Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Wto paź 03, 2023 6:36 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

waanka pisze:Najbardziej lubię biało- bure :D

Niestety, jesteś w mniejszości :wink: Trudno takim znaleźć domek. A Bąbel jest bardzo fajny, oby tylko był zdrowy, bo tego z Dorotą się boimy.
Domowe koty najedzone, nawet nie łobuzują. A ja muszę zaraz szykować jedzenie dla Kulek, dostaną między innymi ciepły rosół, już ugotowałam. Dzisiaj ma być cieplej jak wczoraj, ale ranki jeszcze zimne, więc coś ciepłego kotom się przyda.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 03, 2023 9:49 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ale ciepło dzisiaj 8O U Kulek byłam, ale Sreberko się nie pojawiła. Lila owszem, ale zjadła tylko kurczaka w rosole. Kocia mama była z Bąblem za torami, zlekceważyła mnie :wink: Bąbel owszem, przybiegł, ale nie chciał nic jeść, zakopywał :evil: , natomiast chciał się bawić. Brałam go na ręce, a kociej mamy nie było w pobliżu. Dziwne, prawda? Podjadę jeszcze raz, oczywiście.
Gucia mnie martwi, mało je, podsuwam jej różne rzeczy, ale powącha i odchodzi od miski. Nie chcę jej brać do weta, bo to dla niej taki stres, że kilka dni potem odchorowuje wizytę, jest wycofana, boi się wszystkiego.
Mia zachowuje się jak zdrowy kociak, je pięknie, kuwetkuje i bawi się wszystkim. Wygląda cudnie, ma futerko lśniące jak lusterko. Dwa dni już nie miała ataku ( odpukać !!!) i oby tak dalej było.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 03, 2023 19:30 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Mój ukochany Benji był biało-bury i tak już we mnie zostało…
Biedna Gucia, tak bardzo lubię tę Twoją kotkę, jest taka śliczna i wyrozumiała; może to przejściowe kłopoty.

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2432
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 03, 2023 19:47 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzięki, waanka :1luvu: Gucia jest ze mną prawie 17 lat, nigdy nie sprawiała najmniejszego kłopotu, grzeczna, miła, tolerowała wszystkie tymczasy. Zawsze zdrowa, czyściutka, w pełni obsługiwalna. Nigdy niczego nie zniszczyła, koci ideał, po prostu. Niestety, zachorowała na nieuleczalną chorobę, czyli starość :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 03, 2023 20:15 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Mój znajomy dentysta miał kota, który to wszedł w dostojny wiek 20 lat :201461
Ale 17 to też niemało… Mocne kciuki za Gucię :1luvu: :1luvu: :1luvu:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2432
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 03, 2023 20:27 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Babla macie cudnego, alez fotki :1luvu:
Kciuki za Gucie, moze to tylko takie chwilowe, jesienne przesilenie, oby.

FuterNiemyty

 
Posty: 5010
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Śro paź 04, 2023 6:13 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzięki za kciuki :1luvu:
Wiem, że koty czasem dożywają nawet ponad 20 lat. Pusia[*] miała prawie 19, kiedy odeszła. Gucia nie ma apetytu i to mnie martwi. Chyba musi odwiedzić weta, a to dla niej trauma :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 04, 2023 7:17 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 04, 2023 10:13 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
Dorota była u Kulek i nakarmiła wszystkie koty. Spotkała Atola po drodze i kocur tez dostał sporo dobrego jedzenia. A ja byłam na targu, kupiłam ziarno dla ptaków i mięso dla kotów. Sąsiadce też kupiłam. Najgorsze jest to, że rower mi szwankuje :cry: Wprawdzie ma ponad dwadzieścia lat, ale dobrze się dotąd spisywał. Tak ciężko teraz chodzi, jakbym jechała nie po ścieżce rowerowej, a pod stromą górę. Trochę to męczące, jak tak dalej będzie, to musi pójść do serwisu. Bez roweru nie dam sobie rady.
Gucia zjadła może łyżeczkę od kawy mokrej karmy, tyle tylko :cry: Wodę pije.
Koleżanka Doroty zajmuje się teraz malutkim kociątkiem. Dwa z rodzeństwa nie żyją, matka prawdopodobnie została zagryziona przez psy na terenie huty. Dziewczyna jest w randze dyrektora, wozi to maleństwo w pudle z termoforami i karmi butelką co dwie godziny. Wszystko robi tak, jak trzeba. Małe ponoć przytyło już i waży 110g , takie jest malutkie. To kolejny kot uratowany przez nią z terenu huty. Najgorsze, że tam są bezdomne psy, zgłoszone do UM, ale nic się nie dzieje. Ludzie też się ich boją. Psy niczemu nie są winne, oczywiście. Aha, mam zdjęcie tego kociątka, potem wkleję.
Napiszę jeszcze, że bardzo lubię tę koleżankę Doroty. Można jej ufać, jak się za coś bierze, to do końca, nie na pół gwizdka. Pomaga też ludziom, fajna kobieta.
To ten maluszek
Obrazek
Ostatnio edytowano Śro paź 04, 2023 12:54 przez ewar, łącznie edytowano 1 raz
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 04, 2023 11:06 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek
Wszystkim zwierzaczkom w dniu ich święta wszystkiego dobrego, dużo zdrowia a dla tych bezdomniaczkow wspaniałych domków a dla wolnozyjacych wspaniałych opiekunów.
Ewa ty jesteś wspaniała opiekunką i dla tych kotów i ptaszków. Dzięki Tobie i Dorocie są zaopiekowane. :1luvu: :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 04, 2023 12:55 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzięki :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 04, 2023 12:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

To prawda, wiele domowych kotów nie jest tak zadbanych jak Wasze bezdomniaczki. :1luvu: :1luvu:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Śro paź 04, 2023 13:01 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

:1luvu: Dzięki .
One naprawdę są zadbane, głównie jeśli chodzi o jedzenie. Kolorowych chrupek nie dostają. Cierpię katusze, kiedy widzę, że ktoś w sklepie kupuje suchego kitekata :evil: Przecież to drogie, a byle co. Jak kot ma się tym najeść?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 04, 2023 15:51 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Boję się cieszyć, ale Gucia troszkę zjadła, więcej niż łyżeczkę od kawy :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 04, 2023 15:57 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Boję się cieszyć, ale Gucia troszkę zjadła, więcej niż łyżeczkę od kawy :lol:

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76629
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości