciociu.
jolabuk5 pisze:MaryLux pisze:jolabuk5 pisze:Chikita pisze:Kot mnie zdradziłwybrała parapet nad włączonym grzejnikiem niż wspólne śniadanie
Grzejnik - z nim trudno wygrać![]()
Trzeba się z nim pogodzić, a jeszcze lepiej - zaprzyjaźnić
Wszystkie ciepłoluby kochają grzejniki![]()
Sabcia
Chikita pisze:MaryLux pisze:Chikita pisze:Kot mnie zdradziłwybrała parapet nad włączonym grzejnikiem niż wspólne śniadanie
Przecież można zjeść wspólne śniadanie nad ciepłym grzejnikiem! Nie wiem, czego tu nie rozumiesz, Ciociu.
Nie zmieszczę się na grzejniku dlatego nie możemy zjeść na nim razem.
Ale dzisiaj już było wspólneprzyszła na nóżki i było poranne głaskanie też
MB&Ofelia pisze:Grzejmniczki są fajmne, ja koffam pusiać koło karolyferu. Mam tam koszyczek z poddupniczkię. Ale dzisiaj pusiałam w szafku na podusiach.
Książniczka Ofelja
Zaszyła się w szafce i tak jej się dobrze spało, że nawet nie wstała na poranne czesanie.
Duża
Chikita pisze:Ofelia ja pusiam tam gdzie Duża, w szafie to sie chowam jak ktoś przychodzi. A najlepiej mi się pusia jak duża pracuje i wtedy się kładę w jej nogi i tak długo jak ona pracuje siedzę, czasem tylko wstanę to zaczyna marudzić że mam chyba robaki, bo się wiercę.
Chiko
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości